Zobacz więcej

Ponowne tworzenie rynku obligacji – czym są i jak działają bitcoinowe obligacje

5 mins
Aktualizacja Zerelik Maciej
Dołącz do Naszej Społeczności na Telegramie

W SKRÓCIE

  • Obligacje bitcoinowe funkcjonują podobnie jak konwencjonalne obligacje, tyle że są zbudowane na blockchainie.
  • Jeśli obligacja bitcoinowa Salwadoru okaże się sukcesem, oczekuje się, że skłoni inne narody do podążania za nią.
  • Zmienia to propozycję ryzyka, "ponieważ inwestuje się w bitcoin", aktywa, które konsekwentnie biją inflację, według Simona Dixona.
  • promo

Rynek obligacji może być dla wielu osób nieco mylący, być może nawet bardziej, jeśli obligacja dotyczy bitcoina. Bez precedensu, eksperyment z tymi nowymi rodzajami aktywów jest nowością nawet w innowacyjnym świecie kryptowalut.

Idea obligacji bitcoinowych przykuła uwagę, gdy prezydent Salwadoru Nayib Bukele ogłosił plan budowy miasta Bitcoin. Mówi on, że obligacje oparte na bitcoinach częściowo sfinansowałyby miasto.

Czym jest obligacja bitcoinowa?

Kiedy firmy, a zwłaszcza rządy, chcą zebrać pieniądze na sfinansowanie nowych projektów lub codziennych operacji, często emitują obligacje, sprzedając je inwestorom.

Mówiąc prościej, obligacje są rodzajem inwestycji, w której pożyczasz pieniądze rządowi lub firmie. W zamian rząd lub firma obiecuje spłacić ustaloną kwotę pieniędzy w przyszłości, czasami dwa razy w roku.

Jedna duża płatność końcowa następuje w momencie “zapadalności” obligacji. Odnosi się to do momentu, w którym obligacja osiąga koniec swojego okresu użytkowania. Ta końcowa płatność łączy w sobie pierwotną pożyczkę i te inne mniejsze okresowe płatności, znane jako kupony.

Aby uprościć zrozumienie, dobrze jest rozumieć kupony jako odsetki. Podobnie jak inne papiery wartościowe, obligacje są kupowane i sprzedawane na rynkach finansowych.

Obligacje Bitcoin (BTC) funkcjonują podobnie, tylko zbudowane są na blockchainie. Zamiast w ramach tradycyjnej infrastruktury finansowej. Ponadto, podczas gdy ludzie finansują zwykłe obligacje w pieniądzu fiat, obligacje bitcoinowe wykorzystują zarówno fiat, jak i kryptowaluty.

W przypadku Salwadoru, pierwszego kraju, w którym bitcoin stał się prawnym środkiem płatniczym, papiery wartościowe będą emitowane za pośrednictwem Liquid Network. Jest to protokół sidechain zbudowany na blockchainie Bitcoian i można nim handlować na giełdzie kryptowalutowej Bitfinex.

Rozliczenia będą dokonywane za pomocą BTC, dolara amerykańskiego i Tether (USDT). Mogą być również rozliczane bezpośrednio do portfela Chivo, rządowego portfela bitcoin.

Kto może pożyczać za pomocą bitcoinowych obligacji?

Max Keiser, gospodarz Keiser Report, jest uznawany za osobę, która zasugerowała Salwadorowi wykorzystanie obligacji Bitcoin do spłacenia długu wobec Międzynarodowego Funduszu Walutowego (IMF). W tym czasie fundusz odsuwał plany tego środkowoamerykańskiego kraju, aby używać Bitcoina jako oficjalnej waluty.

Jednak Samson Mow, główny strateg Blockstream, kanadyjskiej firmy blockchain, która stworzyła Liquid Network, oraz kilka innych podobnie myślących firm bitcoinowych, które podjęły inicjatywę.

Napisali oni list do prezydenta Salwadoru Nayiba Bukele, zapewniając go o swoim wsparciu i wiedzy technicznej w jego planach legalizacji Bitcoina jako codziennego pieniądza, nawet w przypadku sprzeciwu ze strony globalnego świata.

Tak więc, częściowo w ten sposób świat otrzymuje swoje pierwsze miasto Bitcoin oprócz pierwszej obligacji rządowej wspieranej przez Bitcoin. Jest to oferta o wartości 1 miliarda dolarów zaplanowana na pierwszy kwartał 2022 roku. Firmy mogą również emitować podobne obligacje.

To również wyjaśnia, dlaczego obligacja wywołała zarówno strach, jak i podniecenie w równym stopniu. Jest to niezbadane terytorium.

Już próbowano i nie udało się

Platforma inwestycyjna kryptowalut Bank to the Future Simona Dixona, próbowała tego kilka lat temu. Nie udało się. Firma pozyskała tylko jedenastu inwestorów.

Inaczej jest jednak z Salwadorem, krajem, który pozycjonuje się jako centrum bitcoinowe. Nawet Dixon, autor książki “Bank to the Future”, od której jego platforma wzięła swoją nazwę, zgadza się, że kraj ten może zrewolucjonizować sposób, w jaki rządy i korporacje pożyczają pieniądze.

Jeśli obligacja odniesie sukces, spodziewa się, że skłoni to inne narody do pójścia w jego ślady. W tym procesie pomoże to przyspieszyć hiper-bitcoinizację. Dixon nazwał to “ponownym wymyśleniem rynku obligacji” podczas dyskusji wideo z Keiserem i Mowem.

Teraz, trzej zwolennicy Bitcoina obiecują sukces. Prawdą jest jednak również to, że jeśli kraj poniesie porażkę, implikacje takiej porażki mogą spowodować poważne szkody dla globalnego przemysłu kryptowalutowego i kruchej gospodarki Salwadoru.

Kto może je kupić?

Rządy sprzedają obligacje głównie instytucjom finansowym, takim jak banki, fundusze emerytalne, firmy ubezpieczeniowe i inne. Czasami inwestorzy indywidualni również mogą je kupić, za pośrednictwem brokera.

Bitcoinowa obligacja Salwadoru, lub EBB1, jest skonstruowana w sposób, który jest skierowany zarówno do tradycyjnych inwestorów instytucjonalnych, jak i zwykłych ludzi. Celowo skierowana jest do małych inwestorów.

Mow powiedział, że będzie ona sprzedawana w transzach o wartości 100 dolarów, aby “zdemokratyzować dostęp do obligacji”.

“To jest cały punkt, instrument, który wzmacnia pozycję ludzi, tak jak bitcoin wzmacnia pozycję ludzi”, dodał.

Jeśli mieszkasz w Stanach Zjednoczonych, udział może okazać się trudny ze względu na ograniczenia nałożone na inwestycje związane z kryptowalutami przez regulatorów w kraju. Mow jednak powiedział:

Ale powinien istnieć sposób, aby użytkownicy z USA mogli ostatecznie uzyskać dostęp do obligacji. Jeśli można kupić bony skarbowe Stanów Zjednoczonych, to powinno być możliwe kupowanie obligacji bitcoinowych.

obligacje

W jaki sposób inwestorzy zarabiają na obligacjach bitcoin?

To, ile zarobisz, zależy od tego, ile zapłacisz za obligację. Zainwestowana kwota główna zasadniczo określa okresowe płatności kuponowe.

Z 1 miliarda dolarów, które Salwador ma na celu zebrać, 500 milionów dolarów będzie budować infrastrukturę energetyczną i wydobywczą bitcoinów. 500 milionów dolarów z kolei pójdzie na zakup jeszcze większej ilości Bitcoinów. Będą one przechowywane w portfelu na terenie kraju.

Posiadacze obligacji otrzymają kupon w wysokości 6,5% na 10-letnim papierze. Będą również zarabiać to, co Mow nazwał “specjalnymi dywidendami”, gdy Salwador upłynni swoje zasoby Bitcoinów co trzy miesiące.

Obligatariusze będą zasadniczo dzielić się wpływami ze sprzedaży z Salwadorem po połowie. Kraj może wykorzystać zyski ze sprzedaży, aby spłacić obligacje.

Dzieje się to po wstępnym pięcioletnim okresie blokady, w którym nie dochodzi do sprzedaży. Specjalna dywidenda” jest wypłacana ponad 6,5% kupon. Zależy ona jednak od ceny BTC w momencie sprzedaży.

Według Mow, Blockstream ma to również pokryte. Firma opracowała różne scenariusze, które uwzględniają zmienność ceny BTC. Jeden z modeli przewiduje 90% stopę zwrotu w 10 roku, plus 6,5%.

Inny szacuje rentowność w 10 roku na 140%, oprócz pierwotnych 6,5%. Oba scenariusze zakładają, że ruch obligacji wchłonie tyle Bitcoinów, że ich cena wzrośnie nawet do 1 miliona dolarów. Posiadacze obligacji nie będą korzystać z bBtcoinów, które Salwador zarabia na działalności wydobywczej.

Najgorszym scenariuszem byłoby, gdyby rozwój sytuacji w innych częściach świata, a nawet w samym Salwadorze (np. wybór nowego przywódcy, który nienawidzi kryptowalut), spowodował trwały spadek ceny BTC. Tym samym powodując spadek rentowności obligacji.

Czy obligacje bitcoinowe mogą odnieść sukces?

Samson Mow uważa, że są one zwycięzcą. “Istnieje cały system finansowy, który czeka na podłączenie do Bitcoina” – mówi.

Salwador płaci obecnie kupon w wysokości 13% od swoich konwencjonalnych obligacji dolarowych. Max Keiser twierdzi jednak, że zmniejszenie kuponu obligacji bitcoinowych do 6,5% sugeruje, że kraj ten jest w “znacznie zdrowszej sytuacji”.

Jeśli ktoś obawiał się ryzyka niewypłacalności, zwolennicy wysunęli wydobycie jako sposób na pozbawienie obligacji Salwadoru ryzyka. Energia generowana w mieście Bitcoin może być również sprzedawana sąsiednim krajom. W rezultacie, wpływy mogłyby być następnie wykorzystane do spłaty obligatariuszy.

Simon Dixon wyjaśnia, że propozycja ryzyka zmienia się, “ponieważ jest to inwestowanie w Bitcoin, w infrastrukturę. Posiadanie tego bitcoinowego kickera naprawdę bije inflację”.

Zwrócił uwagę, że większość ludzi już pożycza rządowi USA ze stratą. Konkretnie, przy inflacji na poziomie 6,5% i rentowności obligacji około 1,4%.

Najlepsze platformy dla krypto inwestorów | Kwiecień 2024

Trusted

Wyjaśnienie

Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.

Zbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIK
Zbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIK
6af87aff787ebed855a0c40745069e22?s=120&d=mm&r=g
Jeffrey Gogo
Jeffrey Gogo jest wszechstronnym dziennikarzem finansowym mieszkającym w Harare, Zimbabwe. Ma ponad 17-letnie doświadczenie obejmujące lokalne i globalne rynki finansowe,, wiadomości gospodarcze i firmowe. Gogo po raz pierwszy zetknął się z Bitcoinem w 2014 roku, a w 2017 roku zaczął pisać o rynku krypto.
READ FULL BIO
Sponsorowane
Sponsorowane