W czwartek w społeczności rozprzestrzeniła się niepewność, wątpliwości i wiele obaw. Wszystko ze względu na doniesienia doniesienia o wielogodzinnej przerwie w działaniu sieci Polygon.
Doniesienia te były jednak mocno przesadzone: Polygon nie doznał żadnych zakłóceń w przetwarzaniu blockchaina. Niektóre węzły w sieci, jednakże, przestały być zsynchronizowane – co jest znacznie mniej poważnym problemem. Według rzecznika projektu:
“Produkcja bloków nigdy nie została zatrzymana; jednak mogło dojść do tymczasowego pogorszenia wydajności sieci. Te węzły zostały zsynchronizowane, a systemy wróciły do normy.”
Wydaje się, że panika wynika zamiast tego z wciąż trwającej awarii w Polygonscan, niezależnym eksploratorze blockchain, który monitoruje i analizuje aktywność na Polygon. Polygonscan przez kilka godzin nie aktualizował nowych bloków Polygon.
W czasie, w którym wydawało się, że sam Polygon upadł, Twitter rozpowszechniał wiadomości o rzekomej awarii.
Solana vs Polygon
Wielu – zwłaszcza zwolenników konkurencyjnej sieci Solana – zaczęło dokładać swoje dwa grosze do historii. Twierdzili, że sytuacja ma miejsce z powodu systemowych problemów z funkcjonalnością Polygon.
Przywództwo Polygonu następnie próbowało stłumić panikę, wyjaśniając, że główny problem był związany z Polygonscanem, a nie siecią Polygon. Współzałożyciel Polygonu, Sandeep Nailwa napisał na Twitterze: “Wygląda na to, że Polygonscan ma pewne problemy”. Następnie odesłał użytkowników do OKLink, innego eksploratora bloków Polygon, który pokazał, że sieć nie miała żadnych problemów z funkcjonalnością w omawianym okresie.
Użytkownicy Polygon docenili przejrzystość, odpowiadając użytkownikom Solany, gdy tylko stało się jasne, że Polygon jest w pełni funkcjonalny. Ta sieć sama doświadczyła licznych przestojów w zeszłym roku.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
