W ostatnim czasie Rafał Zaorski sypie nowymi pomysłami jak z rękawa. Na przestrzeni ostatniego tygodnia ogłosił, że szuka partnera biznesowego w dziedzinie rolnictwa, aby uruchomić kontrakty na produkty rolne, wykorzystując do tego technologię blockchain.
Tym razem za pośrednictwem swojego profilu na Twitterze, znany polski inwestor i spekulant giełdowy postanowił poruszyć temat swojego kolejnego pomysłu. W swoim poście opisuje koncepcję stokenizowania partii politycznej, w myśl której tokeny można byłoby wymieniać na zdecentralizowanym rynku wymiany (DEX).
Rewolucja w głosowaniu?
Stworzenie stokenizowanej partii politycznej byłoby z pewnością innowacyjnym i przełomowym pomysłem. Dzięki zastosowaniu technologii blockchain wybory stałyby się bardziej przejrzyste i demokratyczne. Notowania na DEX zapewniłyby uczciwe i transparentne głosowanie, a po wyborach tokeny można by odkupić za pomocą subwencji rządu. Dodatkowo, DAO umożliwiłoby uczestnikom wpływ na decyzje partii i sprawowanie kontroli nad jej działalnością.
Twórca projektu BigShortBets oferuje stworzenie systemu do głosowania zupełnie za darmo, z czystej spekulacyjnej “zajawki”. W opinii Zaorskiego pomysł ten mógłby wnieść fundamenty demokracji na wyższy poziom. Co więcej, z pewnością istnieje również możliwość zyskania ogromnego rozgłosu podczas promocji tej koncepcji. Tego typu systemu nie uruchomiono bowiem nigdzie na świecie.
W swoim planie Rafał Zaorski proponuje również stworzenie tokenomii w taki sposób, aby była całkowicie odporna na manipulacje, takie jak na przykład shortowanie. Tokeny miałyby być notowane na zdecentralizowanej giełdzie kryptowalut. Największy w Polsce spekulant giełdowy podkreśla, że cały system będzie w pełni transparentny i zgodny z zasadami demokracji. Czy polskie społeczeństwo w 2023 roku byłoby gotowe na coś takiego? Z pewnością należy postawić przy tym pytaniu duży znak zapytania.
Na ten moment nie poznaliśmy większej ilości szczegółów przedstawionego pomysłu. Autor wpisu zauważa jednak, że poza ogólnie rozpisanym schematem w swoim wpisie, pozostawia kilka “smaczków”, którymi nie chce się na ten moment dzielić.
Potencjalne wady systemu
Rafał Zaorski sugeruje w swojej wypowiedzi, że zaproponowany przez niego pomysł mógłby przyczynić się do podniesienia jakości procesu wyborczego. Dodatkowo koncepcja ta zapewniłaby wysoce demokratyczną formę zarządzania partiami politycznymi. Z drugiej jednak strony, twórca projektu BigShortBets widzi pewne ryzyka – ryzyko systemowe oraz stabilność kryptowalut.
Pod Twitterowym wpisem wciąż rozgrywa się wnikliwa dyskusja w tym temacie. Część użytkowników wskazuje na możliwe wady tego rozwiązania w kontekście jego technologii. Inni zauważają, że koncepcja mogłaby być zbyt ciężka do zrozumienia i przyswojenia dla przeciętnego “Kowalskiego”. Wiele osób wyraża również duże zainteresowanie pomysłem oraz stojące za nim pozytywy. Garstka osób przewiduje natomiast, jak wyglądałby airdrop podczas uruchomienia.
Z kolei inny użytkownik Twittera, @MKrason1982, rozważa w jaki sposób należało by podejść do tej sprawy z prawnego punktu widzenia. Zauważa, że najprawdopodobniej wyborców obejmowałby przecież podatek belki.
“Ciekawe jak by to trzeba było potraktować prawnie. Inwestycja więc belkowe by zlikwidowali pewnie czy darowizna bo to też inaczej podatkowo wygląda. Sporo aspektów do rozpatrzenia. Temat luźny może na niedzielę u majka?”
Z pewnością więcej na temat opublikowanej dzisiejszego dnia koncepcji stokenizowania partii politycznej dowiemy się podczas wieczornej dyskusji u Mike Satoshiego na platformie Youtubie.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
