Sprawa sądowa pomiędzy SEC a Ripple zakończy się między sierpniem a wrześniem 2022 roku. Przekonany jest o tym prawnik Jeremy Hogan, który na bieżąco obserwuje przebieg batalii (choć nie jest prawnikiem Ripple).
Batalia SEC vs Ripple nie zakończy się w kwietniu
Jeremy Hogan wyjaśnił to w wideo na swoim kanale Youtube. Przeanalizował on obecną sytuację i stwierdził, że jego początkowe przewidywania mogą się nie spełnić. Wcześniej prognozował on, że pozew może zakończyć się w kwietniu 2022 roku.
W filmie powiedział, że prognoza ta była zdecydowanie zbyt optymistyczna.
Problem w tym, że z powodu wariantu Omicron doszło do kolejnych odroczeń. Połowa z 16 zeznań, które miały być złożone, nadal nie została przeprowadzona. Termin składania zeznań przez ekspertów, który miał upłynąć w tych dniach, został przesunięty na 28 lutego. Ripple samo zgodziło się na przesunięcie tego terminu.
Ripple mogło poprosić o przeprowadzenie zeznań przez Zoom. Wciąż jednak brakuje ośmiu zeznań, a data 28 lutego była już prawdopodobnie kompromisem zawartym z SEC. To już trzecie odroczenie w tej sprawie.
Mówiąc o dacie końcowej, analiza Jeremy’ego Hogana opiera się na porównaniach z innymi sprawami prowadzonymi przez tego samego sędziego. Zauważa on, że po terminie składania zeznań minie 5 miesięcy, zanim pojawi się “briefing schedule”, czyli rodzaj uzasadnienia, w którym strony powinny przekonać sędziego do swoich racji. Dopiero po briefingu może zapaść decyzja sędziego, ale to też wymaga czasu. Dlatego też po depozycji briefingu sędzia będzie potrzebował trochę czasu na na podjęcie decyzji, co nastąpi w sierpniu lub wrześniu 2022 roku. Chyba, że Ripple i SEC dojdą do porozumienia.
Hogan mówi, że jest pewien, iż SEC nie ma powodu, aby przyspieszyć proces. Właśnie dlatego przewiduje on, że batalia może potrwać do września 2022 roku.
Według Jeremy’ego Hogana, Ripple ma interes, aby zakończyć ten pozew przed czasem. Z kolei SEC nie chce przeciągnąć go z bardzo prostego powodu: obawia się przegranej. Jeśli tak się stanie, według prawnika, SEC może stracić swoją władzę nad kryptowalutami.
Porównanie między Ripple a Telegramem
Na swoim profilu na Twitterze Jeremy Hogan omówił również podobieństwa i różnice między przypadkiem Ripple a przypadkiem Telegramu. Telegram miał uruchomić swój blockchain i powiązany z nim token GRAM, jednak wrogość SEC skłoniła go do porzucenia projektu.
Według Johna Deatona, założyciela Crypto Law US, wyjaśnienie jest proste:
Jeśli SEC uważa, że wszystkie XRP są papierami wartościowymi, to dlaczego pozwala na wszystkie te nielegalne sprzedaże? Dlaczego nie wystąpi o wstępny nakaz sądowy, aby zatrzymać całą sprzedaż, jak to miało miejsce w przypadku Telegramu?
Odpowiedź jest jasna: SEC nie wierzy w swoją własną teorię. Pozew został użyty jako broń.
If the SEC believes all XRP are securities then why does it allow all of these illegal sales? Why not seek a preliminary injunction to stop all sales like it did in Telegram?
— John E Deaton (@JohnEDeaton1) January 17, 2022
The answer is clear: the SEC doesn’t believe in its own case theory. The lawsuit was used as a weapon.
Nawet Jeremy Hogan wydaje się być przekonany, że SEC, przygotowując pozew przeciwko Ripple, nie wierzył, że XRP powinien być zdefiniowany jako papier wartościowy, ani że będzie w stanie to udowodnić.
Może to wszystko było pokazówką. Może SEC chciał pokazać swoją siłę. Z pewnością fakt, że jakiś czas temu prezes Gary Gensler nie odpowiedział na konkretne pytanie podczas wywiadu dla CNBC, sugeruje, że prawdopodobnie SEC nie ma jasnych poglądów i pozwoli sędziemu zdecydować, w orzeczeniu, które, gdy nadejdzie, zapisze się w historii branży.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.