Rafał Zaorski, niegdyś krytykujący token Fame MMA, obecnie zaskakuje społeczność ogłaszając niespodziewaną współpracę za pośrednictwem portalu X. Niespełna półtora roku temu spekulant publicznie, bez ogródek, wypowiadał swoje zastrzeżenia co do tego projektu przewidując jego przyszłe spadki. Zgodnie z najnowszymi informacjami wchodzi jednak w ścisłą współpracę z twórcami tokena FAME.
Co skłoniło najpopularniejszego spekulanta w kraju do tak radykalnej zmiany? Obserwatorzy profilu Zaorskiego zareagowali z duzym zdziwieniem, wyrażając swoje wątpliwości. Spróbujmy zrozumieć, co stoi za tą niespodziewaną współpracą, która została ogłoszona dzisiaj.
Rafał Zaorski i Fame MMA
Ogłoszenie towarzyszące współpracy z Fame MMA wywołało szerokie zdziwienie w mediach społecznościowych dwóch stron współpracy. Zaorski, znany spekulant giełdowy, postanowił połączyć siły z projektem związanym z walkami influencerów. Fame MMA, czyli twórca tokenu FAME próbuje najwyraźniej ratować swój wizerunek w dziedzinie cyfrowych aktywów. Czy to tylko biznesowa decyzja czy może za współpracą kryje się coś więcej?
“Przejdźmy do rzeczy, poważnej sprawy z najpoważniejszymi partnerami w CEE! Po miesiącach dyskusji na temat tego jak powinien wyglądać najlepszy token i najlepsza tokenomia dla firmy takiej jak FAME, w końcu oficjalnie ogłaszamy, że współpracujemy @bigshortbetsAudyt, aby zapewnić to wszystko.”
Zgodnie z wpisem na platformie X, współpraca z bigshortbets i Rafałem Zaorskim ma na celu wprowadzenie fundamentów jak najmocniejszej tokenomii. Ogłoszenie partnerstwa jest najwidoczniej pierwszym krokiem w stronę zapewnienia wiarygodności i transparentności wobec społeczności. Zespół wraz z Zaorskim, jako przedstawicielem, odpowiedzialni będą za stworzenie odpornej tokenomi projektu. Szczegóły zmiany tokena oraz zasady nowej tokenomii mają być stopniowo ujawniane w ciągu najbliższych kilku tygodni.
Zaorski również uchylił rąbka tajemnicy za pośrednictwem swoich kanałów komunikacyjnych. Poinformował, że pracuje nad audytem nowej “bulletproof” tokenomii dla Fame MMA we współpracy z bigshortbets. Zawiera ogólne założenia, takie jak brak 0% AirDropu, pełne 100% pokrycia podaży w poolu, a także nowy model biznesowy oparty na tokenie lojalnościowym, związany z usługami dodanymi i Pay-Per-View (PPV). Warto zauważyć, że w tym kontekście Zaorski zaznacza, że nie będzie żadnego ICO (Initial Coin Offering).
“Jak to można shortować”? Ostatnie pytanie Zaorskiego nieaktualne
Stosunek Rafała Zaorskiego z Fame MMA całkowicie zmienił swój kierunek. Na początku Zaorski krytykował projekt, mówiąc, że rynek go szybko zweryfikował. Jego tweety z tego czasu pokazywały, że wnikliwie analizował sytuację FAME na rynku. Co więcej, w prześmiewczy sposób wielokrotnie informował, że projekt można wyłącznie “shortować”.
“Dziś o godz 18:00 grillujemy @famemmatv token #famemma z #whistleblower ami z@bigshortbets . Czy można to shorcić? Wolna dyskusja połączona z zoomem. Rozkładamy projekt na czynniki pierwsze wykazując jego słabe strony. Zapraszam tych za i przeciw”
W maju 2022 roku, Rafał Zaorski, w sposób wysoce krytyczny odnosił się do kondycji tokenu oraz jego notowań porównując go z projektami od Robera Gryna.
Ludzie są zaskoczeni nieoczekiwaną zmianą Rafała Zaorskiego – od krytyka do partnera projektu. Pytania o to, dlaczego zmienił zdanie i jak doszło do tej ewolucji, stają się aktualnie głównym tematem dyskusji w mediach społecznościowych. Swoje “trzy grosze” dorzucił również Cezary Graf komentując to wydarzenie następująco:
“Wy już zostawcie w spokoju kieszonkowe tych dzieciaków złoczyńcy.”
Na ten moment, wciąż brak konkretnych szczegółów dotyczących zakresu partnerstwa pomiędzy Rafałem Zaorskim a Fame MMA. Społeczność pozostaje w niepewności, czekając na więcej informacji, aby lepiej zrozumieć, jak te zmiany wpłyną na projekt.
Redakcja BeInCrypto zamierza śledzić rozwój sytuacji i regularnie aktualizować naszych czytelników o wszelkich nowych informacjach, które wpłyną na kształtowanie nowego tokena Fame MMA.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.