Zaufany
EXCLUSIVE

Czy banki będą konkurować czy współpracować z kryptowalutami? Eksperci zabierają głos

7 minut
Zaktualizowane przez Bartosz Juraszek
Dołącz do Naszej Społeczności na Telegramie

W skrócie

  • Banki coraz częściej dążą do przyjęcia kryptowalut, a zainteresowanie instytucjonalne rośnie, gdy dostrzegają potencjał inwestycyjny i korzyści operacyjne aktywów cyfrowych.
  • Poza stablecoinami, eksperci uważają, że banki mogą eksplorować tokenizowane papiery wartościowe, usługi natywne dla kryptowalut oraz zdecentralizowane finanse, aby pozostać konkurencyjne.
  • Chociaż wyzwania związane z infrastrukturą i zgodnością pozostają, banki muszą szybko dostosować się do nowych technologii i regulacji, aby konkurować z firmami kryptowalutowymi.
  • promo

Adopcja kryptowalut nadal rośnie, ponieważ coraz więcej użytkowników zwraca się ku temu sektorowi w obliczu rosnącej inflacji, szerszych presji makroekonomicznych i chęci większej kontroli nad swoimi finansami, nie wspominając o strachu przed przegapieniem jego potencjału. Co na to banki?

W obliczu tej zmiany, gdzie pasują tradycyjne instytucje finansowe, takie jak banki? BeInCrypto skonsultowało się z kilkoma ekspertami, aby zbadać, co przyszłość przyniesie tym instytucjom w zmieniającej się przestrzeni.

Przyszłość banków i kryptowalut: Konflikt czy współpraca?

Fabian Dori, dyrektor ds. inwestycji w banku aktywów cyfrowych Sygnum, powiedział BeInCrypto, że istnieje pewna konkurencja między bankami a kryptowalutami. Jednak ważniejsza jest konwergencja między tymi dwoma sektorami.

Wyjaśnił, że zainteresowanie instytucji kryptowalutami znacznie wzrosło. Świadczy o tym wykładniczy wzrost liczby firm przyjmujących kryptowaluty, takie jak Bitcoin (BTC) i Ethereum (ETH) jako główne aktywa rezerwowe, jak donosi BeInCrypto.

Dlatego Dori podkreślił, że banki rozpoznają hipotezę inwestycyjną kryptowalut i operacyjne korzyści technologii, takie jak rozliczenia w czasie rzeczywistym i przejrzystość. Tymczasem platformy kryptowalutowe przyjmują ramy zgodności i zarządzania ryzykiem, takie jak tradycyjne finanse.

Mimo nieprzewidywalności rynku, więcej instytucji postrzega teraz aktywa cyfrowe nie jako projekt poboczny, ale jako coś, z czym będą musiały współpracować:

„W Sygnum rozmowa również się zmieniła. Coraz mniej chodzi o to, czy kryptowaluty mają rolę, a coraz bardziej o to, jak je wprowadzić, nie zakłócając wszystkiego innego. To, co kiedyś było oddzielnym światem – tokenizowane aktywa, stablecoiny i zdecentralizowana technologia – teraz stopniowo pojawia się w tradycyjnych finansach.”

Shawn Young, główny analityk MEXC Research, również się zgodził. Dodał, że wraz z rosnącą adopcją kryptowalut, banki ponownie oceniają swoją rolę jako pośredników.

„W 2025 roku banki i kryptowaluty zmierzają ku konwergencji, a nie konfliktowi. Widzieliśmy wyraźne dowody, że banki nie postrzegają już blockchaina jako wroga, ale raczej jako kolejną warstwę infrastruktury finansowej. Jedynym sposobem na pozostanie istotnym — i przetrwanie — jest współpraca.”

Niemniej jednak, dyrektor generalna Bitget Gracy Chen podkreśliła, że nie zmierzamy w kierunku prostego konfliktu ani czystej współpracy między bankami a kryptowalutami. Zamiast tego widzi to jako proces absorpcji i ograniczania.

Zauważyła, że wczesne kryptowaluty były z natury antybankowe, zakorzenione w ideałach cypherpunk, nieufności do scentralizowanej władzy i oporze wobec polityki monetarnej fiat. Bitcoin, na przykład, pojawił się po kryzysie bankowym w 2008 roku z jakiegoś powodu.

Chen dodała, że etos ten nadal trwa, zwłaszcza w ramach DeFi, monet prywatności i społeczności maksymalistów Bitcoina:

„Większość kapitału w kryptowalutach teraz przepływa przez powiązane z bankami rampy, depozytariuszy i coraz bardziej regulowane stablecoiny. Instytucje nie chcą egzystencjalnej wojny z kryptowalutami. Chcą je oswoić, zapakować i pobierać opłaty — tak jak to zrobili z ETF-ami i instrumentami pochodnymi.”

Co dalej dla banków po stablecoinach?

Warto zauważyć, że banki doskonale zdają sobie sprawę z konkurencji, jaką stawia przed nimi przemysł kryptowalutowy. To prawdopodobnie powód, dla którego główne amerykańskie banki badają potencjalne przedsięwzięcia stablecoin, i to nie tylko w USA, ale także w krajach takich jak Korea Południowa.

Te wysiłki rosną w obliczu znaczącej zmiany w środowisku regulacyjnym. Między pro-kryptowalutowym prezydentem a pro-kryptowalutowymi ustawami, przestrzeń jest gotowa na potencjalny wzrost, a banki nie chcą zostać w tyle.

Dori również przewiduje, że banki pójdą znacznie dalej niż stablecoiny. Zarysował, że mogą rozszerzyć swoją ofertę o tokenizowane papiery wartościowe, produkty stakingowe generujące zyski, rozwiązania depozytowe, a nawet uruchomić własne sieci warstwy 2 (L2) dostosowane do aplikacji wrażliwych na zgodność.

„Propozycja wartości jest jasna: programowalne pieniądze i tokenizowane aktywa pozwalają na szybsze rozliczenia, zarządzanie skarbcem w czasie rzeczywistym i nowe strumienie przychodów z opłat za sekwencjonowanie lub usługi zabezpieczające. Równolegle, pierwsze banki zaczynają również badać rynki kredytowe oparte na kryptowalutach, używając aktywów kryptowalutowych jako zabezpieczenia dla pożyczek i wbudowując zdecentralizowaną infrastrukturę w sposób, który utrzymuje kontrolę regulacyjną.”

Chen zauważyła, że dodatkowe usługi mogą obejmować instytucjonalne staking-as-a-service, fundusze indeksowe kryptowalut i aktywa syntetyczne. Podkreśliła, że oferowanie większej liczby usług związanych z kryptowalutami jest nie tylko logiczne, ale strategicznie konieczne, aby banki zachowały znaczenie i zabezpieczyły swoje modele biznesowe na przyszłość. Dyrektor generalna Bitget BeInCrypto ujawniła:

„Granica między bankami a dostawcami infrastruktury kryptowalutowej się zatrze — zwłaszcza gdy tokenizowane finanse dojrzeją. Przyszłość bankowości nie będzie polegać na oferowaniu kryptowalut jako produktu, ale na budowaniu kryptowalut jako warstwy systemu finansowego.”

Tymczasem Anthony Georgiades, założyciel i partner generalny w Innovating Capital, powiedział BeInCrypto, że banki wyraźnie wychodzą poza podstawową ekspozycję i zaczynają budować kompleksowy zakres usług związanych z kryptowalutami. Według niego,

„Wiele banków teraz dąży do oferowania znacznie więcej, od bezpiecznego przechowywania aktywów cyfrowych po umożliwienie płatności kryptowalutowych i szybszych międzynarodowych transferów za pośrednictwem blockchaina. Niektóre dodają opcje inwestycyjne, takie jak ETF-y kryptowalutowe lub narzędzia badawcze dla klientów o wysokiej wartości netto. Kilka z nich testuje nawet takie rzeczy jak pożyczki zabezpieczone kryptowalutami lub oferowanie nagród za staking. Inne badają tokenizację aktywów, przekształcając takie rzeczy jak nieruchomości czy papiery wartościowe w inwestycje cyfrowe.”

Ponadto analityk MEXC Research zauważył, że banki mogą przekształcić się w hybrydowe instytucje finansowe w kolejnej fazie. Mogą oferować regulowany handel kryptowalutami, rozliczenia blockchain w czasie rzeczywistym oraz przechowywanie tokenizowanych papierów wartościowych. Young zadeklarował:

„Wyścig trwa, aby banki zbudowały zgodne z przepisami, oparte na zaufaniu mosty między tradycyjnymi finansami a ekosystemami kryptowalutowymi.”

Czy banki są gotowe do konkurowania na rynku kryptowalut?

Banki mogą mieć wolę przetrwania na zmieniającym się rynku, ale czy mają infrastrukturę? Cóż, nie do końca. CIO Sygnum przekazał BeInCrypto.

„Banki nie będą mogły polegać na tych samych systemach, które używały przez dekady. Praca z blockchainami oznacza obsługę portfeli, inteligentnych kontraktów i danych on-chain w czasie rzeczywistym. To samo w sobie wymaga innego zestawu narzędzi, a często także innych partnerów.”

Dori zauważył, że zgodność z przepisami to kolejne kluczowe wyzwanie. Wszystko, od KYC po zarządzanie kluczami prywatnymi, wymaga przemyślenia z perspektywy regulacyjnej. Zauważył, że to nie jest tak proste, jak podłączenie kryptowalut do starego produktu. To zmienia sposób, w jaki wartość się porusza i jak muszą być zorganizowane kontrole.

„Ale największa zmiana to zmiana myślenia. To nie jest tylko nowa klasa aktywów. To przychodzi z nowymi zasadami, nowymi zachowaniami i innym tempem. Instytucje, które sobie poradzą, to te, które pozostaną ciekawe, zadają właściwe pytania i budują zespoły, które rozumieją zarówno ryzyka, jak i potencjał.”

Niemniej jednak, szczegółowo opisał, że największym wyzwaniem dla banków jest gotowość do zdobycia wiedzy instytucjonalnej, a nie technologia. Systemy dziedziczone, wysokie standardy zgodności i potrzeba zdecentralizowanych, działających 24/7 szyn finansowych stanowią przeszkody. Zaufani partnerzy, jasność regulacyjna i znana infrastruktura są kluczowe do pokonania tych wyzwań.

Ponadto Georgiades zwrócił uwagę na znaczenie zgodności z przepisami w różnych regionach.

„Muszą upewnić się, że są zgodni z przepisami na każdym rynku, na którym działają — zwłaszcza w zakresie przeciwdziałania praniu pieniędzy, tożsamości klienta i zasad dotyczących aktywów cyfrowych. Następnie przychodzi technologia: będą potrzebować bezpiecznych systemów, które mogą obsługiwać przechowywanie kryptowalut i szybkie, niezawodne transfery. Ważne jest również, aby zatrudniać osoby, które naprawdę rozumieją kryptowaluty i szkolić obecne zespoły, jak działają te usługi. Bycie transparentnym wobec klientów na temat ryzyk i możliwości jest kluczowe.”

Dodatkowo Chen poruszył kwestię, że banki będą potrzebować jasnego zrozumienia MiCA w UE, VARA w ZEA i wytycznych SFC w Hongkongu. Muszą także być w stanie segmentować operacje według regionu i zakresu regulacyjnego. Zgodność z zasadą podróży, KYC, AML i wymaganiami dotyczącymi finansowania antyterrorystycznego dla transferów kryptowalut jest również niezbędna.

„Najważniejsze, będą potrzebować rosnących inwestycji w nową infrastrukturę, taką jak rozwiązania przechowywania na poziomie instytucjonalnym, dostęp do węzłów blockchain i skalowalne API do wspierania tokenizacji. Największym wyzwaniem będzie dziedziczna infrastruktura i dług technologiczny. Większość systemów bankowych nie została zaprojektowana do obsługi rozliczeń w czasie rzeczywistym, transakcji on-chain ani tokenizowanych sald. Dostosowanie ich jest kosztowne, powolne i ryzykowne.”

Chen również mówił o koncepcji „paraliżu strategicznego”, który jest powszechnym wyzwaniem dla tradycyjnych instytucji finansowych przy próbie wdrażania nowych innowacji.

Bez wsparcia z najwyższych szczebli organizacji, innowacje mają tendencję do zatrzymywania się, a projekty pozostają w fazie „eksploracji” bez odpowiednich budżetów, mandatów czy pilności do postępu. Young dodał:

„Wewnętrzne zespoły banku muszą zdobyć głęboką wiedzę w dziedzinie blockchain, co oznacza otwarcie drzwi dla talentów kryptowalutowych do wspierania wyspecjalizowanych jednostek kryptowalutowych. Wreszcie, jednym z największych wyzwań dla banków jest strategiczne partnerstwo z giełdami kryptowalut, dostawcami portfeli i firmami zajmującymi się zgodnością.”

Tradycyjne banki vs. rodzime firmy kryptowalutowe: Nowa era konkurencji

W miarę jak więcej banków wchodzi na rynek, oczywiste jest, że zajmą one część rynku. Ile to będzie, pozostaje na razie nieznane.

Niemniej jednak, jedno jest pewne: ich obecność zwiększy konkurencję. Eksperci również zgodzili się, że zmiana podniesie poprzeczkę. Założyciel Innovating Capital, Georgiades, powiedział BeInCrypto:

„To trochę wstrząśnie sytuacją. Duże banki wnoszą skalę, zaufanie i głębokie relacje z klientami, co oznacza, że prawdopodobnie przyciągną użytkowników, którzy do tej pory nie czuli się komfortowo z kryptowalutami. Jednak, choć może to wydawać się złą wiadomością dla firm kryptowalutowych, wiele banków będzie potrzebować pomocy w zakresie infrastruktury, zgodności i technologii, więc te firmy kryptowalutowe są dobrze przygotowane do oferowania niezbędnych rozwiązań.”

Chen wyjaśniła, że banki wnoszą skalę, jasność regulacyjną i dostęp do rynków kapitałowych w tokenizowanych aktywach i stablecoinach, co skompresuje marże dla emitentów fintech i platform RWA.

Jednak uważa, że firmy kryptowalutowe nadal mają przewagę w zakresie bezzezwoleniowego DeFi, rozwoju protokołów i integracji Web3.

„To tutaj musi nastąpić różnicowanie — poprzez innowacje, zarządzanie społecznością i budowanie programowalnych narzędzi finansowych, których banki nie mogą replikować.”

Dori również potwierdził podobne odczucia. Wyjaśnił, że:

„Wciąż istnieje fundamentalna przewaga, którą mają firmy kryptowalutowe: szybkość, kultura i zdolność do szybkiego dostarczania produktów skoncentrowanych na użytkowniku. Prawdopodobnie zobaczymy bifurkację. Niektóre firmy kryptowalutowe będą współpracować z bankami lub same staną się regulowane, podczas gdy inne podwoją się na otwartą, bezzezwoleniową innowację.”

Dyrektor podkreślił, że to ostatecznie korzystne. Kryptowaluty zawsze prosperowały dzięki konkurencji i ciągłemu doskonaleniu. W miarę jak więcej instytucji wchodzi na rynek, rynek będzie się rozwijał, ale innowatorzy, którzy pozostaną skoncentrowani na doświadczeniu użytkownika i technologii, utrzymają swoje przywództwo.

Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.

Najlepsze platformy dla krypto inwestorów
Najlepsze platformy dla krypto inwestorów
Najlepsze platformy dla krypto inwestorów

Wyjaśnienie

Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.

Bartek-Juraszek-2-1.jpg
Bartosz Juraszek
Entuzjasta kryptowalut i technologii blockchain. Aktywny w rynku od 2017 roku. Współtwórca i współpracownik wielu projektów kryptowalutowych. Od początku 2020 roku mocno związany z krypto-mediami. Od 2021 roku, członek Stowarzyszenia Blockchain Polska.
PRZECZYTAJ PEŁNE BIO
Sponsorowane
Sponsorowane