Na rynku kryptowalut mamy obecnie spadki cen, a na platformie FTX zbliżają się likwidacje pozycji, co nie wróży dobrze dla rynku niedźwiedzi, czyli tych, którzy oczekują dalszego spadku cen. Niemniej jednak istnieją trzy czynniki, które wkrótce mogą znacząco podnieść cenę Bitcoina.
Tak przynajmniej sugeruje najnowsza prognoza Michaela Saylora, współzałożyciela MicroStrategy. Bezwarunkowy miłośnik BTC oddany cyfrowemu złotu na nowo rozpala nadzieję społeczności. W ostatnich wypowiedział stwierdził, że Bitcoin może pewnego dnia być warty 5 milionów dolarów.
Bitcoin osiągnie milion wcześniej niż przewidywano
To aż 50 razy więcej niż najbardziej optymistyczne dotychczasowe prognozy ekspertów! Czy tak ogromna wartość cyfrowego aktywa jest możliwa?
Jednakże, aby to się stało, muszą zostać spełnione trzy warunki: wprowadzenie na rynek ETF-ów związanych z Bitcoinem, banki oferujące usługi finansowe z wykorzystaniem BTC, oraz oficjalne uregulowanie kryptowalut w Stanach Zjednoczonych.
Na szczęście, dwa z tych warunków są prawie spełnione. Według wielu spekulacji, pierwsze ETF-y związane z Bitcoinem uruchomią się już jesienią. Konto X, @BTC_Archive, podkreśla to cytując słowa Michaela Saylora:
“MICHAEL SAYLOR: 3 czynniki przyspieszą wzrost Bitcoina do 5 milionów dolarów: 1. Zatwierdzenie ETF-ów: nieuniknione, 2. Banki będą przechowywać Bitcoiny i udzielać pożyczek pod ich zabezpieczenie (wkrótce), i 3. Normy rachunkowości FASB dotyczące wartości godziwej – zatwierdzone w tym tygodniu.”
Ponadto, według najnowszego raportu Wall Street Journal, FASB pracuje nad nowym standardem rachunkowym dla firm posiadających kryptowaluty. Firmy będą musiały raportować swoje zyski i straty natychmiast, a nie tylko raz w roku, co zwiększy przejrzystość dla inwestorów i społeczeństwa.
Co z ostatnim warunkiem, który musi się spełnić?
Wydaje się, że banki będą zainteresowane Bitcoinem, zwłaszcza jeśli poczują się zagrożone przez bardziej efektywne systemy finansowe, takie jak XRP.
Już teraz widzimy, że niektóre banki, na przykład Deutsche Bank, wprowadzają usługi związane z kryptowalutami. Inni konkurenci także przygotowują się do tego kroku. Konto @WuBlockchain przytacza przykład koreańskiego banku Hana Bank:
„KEB Hana Bank, jedna z największych instytucji finansowych w Korei Południowej, ogłosiła nawiązanie współpracy z firmą BitGo Trust Company zajmującą się przechowywaniem kryptowalut w celu świadczenia usług przechowywania aktywów cyfrowych począwszy od drugiej połowy 2024 r.”
Tak jest na przykład w przypadku koreańskiego banku Hana Bank, który we współpracy z BitGo uruchamia usługę przechowywania aktywów. Jednakże, jak precyzuje Michael Saylor, warunek spełni się tylko wtedy, gdy banki pożyczą pieniądze w zamian za Bitcoina.
Obecnie ta zasada dotyczy jedynie kryptowalut w firmach, ale jeżeli będzie się kontynuować tę operację, banki mogą wkrótce poczuć, że to jest właściwe rozwiązanie!
Morał z tej historii jest prosty. Wszystko w swoim czasie. Cierpliwi zyskają na więcej, a prędzej czy później, Bitcoin znów zaświeci się na zielono.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.