Mieszkaniec Florydy złożył pozew zbiorowy przeciwko Ripple Labs po tym, jak w zeszłym roku stracił zaledwie 48 dolarów zainwestowanych w XRP.
Kolejny dzień, kolejny pozew
Mieszkaniec Florydy, Tyler Toomey, złożył pozew zbiorowy przeciwko Ripple Labs i dyrektorowi generalnemu Bradowi Garlinghouseowi przed amerykańskim sądem okręgowym w Middle District na Florydzie.
W pozwie Toomey twierdzi, że zarówno Ripple Labs, jak i Garlinghouse sprzedały rezydentom Florydy XRP z naruszeniem stanowych przepisów dotyczących papierów wartościowych. Toomey zainwestował nieco poniżej 100 USD w XRP w listopadzie ubiegłego roku, płacąc 0,72 USD za monetę.
Kiedy pojawiły się wieści o kolejnym procesie przeciwko Ripple Labs, XRP stracił 60% swojej wartości. Toomey sprzedał swoją inwestycję ze stratą 50%, około 48 dolarów.
Zgodnie z prawem stanu Floryda w pozwie zarzuca się, że XRP jest sklasyfikowane jako papier wartościowy, więc każda sprzedaż musi zostać zarejestrowana w regulatorze stanowym. Toomey twierdzi, że tak się nie stało, dlatego Ripple Labs i Garlinghouse złamali prawo.
Pozew dalej twierdzi, że Garlinghouse i inni dyrektorzy odnieśli ogromne korzyści z tej sprzedaży „na kwotę 600 milionów dolarów”. Ponieważ został określony jako pozew zbiorowy, umożliwia innym dołączenie do Toomeya w dochodzeniu roszczenia.
Sprawa trwa
Ta sprawa jest uderzająco podobna do skargi złożonej w zeszłym roku przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) w Nowym Jorku. W grudniowej skardze zarzucano, że Ripple Labs i jego kadra kierownicza uczestniczyli w nielegalnej sprzedaży papierów wartościowych inwestorom przez okres siedmiu lat.
Firma i ci dyrektorzy wykorzystali sprzedaż do finansowania działalności firmy i wzbogacenia jej przywództwa, twierdził dalej pozew. Sprawa SEC opiera się na określeniu xrp jako zabezpieczenia, z którym nie zgadzają się zarówno Ripple Labs, jak i Garlinghouse.
Kiedy SEC złożyła skargę, rynek zareagował szybko, co spowodowało spadek XRP o 60% w mniej niż 24 godziny. Giełdy kryptowalut również zareagowały na tę wiadomość, a kilka zawiesiło handel XRP do czasu zakończenia sprawy.
Niemniej jednak Garlinghouse wyszedł walcząc, nazywając ruch SEC atakiem na kryptowaluty.
Today, the SEC voted to attack crypto. Chairman Jay Clayton – in his final act – is picking winners and trying to limit US innovation in the crypto industry to BTC and ETH. (1/3) https://t.co/r9bgT9Pcuu
— Brad Garlinghouse (@bgarlinghouse) December 22, 2020
Co dalej z XRP?
Za niecały miesiąc obie strony, Ripple Labs (i spółka) oraz SEC, po raz pierwszy spotkają się twarzą w twarz w sprawie z Nowego Jorku. Wielu członków społeczności kryptowalut będzie spoglądało na konferencję 22 lutego, aby sprawdzić, czy sprawa może zostać rozstrzygnięta przed procesem.
Należą do nich inwestorzy XRP, którzy z pewnością wkrótce będą podejmować ostateczne decyzje co do swoich udziałów. Obejmuje również giełdy i partnerów Ripple, którzy będą musieli zdecydować, czy mogą ponownie wystawić XRP i współpracować z firmą w przyszłości.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.