Polski influencer Crypto Stasiak zdradził, że 10% portfela w Ethereum zostawia na wyjątkowo wysokie wyceny. W swoim materiale na YouTube omówił aktualną sytuację na rynku kryptowalut, analizując Bitcoin, Ethereum oraz altcoiny. Podkreślił, że obecna niska płynność może sprzyjać dużym ruchom cenowym.
Rynek kryptowalut w ostatnich tygodniach dostarcza wielu emocji zarówno początkującym, jak i doświadczonym inwestorom.
10% portfela w Ethereum – strategia Stasiaka
Crypto Stasiak przyznał, że mimo wcześniejszych sceptycznych opinii o Ethereum, dynamiczne wzrosty tej kryptowaluty zaskoczyły go. Jego zdaniem kluczowym poziomem jest 4 635 USD, a w przypadku korekty możliwe zejście do 3 500 USD lub 3 100 USD. W tych rejonach inwestorzy mogą rozważyć zakupy na rynku spot. W długim terminie trzyma jednak 10% portfela w Ethereum na bardzo wysokie poziomy cenowe:
“Te 10% zostawiłem tak jak zawsze na jakieś faktycznie abstrakcyjne wyceny na poziomie 6 000 USD plus.”
Stasiak zaznacza, że obecny trend na Ethereum jest silny, mimo rosnącej presji sprzedażowej z niezrealizowanych zysków. Ostrzega jednak, że może dojść do krótkotrwałych spadków, szczególnie przy niskiej płynności rynku. Sell-Side Risk Ratio pokazuje, że obecnie rynek jest w strefie, w której łatwo o manipulacje cenowe. W takich warunkach warto unikać podejmowania decyzji pod wpływem FOMO.
Dla początkujących inwestorów podkreśla, że trzymanie części portfela w długim terminie może zminimalizować ryzyko złego momentu wejścia. Ethereum i Bitcoin obecnie pompują przy obniżonej płynności, co może prowadzić do nagłych ruchów. Warto obserwować reakcję rynku na kluczowe dane makroekonomiczne. Szczególnie ważne będą odczyty inflacji w USA.
Bitcoin w trendzie wzrostowym, ale z możliwą korektą
Bitcoin znajduje się w wyraźnym trendzie wzrostowym, choć jego dominacja na rynku spada. To sugeruje, że inwestorzy coraz częściej kierują kapitał w stronę Ethereum i altcoinów. Stasiak buduje pozycje na Bitcoinie w przedziale 118 000–128 000 USD, stosując strategię hedgingu i krótkich pozycji na futures. Podkreśla jednak, że dla niedoświadczonych inwestorów taka strategia jest ryzykowna.
Ostrzega, że jeśli Bitcoin nie wybije nowego ATH i spadnie poniżej 115 000 USD, możliwy jest test poziomu 111 000 USD. Długoterminowi hodlerzy wykorzystują obecne poziomy do sprzedaży, co może chwilowo osłabić dynamikę wzrostów. Rynek jednak wciąż ma potencjał, jeśli napłynie kapitał instytucjonalny.
- Kluczowe poziomy oporu: 128 000 USD
- Potencjalne wsparcie: 115 000 USD i 111 000 USD
- Rynek wciąż reaguje na dane CPI w USA
Czy początkujący inwestor powinien teraz kupować Bitcoina? Zdaniem Stasiaka, lepiej jest poczekać na potwierdzenie wybicia ATH. Kupowanie na szczytach bez strategii może skończyć się stratą. Warto również obserwować zachowanie innych dużych graczy.
Altcoiny czekają na swój czas
Altcoiny wciąż pozostają w cieniu Ethereum i ich wzrosty są niewielkie. Stasiak prognozuje, że prawdziwy „alt season” może rozpocząć się w ciągu 1–3 miesięcy po ewentualnym wybiciu ATH przez Ethereum. Wskazuje jednak, że nie wszystkie altcoiny są warte inwestycji. Przykładowo, XRP według niego jest już zbyt drogi, aby liczyć na spektakularne zyski.
Radzi, by analizować projekty pod kątem potencjału i aktualnej wyceny. Strategia DCA out, czyli stopniowa realizacja zysków, może pomóc w zabezpieczeniu kapitału. Warto też pamiętać o dywersyfikacji i nie wkładać całego kapitału w jeden projekt.
Czy altcoiny mogą dać wyższy zwrot niż Ethereum? Stasiak uważa, że jest to możliwe, ale wymaga większej selekcji projektów. Altcoiny często reagują z opóźnieniem na ruchy dużych kryptowalut. Inwestorzy muszą mieć cierpliwość i plan działania.
Na uwagę zasługują również wydarzenia makroekonomiczne, które mogą wpływać na cały rynek. Rozporządzenie Trumpa, umożliwiające inwestowanie planów 401k w kryptowaluty, może długoterminowo wspierać popyt. Z kolei zakończenie sporu Ripple z SEC zwiększa szanse na ETF-y oparte na XRP.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
