Najnowsze procesory graficzne RTX 4080 produkowane przez amerykańskie przedsiębiorstwo komputerowe Nvidia nie sprzedają się równie dobrze jak poprzednie serie. Przyczyną może być wyższa niż przeciętnie sugerowana cena detaliczna producenta oraz kwota jaką klient musi zapłacić za nowy, konkurencyjny model AMD.
Pomimo, że serii RTX 4080 nie można nazwać już teraz niewypałem, z pewnością trzeba przyznać, że popyt na nie zdecydowanie zmalał. Okazuje się, że największymi ofiarami tej sytuacji są ”skalperzy”, którzy wykupili ogromne ilości układów graficznych licząc na szybki zysk. Przeliczyli się.
Niespodziewana podwyżka nowej serii RTX
Sugerowana przez producenta cena RTX 4080 podczas premiery wyniosła 1199 dolarów. Oznacza to, że nową serię podczas wejścia na rynek wyceniono dwa razy drożej niż jej poprzednika – 3000s.
Za RTX3080 bowiem, dwa lata wcześniej klient musiał zapłacić zaledwie 699 USD. Co więcej, podwyżka ta spowodowała, że trend wzrostu ceny o 100 dolarów dla kolejno wprowadzanych na rynek serii został złamany.
Również w stosunku do konkurencyjnych kart graficznych innego giganta, firmy AMD wraz z układami graficznymi RX 7900 XTX i AMD RX 7900 XT Nvidia nie wypada najlepiej. Karty te są odpowiednio tańsze o 200 i 300 USD porównując do RTX 4080. Skalperzy prawdopodobnie nie przeanalizowali tych danych.
Chwilowa żyła złota – skalping kart graficznych
Stosunkowo niedawno na rynku układów graficznych panowały inne zasady. Ceny wielu modeli kart nierzadko przekraczały swą detaliczną wartość kilkukrotnie. Wszystko za sprawą zwrotu z inwestycji, które oferowały układy wykonujące skomplikowanie działania kryptograficzny, czyli popularne koparki.
Jeszcze rok temu obserwować można było wysoki popyt na stare układy graficzne, np. RX 580, który w obiegu był już od przeszło 4 lat, bowiem od 2017 roku. Popularność wydobywania kryptowalut przy użyciu koparek oraz spowodowany tym wzrost popytu na układy graficzny doprowadził do próby przechytrzenia zwykłych klientów przez skalperów. Wykupywali oni masowo produkty podczas premiery mając w świadomości niską podaż wynikającą z problemów globalnych z półprzewodnikami oraz innym czynnikiem.
Z powodu ogromnego zainteresowania kopaniem kryptowalut klienci byli w stanie odkupić karty za dużo większe kwoty. Górnicy zafascynowani wizją wydobycia ogromnych pieniędzy w postaci cyfrowego aktywa, byli w stanie ponieść ogromne koszty zakupu sprzętu.
Obecne problemy skalperów
Obserwując rynek kryptowalut od dłuższego czasu można odnieść wrażenie, że wartość sprzętu do kopania w pewien sposób połączony jest z okresem bessy oraz hossy na rynku. Kiedy kryptowaluty zaliczają swoje kolejne ATH, zainteresowanie układami graficznymi również rośnie.
Aktualnie natomiast rynek nie jest w najlepszej kondycji. Ze świata kryptowalut wyparowała ogromna ilość kapitału. Skalperzy jednak ponownie próbowali zagrać na nosie zwykłych klientów. W dniu premiery rozpoczęli masowe skupowanie kart graficznych w celu iTym razem próba ta się nie udała. Z jednej strony klienci nie byli skłonni wydawać tak dużych pieniędzy na karty z kolejnych serii 4000 od Nvidi. Z drugiej zaś, sklepy na bieżąco zaopatrują kartami półki sklepowe.
Skalperzy pozostawieni zostali zatem z ogromną ilością kart, których nie są w stanie sprzedać nawet po cenie zakupu. Co więcej, niektórzy detaliści zastrzegli sobie prawo do odmowy zwrotu np. Newegg.
„Skalperzy zwracający swoje #Nvidia RTX 4080s, których nie mogli sprzedać na eBayu to duży problem dla sprzedawców. Tak dużo, że #Newegg usunął właśnie opcję zwrotu dla wielu kart 4080. Wybaczcie skalperzy, ale musicie zostawić dla siebie te 4080.”
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
