Znany analityk Lucas Michałek zapowiada, że sprzedaje swój portfel krypto na przełomie września i października 2025 roku. Jego decyzja wynika z przekonania o zbliżającej się globalnej recesji, która może wstrząsnąć całym rynkiem cyfrowych aktywów.
Lucas Michałek, komentator rynku kryptowalut, ostrzega przed nadchodzącym kryzysem. Wskazuje na powiązania między cyklami makroekonomicznymi a zachowaniem rynków, które skłaniają go do sprzedaży aktywów. Jego stanowisko stoi w opozycji do popularnych prognoz o nieprzerwanym wzroście cen kryptowalut.
Dlaczego sprzedaję swój portfel krypto teraz?
Michałek podkreśla, że jego decyzja nie wynika jedynie z czteroletniego cyklu Bitcoina. Jak twierdzi, sprzedaje on kryptowaluty, bo widzi symptomy zbliżającej się recesji podobnej do kryzysu z 2008 roku. Według niego, globalne spowolnienie rozpocznie się zimą 2025/2026 i będzie miało bezprecedensowy wpływ na rynek kryptowalut.
Autor powołuje się na 18-letni cykl makroekonomiczny oraz teorie cykli Kondratiewa. Zwraca uwagę, że historia rynków finansowych pokazuje, iż okresy euforii często poprzedzają głębokie spadki. Polski inwestor chce sprzedać swój cały portfel kryptowaluty w momencie, gdy sentyment jest jeszcze pozytywny, aby uniknąć strat w czasie recesji.
Co więcej, według teorii cyklu Kondratiewa, gospodarka przechodzi fazy wzrostu i recesji, które mają silny wpływ na rynki finansowe. Michałek uważa, że obecnie znajdujemy się w fazie spadkowej tego cyklu, co potwierdza jego przekonanie o nadchodzącej recesji i decyzję, by sprzedaję kryptowaluty na przełomie września i października 2025 roku.
Jego ostrzeżenie jest jasne – nie należy wierzyć w tzw. „supercykl”, czyli tezę, że rynek kryptowalut może rosnąć bez większych korekt. Michałek uważa, że nagłe przejście z euforii w depresję jest możliwe w bardzo krótkim czasie. Z kolei część społeczności na X po części zgadza się z polakiem. Jedno z kont na X napisało:
„Łukasz ma prawie rację. Krach przyjdzie ok października. Dodam od siebie ( choć nie ja na to wpadłem), że 99% projektów upadnie, a zostaną te z ISO, np. XRP, XLM, XPR, metal i poszybują w kosmos, bo na nich oprze się nowy system.”
Rola psychologii i zachowań inwestorów
Zdaniem Michałka, kluczowe znaczenie ma psychologia rynku. Inwestorzy często popełniają błąd, trzymając aktywa z chciwości, nawet gdy sygnały ostrzegawcze są widoczne. Polski inwestor podkreśla, że sprzedaje swój portfel krypto nie tylko z powodów ekonomicznych, ale też, aby uniknąć pułapki emocji, które mogą prowadzić do poważnych strat.
Wskazuje on, że obecny optymizm na rynku może szybko zniknąć, gdy tylko pojawią się pierwsze oznaki recesji. Historia pokazuje, że w takich momentach inwestorzy masowo wycofują kapitał, powodując gwałtowne spadki cen. Dlatego, według Michałka, lepiej zrealizować zyski wcześniej, niż liczyć na kontynuację trendu wzrostowego. Jednak nie wszyscy podzielają zdanie Michałka. Inny użytkownik X w odpowiedzi skomentował:
„Głupota wierzyć w coś tak bardzo, żeby sprzedać całość. Pomyśl ile razy się myliłeś w życiu i przynajmniej taka część zostawiasz w BTC na wypadek innego scenariusza. Nie zbiedniejesz bo to kiedyś i tak odbije w razie czego. Granie va bank w każdą stronę to hazard.”
Niewątpliwie plan Lucasa Michałka to ostrzeżenie dla inwestorów przed nadmiernym ryzykiem. Komentator kryptowalutowy sprzeda portfel kryptowaluty w momencie, gdy rynek jest w dobrej kondycji, aby uniknąć skutków możliwego kryzysu. Jego strategia opiera się na analizie cykli gospodarczych i psychologii inwestowania. Dla wielu może to być sygnał, by przemyśleć swoje decyzje i przygotować się na nadchodzące turbulencje.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
