Departament Sprawiedliwości USA chce jedynie zezwolić Samowi Bankman-Friedowi (SBF) na korzystanie z telefonu komórkowego bez dostępu do Internetu i określonych stron internetowych na jego laptopie.
Prokurator Okręgowy USA dla Południowego Dystryktu Nowego Jorku zwrócił się w piśmie sądowym do sędziego Lewisa Kaplana. Wnosi o ograniczenie komunikacji mobilnej Bankmana-Frieda do telefonu innego niż smartfon i zezwolenie mu na dostęp do białych list na laptopie za pomocą specjalnego VPN.
Sam Bankman-Fried po rozgniewaniu sędziego powinien odwiedzać tylko niektóre strony internetowe
Ponadto rząd i sąd muszą znać numery IMEI, SIM, MAC i IMSI urządzenia mobilnego. Muszą również znać adresy IP i MAC nowego laptopa.
W związku z obroną Bankman-Fried może używać komputera tylko do dostępu do niektórych produktów GSuite. Należą do nich Google Drive, Google Docs i strony internetowe tylko do odczytu.
Prywatnie może odwiedzać strony informacyjne, w tym Bloomberg i Wall Street Journal, oraz platformy rozrywkowe, takie jak Spotify i Netflix.
Jego rodzice muszą sygnalizować zobowiązanie do zainstalowania oprogramowania monitorującego na wszystkich urządzeniach w domu. Bankman-Fried musi również zobowiązać się do niekupowania żadnych nowych urządzeń.
Sędzia Kaplan wcześniej zakazał SBF korzystania z nieautoryzowanych sieci VPN w celu ominięcia wykrycia przez rząd. Zgodnie z warunkami tymczasowymi, Bankman-Fried nie może używać szyfrowanych platform komunikacyjnych do kontaktowania się z byłymi pracownikami FTX.
W zmienionym akcie oskarżenia, wniesionym 23 lutego 2023 r., prokuratorzy zwiększyli zarzuty wobec założyciela giełdy kryptowalut FTX, która upadła w listopadzie ubiegłego roku.
SBF stoi teraz przed czterema zarzutami dotyczącymi oszustwa i czterema zarzutami dotyczącymi spisku w związku z prowadzeniem FTX. W nowym akcie oskarżenia zarzuca się, że Bankman-Fried zmówił się z innymi pracownikami FTX, aby nielegalnie przekazać środki klientów FTX politykom podczas zeszłorocznych wyborów śródokresowych w USA.
Były szef działu inżynieryjnego Bankmana-Frieda, Nishad Singh, przyznał się do winy w związku z zarzutami kryminalnymi dotyczącymi transakcji FTX z jej spółką zależną Alameda research.
FTX twierdzi, że akcje Robinhood należą do masy upadłościowej, a nie do BlockFi
Nawet gdy Bankman-Fried czuje, że pętla zaciska się na jego walce o rozgrzeszenie, w Delaware nabiera tempa spór dotyczący statusu jego akcji Robinhood.
Pożyczkodawca kryptowalutowy BlockFi, który złożył wniosek o upadłość pod koniec listopada, walczy o odzyskanie udziałów w trakcie postępowania upadłościowego.
FTX złożył wniosek o upadłość 11 listopada 2022 r., po tym jak seria wypłat klientów spowodowała spadek płynności na giełdzie. Wniosek o upadłość został złożony w sądzie kanclerskim stanu Delaware, a w imieniu FTX procesowali prawnicy Sullivan and Cromwell.
Zgodnie z amerykańskim prawem upadłościowym, które chroni niewypłacalne firmy przed pozwami, FTX argumentował niedawno, że akcje Robinhood należą do niego, a nie do pożyczkodawcy BlockFi, dopóki nie zostanie wyjaśniony ich status własności,
Akcje zostały pierwotnie zakupione przez Antiguański podmiot Emergent Fidelity Technologies Ltd., w którym Bankman-Fried posiadał pakiet kontrolny. Bankman-Fried i były CTO FTX Gary Wang pożyczyli pieniądze od Alamedy na zakup akcji. Emergent wykorzystał później te akcje do zabezpieczenia pożyczki, którą Alameda zaciągnęła od BlockFi przed złożeniem przez FTX wniosku o upadłość.
FTX twierdzi, że akcje należą do Alamedy. BlockFi natomiast twierdzi, że Bankman-Fried był właścicielem akcji poprzez Emergent Technologies.
Sędzia nadzorujący sprawę upadłości BlockFi nakazał niedawno bankowi kryptowalutowemu Silvergate, znajdującemu się w trudnej sytuacji, zwrot depozytu BlockFi w wysokości 9,85 mln USD.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.