Jak wieść niesie, Jack Dorsey wspiera projekt OCEAN, by przyspieszyć start zdecentralizowanej puli wydobywczej Bitcoina. Były dyrektor generalny Twittera i zadeklarowany entuzjasta Bitcoina niedawno uruchomił wczesną rundę finansowania inicjatywy OCEAN. Protokół ma w zamyśle zdecentralizować proces wydobycia Bitcoina.
W trakcie tej rundy finansowania pozyskano 6,3 mln USD. Z oficjalnej notatki prasowej wynika, że pomysłodawcami inicjatywy byli współzałożyciele spółki Mummolin: programista Bitcoin Core, Luke Dashjr i Mark Artymko.
Nowa fala, a może cały OCEAN?
W ciągu kończącego się właśnie roku 2023 obserwujemy coraz więcej projektów skupionych na decentralizacji wydobycia BTC. Nie dalej jak we wrześniu ruszyła przedsprzedaż Bitcoin Minetrix, a podczas tegorocznej konferencji Future of Bitcoin Mining zaprezentowano nowy model puli wydobywczej Bitcoina, który odchodzi od tradycyjnych założeń. Twórcy koncepcji OCEAN chcą umożliwić górnikom bezpośrednie wypłaty nagród, co wyraźnie wskazuje na chęć utrzymania i wzmocnienia procesu decentralizacji Bitcoina. Dalej Dashjr dodaje:
„Rola puli wydobywczej musi się zmienić tak, by Bitcoin stał się w pełni zdecentralizowaną walutą. Chcemy, by nasza pula była jak najbardziej transparentna, a przede wszystkim chodzi nam o to, by górnicy byli bezpośrednimi odbiorcami nowych bloków pochodzących z sieci Bitcoina.”
Luke Dashjr wskazuje na potrzebę zmiany paradygmatu działania puli wydobywczej. Jego zdaniem OCEAN to również sposób na to, by górnicy odzyskali swoją pierwotną rolę w ekosystemie BTC. To podejście stanowi przeciwwagę dla trendu centralizacji, dostrzeganego obecnie w sektorze wydobywczym. Już sama nazwa zdaje się inspirująca – w końcu OCEAN sięga aż po horyzont.
Inicjatywa ma zgodnie z założeniem w maksymalnym stopniu wyeliminować pośredników z procesu wydobycia najdroższej kryptowaluty na świecie. Dla porównania: starsze modele były uzależnione od dostawców zewnętrznych, jeśli chodzi o zezwolenie na aktywację soft forków. Ta zależność przełożyła się też na decyzje dotyczące samego blockchaina. Projekt OCEAN ma transparentny mechanizm działania i strukturę, w ramach której górnicy byliby bezpośrednimi odbiorcami Bitcoina. W ten sposób sam łańcuch stanie się mocniejszy i bardziej odporny.
Wygląda na to, że stając po stronie projektu OCEAN, Jack Dorsey oficjalnie potwierdza, że inicjatywa stanowi istotny głos w walce o decentralizację wydobycia Bitcoina. On sam nie od dziś wyraża obawy w związku z centralizacją. Przy każdej okazji stara się angażować w tę sprawę, inicjując projekty w obszarach takich jak media społecznościowe czy fintech.
Dobre wieści również dla społeczności
OCEAN nie jest jedynym projektem, który obrał sobie za cel decentralizację dostępu do Bitcoina. Od jakiegoś czasu obserwujemy też, jak Bitcoin Minetrix pokonuje kolejne etapy presale. Do tej pory zgarnął już ponad 4,4 mln USD. W tej chwili od kolejnego wzrostu ceny dzieli nas nieco więcej niż jeden dzień. Twórcy BTC MTX stawiają sobie za cel nie tylko demokratyzację procesu wydobycia, ale też zmniejszenie śladu węglowego dzięki technologii bezpiecznego kopania w chmurze.
Jak widać, współczesne inicjatywy skupione na decentralizacji wydobycia BTC, takie jak OCEAN czy Bitcoin Minetrix, pociągają za sobą kolejnych naśladowców. Wynika z tego, że humanistyczne podejście do sfery finansów nie jest obce nawet przedsiębiorcom, którzy mają za sobą karierę na stanowiskach kierowniczych.
Optymizmem napawa fakt, że nawet wśród doświadczonych traderów, można by powiedzieć, rekinów giełdy krypto, znajdują się osoby o szerokich horyzontach. Potrafią one spojrzeć dalej niż najbliższe notowania i pomóc Bitcoinowi zająć właściwe miejsce w społecznej i gospodarczej rzeczywistości. To bardzo pozytywny prognostyk: po wielu doniesieniach o scamach, rug pullach czy wyłudzeniach z prawdziwą radością przyjmujemy wiadomości o projektach blockchainowych, które u podstaw mają troskę o społeczność i środowisko.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
