W wywiadzie dla FOX Business Brad Garlinghouse, CEO Ripple, ujawnił ambitne plany amerykańskiej firmy blockchain na najbliższe trzy lata. Obejmują one uruchomienie własnego stablecoina i dalszą ekspansję na rynkach międzynarodowych.
Wzrost poza Stanami Zjednoczonymi
Ripple ma duże plany rozwoju poza Stanami Zjednoczonymi. Garlinghouse zdradził w wywiadzie, że firma blockchain jest w dużej mierze wykorzystywana przez klientów międzynarodowych. 95% z nich pochodzi spoza Ameryki. CEO Ripple chce kontynuować ten trend. Wybór ten nie jest zupełnie nieoczekiwany: firma od dawna napotyka duży opór na rynku amerykańskim.
Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) od dłuższego czasu prowadzi postępowanie sądowe przeciwko Ripple, które przez lata obniżało cenę XRP. Ponadto, według Garlinghouse, kraj ten pozostaje w tyle pod względem przepisów przyjaznych kryptowalutom:
“Zamierzamy nadal się rozwijać, mimo że rynek amerykański, o którym mówiliśmy wcześniej, częściowo z regulacyjnego punktu widzenia, był powolny do przyjęcia. Jednak rynek poza USA był dla nas naprawdę bardzo silny. Będziemy też tworzyć infrastrukturę wokół tego wszystkiego. Taki jest nasz cel i uważamy, że możliwości są ogromne. Uważamy, że będzie to świetne rozwiązanie dla Ripple”.
Nowy stablecoin Ripple
Rozwój własnego stablecoina opartego na dolarach oferuje duży potencjał dla Ripple – spodziewa się dyrektor generalny. Decyzja o wejściu na ten rynek wynika z gwałtownego wzrostu. Garlinghouse wskazuje, że obecna wartość rynku stablecoinów wynosi około 150 miliardów dolarów, ale oczekuje się, że wzrośnie do 2 bilionów dolarów. Oznacza to zatem dynamikę na poziomie ponad 1200%. Ripple chce być częścią tego rynku.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.