Ostatnio pojawiło się wiele plotek, że zespół stojący za Shiba Inu zamierza wydać nową kryptowalutę na blockchainie Ethereum. Wśród inwestorów już trwają spekulacje, ponieważ oficjalny token SHIB radził sobie dość dobrze w ostatnich latach.
To, co kiedyś było tylko memecoinem, od tego czasu urosło do wartości około 6,7 mld dolarów (w całkowitej kapitalizacji rynkowej) łącznie. Tak więc w teorii nowy token mógłby radzić sobie równie świetnie. Ale czy plotki są prawdziwe?
Shibarium będzie blockchainem warstwy 2 bez nowej kryptowaluty
Plotki o nowym tokenie pojawiły się z powodu nadchodzącej modernizacji ekosystemu Shiba Inu: Shibarium. Jest to blockchain warstwy 2 w sieci Ethereum. Jego celem jest obniżenie kosztów transakcji. Shibarium jest w zasadzie podobne do Polygon, który również jest blockchainem warstwy 2. Istnieją jednak między nimi różnice.
Polygon skupia się na obniżeniu kosztów transakcyjnych na Ethereum ogólnie. Shibarium koncentruje się tylko na zmniejszeniu opłat dla Shiba Inu (który, nawiasem mówiąc, znajduje się na blockchainie Ethereum). Ponadto Polygon ma własną kryptowalutę (MATIC), a Shibarium nie.
16 kwietnia współzałożyciel Shiba Inu, Shytoshi Kusama, dał jasno do zrozumienia, że pogłoski o nowej kryptowalucie Shiba Inu nie są prawdziwe. Nie ma i nie będzie żadnego oficjalnego tokena powiązanego z blockchainem Shibarium.
Czy to zła wiadomość dla Shiba Inu?
Nie. Jest to raczej dobra wiadomość, że istnieje dodatkowa warstwa 2 blockchaina wspierająca ekosystem. Transakcje na blockchainie Ethereum mogą być dość kosztowne. Zwłaszcza jeśli sieć jest mocno eksploatowana. W najbardziej ruchliwych dniach roku koszty niektórych transakcji np. dla NFT lub DeFi, mogą czasami sięgać setek dolarów.
W ten sposób oczywiście trudno jest przyciągnąć do projektu wiele osób, gdyż tylko najbogatsi mają wogóle możliwość interakcji z siecią. Shibarium jest rozwiązaniem tego problemu.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.