Od niespełna miesiąca nie opada kurz w wojnie rozpętanej przez Rafała Zaorskiego przeciwko polskim influencerom. Wydawać by się mogło, że cała uwaga polskiego spekulanta skupi się na postaciach promujących lub współtworzących fałszywe i ryzykowne dla przeciętnego inwestora projekty. W ostatnich kilku tygodniach oberwało się między innymi takim postaciom ze świata polskiego krypto jak Jarzombek, Pan Paragraf, Tubylec czy Robert Gryn z Metahero.io i Everdome.io.
Ostatni dzień przyniósł jednak z pewnością sporo zaskoczenia dla śledzących Twitterową tablicę najbardziej popularnego spekulanta giełdowego w kraju. Rafał Zaorski postanowił w paru niepochlebnych zdaniach wyrazić swoją opinię na temat Phila Koniecznego. Wszystko za sprawą kryptowalutowego Q&A krypto inwestora z wczorajszego dnia.
Phil Konieczny kontra Rafał Zaorski
Wraz z wczorajszym dniem rozpoczął się kolejny konflikt na polskiej scenie. Tym razem pomiędzy Rafałem Zaorskim a reprezentantem polskiej branży kryptowalut. Phil Konieczny, z którym giełdowy spekulant wszedł w konflikt to jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich edukatorów, influencerów oraz youtuberów. Od wielu lat związany jest z branżą kryptowalut. W ostatnim odcinku ze swojej serii Q&A, jeden z użytkowników poprosił go o wyrażenie opinii na temat Rafała Zaorskiego.
Według czołowego polskiego influencera krypto, ostatnie działania Rafała Zaorskiego miały przynieść mu jedynie rozgłos. Sugeruje on, że wszystkie wpisy polskiego spekulanta giełdowego mają na celu trafić po prostu do jak największego grona. W konsekwencji zwiększa to zasięgi giełdowego inwestora.
“Wydaje mi się tutaj, że chodzi tylko i wyłączni o rozgłos. Nieważne jak się mówi, nieważne co się mówi, ważne, żeby mówili. Ludzie zawsze dzielili się na tych, którzy, chociażby lubili uczyć się na swoich błędach oraz na tych, którzy lubili uczyć się na błędach cudzych. Tak po prostu było. Istnieje niestety jeszcze 3 typ ludzi, którzy popełniają błędy i się w ogóle nie uczą. Wydaje mi się, że Rafał Zaorski postanowił to wykorzystać. Wiedząc, że są osoby, które np. robią szkolenia, robią kursy i są też przeciwnicy tego, postanowił stanąć w opozycji i dzięki temu też pozyskać jakąś część, przynajmniej tych początkowych fanów.”
Phil Konieczny w swojej wypowiedzi dotyczącej największego polskiego spekulanta wygłosił również opinię na temat hipokryzji Rafała Zaorskiego. Jego zdaniem wszyscy, którzy śledzili, bądź też wciąż śledzą losy jego kariery w środowisku, w którym się znajduje, wiedzą, ile znaczą jego słowa.
“Także wydaje mi się, że chodzi tylko o to, by było głośno, bo tak naprawdę z tych wszystkich rzeczy, które mówił Rafał Zaorski, niewiele wychodzi. Patrząc też na to, jaką osobą jest Rafał Zaorski, i jak jego kariera się potoczyła, to też w tym wszystkim jest wiele hipokryzji, a osoby, które go śledzą, no akurat to wiedzą. Najbardziej działa to chyba na osoby, które są nowe, no bo jakby nie było, Rafał jest osobą, która sama wywodzi się z rynku szkoleniowego.”
W kolejnych kilku minutach swojego filmu, polski krypto influencer wspomina, że wciąż w internecie można znaleźć zaproszenia na szkolenia prowadzone przez Zaorskiego, które spekulant aktualnie tak mocno krytykuje. Co więcej, w swojej wypowiedzi przypomina również sytuację, w której rzekomo Zaorski miałby wykorzystać 700 ETH inwestorów do własnych celów. Niestety tokeny miały należeć do społeczności, która postanowiła zainwestować w projekt, za którym stał Zaorski.
Phil Konieczny wytyka dalej hipokryzję Zaorskiego. Z jednej strony twierdzi on, że trader zarabia wyłącznie na rynku, z drugiej zaś giełdowy spekulant tworzy projekty, po których padają różne, niewyjaśnione oskarżenia.
Zaorski wytyka szkolenia
Polski spekulant giełdowy szybko po opublikowanym Q&A przez Phila Koniecznego przeszedł do kontrataku. Za pośrednictwem platformy społecznościowej Twitter opublikował kilka wątków i szereg komentarzy. Wśród nich wytyka polskiemu edukatorowi krypto zarabianie na szkoleniach oraz webinarach.
W jednym z kolejnych wpisów przytoczył wypowiedź Charliego Mungera, wspólnika Buffeta, który naśmiewa się z osób prowadzących szkolenia. Amerykański inwestor giełdowy porównuje szkolenia ludzi z zarabiania pieniędzy na rynku do próby nakłonienia kogoś do zażywania heroiny.
Kolejnym zarzutem Zaorskiego w stronę Phila Koniecznego jest brak transparentności, jeżeli chodzi o zarobki na rynku kryptowalut. Spekulant giełdowy naśmiewa się z polskiego krypto influencera, że jedyny rachunek, który kiedykolwiek publicznie pokazał, to arkusz w excelu.
Dyskusja entuzjasty kryptowalut z entuzjastą giełdy toczy się od dwóch dni za pośrednictwem mediów społecznościowych. Z pewnością istnieje duże grono osób, które chciałoby, aby panowie usiedli również przy jednym stole i wymienili poglądy. Obydwie postaci z pewnością posiadają dużą wiedzę w zakresie, w którym się specjalizują. Redakcja BeInCrypto Polska zaprasza do wspólnej debaty.
Trusted
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
