W SKRÓCIE

  • Pod koniec stycznia tego roku prezydent Salwadoru Nayib Buquele stwierdził, że kraj skutecznie uniknął niewypłacalności.
  • Wcześniej wielokrotnie oskarżał media, które krytykowały go za legalizację Bitcoina, o "propagandę i kłamstwa".
  • Czy jednak istniało realne zagrożenie bankructwem i jak Salwador poradził sobie z tymi problemami?
  • promo

Pod koniec stycznia tego roku prezydent Salwadoru Nayib Buquele stwierdził, że kraj skutecznie uniknął niewypłacalności. Wcześniej wielokrotnie oskarżał media, które krytykowały go za legalizację Bitcoina, o “propagandę i kłamstwa”. Czy jednak istniało realne zagrożenie bankructwem i jak Salwador poradził sobie z tymi problemami?

Śmiały eksperyment i jego konsekwencje

Salwador zalegalizował Bitcoina jesienią 2021 roku. Rok później wartość portfela BTC kraju spadła o 58%. Wielu obywateli przyznało, że eksperyment okazał się porażką.

Dodatkowo, kilka miesięcy wcześniej zaczęły krążyć plotki o zbliżającej się niewypłacalności. Bukele próbował je rozwiać, wskazując, że Skarb Państwa zacznie wcześniej wykupywać obligacje.

W styczniu agencje Moody’s i Flitch obniżyły rating kredytowy kraju. Obligacje zapadające w 2025 i 2027 roku spadły na wartości odpowiednio do 26,38 centów i 25,13 centów.

Wyglądało na to, że Salwador nie wywiąże się ze swoich zobowiązań na początku lutego. Nieoczekiwanie jednak kraj wykupuje w całości obligacje o wartości 800 mln dolarów, choć z pomocą pożyczek od CABEI i CAF.

“Sprawiedliwy” gniew Bukelego

Zaledwie kilka dni później Bukele publikuje donos na “kłamstwa” zachodnich mediów. Podobnie jak wcześniej, oskarża główne portale informacyjne o propagandę, twierdząc, że kraj “ma się dobrze”.

Do niewypłacalności nie doszło. Salwador wykupił obligacje, kurs BTC rośnie, a zakupy będą kontynuowane. Kraj stracił miliony na inwestycjach w BTC, w końcu skąd rząd wziął pieniądze na wykup obligacji?

Co więcej, w lutym Moody’s zmienia rating Salwadoru na stabilny. Agencja zauważa, że ryzyko poważnego wydarzenia kredytowego w przyszłości spadło.

Obligacje zapadające w 2025 i 2027 roku są obecnie notowane po 78,39 i 55,92 centów. Innymi słowy, w pierwszym przypadku cena wzrosła trzykrotnie – i to w ciągu zaledwie jednego miesiąca.

Komu więc powinniśmy podziękować?

Analitycy uważają, że Salwador został uratowany dzięki zestawowi środków. Sam Bukele dziękuje za to Bitcoinowi. Rzekomo to właśnie legalizacja kryptowalut dała krajowi “wiodącą pozycję w nowym systemie gospodarczym”.

Cóż, nie jest to do końca prawda. Salwador częściowo odzyskał zaufanie inwestorów, gdy wykupił 1,6 miliarda dolarów w obligacjach w lipcu 2022 roku, wykorzystując specjalne prawa MFW i pożyczkę w wysokości 200 milionów dolarów od CABEI. Ekonomista Citi Esteban Tamayo powiedział:

“Wykup obligacji pomógł rozwiązać problemy z wzajemnym zrozumieniem. Salwador przeszedł od ślepego służenia branży kryptowalutowej do tradycyjnych inwestorów.”

Wykonując ten ruch, kraj pokazał, że utrzymuje swoje zadłużenie pod kontrolą – mówi Tamayo. Bez względu na to, co dzieje się w rządzie lub jaki jest jego kurs, skarb państwa wciąż jest kontrolowany.

W 2022 roku deficyt budżetowy rzeczywiście się skurczył, do 2,7% PKB. Dla porównania w 2021 r. było to 5,7% PKB. Z kolei w 2020 r. aż 10,1% PKB. Ale udało się to osiągnąć dzięki wyższym podatkom, zmniejszeniu dotacji i wyjściu gospodarki ze skutków pandemii COVID-19. Siobhan Morden z Santander Investment Securities powiedział:

“Zwróćcie uwagę na rok 2022. Skarb Państwa uzyskuje większe wpływy. Dlaczego? Bo ściąganie podatków dochodowych stało się surowsze. Salwador jest państwem autorytarnym, a odsetek niepłacących jest znacznie niższy niż w bardziej demokratycznych krajach. To tłumaczy wyższe dochody budżetu>”

Podobnie jest z długiem narodowym. W ciągu roku spadł on z 82,4 proc. do 78 proc. PKB. Według prognozy MFW gospodarka ma też w tym roku rosnąć.

Tak więc pierwsze cztery czynniki, które uchroniły Salwador przed niewypłacalnością to:

  • likwidacja dotacji dla niektórych kategorii gospodarstw domowych;
  • zaostrzenie podatków;
  • napływ kapitału w związku z wyjściem z pandemii;
  • wzrost zaufania inwestorów.

Walka z przestępczością

Bukele jest często krytykowany za zbytnią twardość. Co więcej, jego własna kampania wyborcza była prowadzona za “nie do końca czyste” pieniądze, choć według niepotwierdzonych doniesień.

Jednak według MFW, spadek przestępczości miał “łagodny” wpływ na inwestycje i turystykę. W marcu ubiegłego roku Kongres, na wniosek Bukele, wprowadził w kraju stan wyjątkowy.

I przyniosło to rezultaty. Członkowie grup Barrio 18 i MS-13 byli rozstrzeliwani czasem wprost na ulicach miast. Napływ do kraju turystów “z pieniędzmi” pomógł nawet zamknąć usta niezadowolonym, którzy zwracali uwagę, że salwadorskie “obozy dla nadmiernie przedłużających pobyt” i więzienia pozbawione są podstawowych udogodnień.

Ryzyko nie zmaterializowało się, ale dlaczego?

W połowie lutego MFW przyznał, że ich pesymistyczny scenariusz dla Salwadoru nie zmaterializował się. W dużej mierze dlatego, że sama “legalizacja bitcoina” była, o dziwo, ograniczona.

Stał się on po prostu kolejnym środkiem płatniczym obok np. amerykańskich dolarów. A “wulkaniczne obligacje bitcoina” zostały po prostu zdegradowane do odległej szuflady. Tamayo dodaje:

“Nie sądzimy, że tradycyjni inwestorzy będą w nie inwestować. Więc prawdopodobieństwo pojawienia się tego produktu jest dość niskie.”

Oto więc kilka kolejnych czynników, które opóźnią bankructwo Salwadoru:

  • Umiarkowane wykorzystanie kryptowalut;
  • twarda i czasami brutalna walka z przestępczością.

Co więc mamy na koniec? Bukele jest wyrachowanym i pragmatycznym politykiem, a nie idealistą. Umiejętnie żongluje opinią publiczną, promując działania pretensjonalne i populistyczne, prowadząc kraj pod parawanem “żelaznej ręki”.

To właśnie dlatego Salwador uniknął bankructwa i to wcale nie z powodu legalizacji Bitcoina. Integracja kryptowalut stała się swoistym “chipem” dla Buquela i zadziałała, zwabiając do kraju więcej turystów, inwestorów i firm.

Najlepsze platformy dla krypto inwestorów | Listopad 2024
Najlepsze platformy dla krypto inwestorów | Listopad 2024
Najlepsze platformy dla krypto inwestorów | Listopad 2024

Wyjaśnienie

Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.

Zbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIK
Zbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIK
photo_mzerelik.jpg
Zerelik Maciej
Podróże, nurkowanie, kryptowaluty, blockchain, mining. Zwolennik idei decentralizacji. Na bieżąco z branżą kryptowalut od około 3 lat. Prywatnie HODLer wielu topowych coinów
READ FULL BIO
Sponsorowane
Sponsorowane