Trusted

Prokuratura zawiesza śledztwo w sprawie polskiej giełdy Tokeneo

1 min
Aktualizacja Jakub Dziadkowiec
Dołącz do Naszej Społeczności na Telegramie

W SKRÓCIE

  • Prokuratura zawiesiła śledztwo w sprawie giełdy kryptowalut Tokeneo z powodu braku postępów.
  • Klienci utracili dostęp do ponad 1,5 mln zł, a właściciele spółki zniknęli z mediów społecznościowych.
  • Do tej pory nie postawiono żadnych zarzutów w tej sprawie.
  • promo

Prokuratura Okręgowa w Krakowie zawiesiła śledztwo dotyczące przywłaszczenia ponad 1,5 mln złotych na szkodę 20 osób. Sprawa dotyczy polskiej giełdy kryptowalut Tokeneo, która działała od 2019 roku.

Brak postępów w śledztwie wynika z trudności w ustaleniu miejsca pobytu kluczowej osoby. Co wydarzyło się z pieniędzmi i dlaczego sprawa utknęła w martwym punkcie?

Problemy Tokeneo – giełdy, kantoru i portalu informacyjnego

Giełdę Tokeneo uruchomiono w 2019 roku i była jedną z niewielu polskich platform kryptowalutowych. Firma, z siedzibą w Estonii, oferowała nie tylko giełdę, ale także kantor oraz portal informacyjny. Mimo obiecujących początków, wiosną 2021 roku zaczęły pojawiać się problemy. Klienci stracili dostęp do swoich środków, a handel zablokowano.

Według oficjalnych wyjaśnień, problemy wynikały z wypowiedzenia rachunków bankowych i odmowy współpracy ze strony dostawców usług płatniczych. Sytuacja ta doprowadziła do frustracji klientów, którzy stracili możliwość wypłacenia swoich pieniędzy.

Właściciel firmy oświadczył, że zakończono działalność z powodu wysokich kosztów operacyjnych oraz rzekomych wyłudzeń pieniędzy za pośrednictwem kantoru online. Po tych deklaracjach spółka zniknęła z mediów społecznościowych, a klienci pozostali bez odpowiedzi na swoje pytania.

Prokuratora zawiesza śledztwo i nie stawia zarzutów

W 2021 roku prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie przywłaszczenia mienia o znacznej wartości. Poszkodowanych w tej sprawie jest 20 osób, które utraciły łącznie prawie 1,6 mln zł. Śledztwo obejmuje okres od września 2020 do czerwca 2023 roku.

Mimo dwóch lat dochodzenia, żadne zarzuty nie zostały postawione. Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Krakowie, Oliwia Bożek-Michalec, poinformowała, że śledztwo zawieszono. Powodem jest brak możliwości wykonania kluczowych czynności z osobą posiadającą istotne informacje, której aktualne miejsce pobytu jest nieznane.

Zawieszenie postępowania oznacza, że poszkodowani nadal nie odzyskali swoich pieniędzy, a odpowiedzialne osoby pozostają na wolności. Na razie nie wiadomo, kiedy śledztwo może zostać wznowione.

Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut przez BeInCrypto, kliknij tutaj.

Najlepsze platformy dla krypto inwestorów | Listopad 2024
Najlepsze platformy dla krypto inwestorów | Listopad 2024
Najlepsze platformy dla krypto inwestorów | Listopad 2024

Wyjaśnienie

Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.

Zbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIK
Zbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIK
Jakub-Dziadkowiec.png
Jakub Dziadkowiec
Redaktor naczelny BeInCrypto Polska. Profesor na międzynarodowym uniwersytecie w Lublinie. Autor 4 książek i ponad 20 artykułów naukowych. Od wielu lat pisze analizy, felietony i newsy z branży kryptowalut. Uczestnik i prelegent licznych konferencji oraz eventów sektora Web3 i blockchain w Polsce i Europie. Entuzjasta analizy on-chain, wojownik Bitcoina oraz wielki zwolennik idei decentralizacji. Duc in altum!
READ FULL BIO
Sponsorowane
Sponsorowane