Popularny holenderski analityk PlanB twierdzi, że cena Bitcoina przekroczyła poziom oporu, który w przeszłości oznaczał początek wieloletnich rynków byka. Mówimy o 5-miesięcznej cenie zrealizowanej, która przekroczyła 2-letnią cenę zrealizowaną. W przeszłości przecięcie to poprzedzało każdą hossę.
PlanB napisał dokładniej:
Sponsored“Jeśli historia daje nam wyobrażenie o przyszłości, Bitcoin pozostanie powyżej tej linii przez co najmniej dwa lata. Nadchodzą ciekawe czasy.”
Hossa na Bitcoinie?
Tak więc w przeszłości to przecięcie już trzykrotnie wywoływało hossę na bitcoinie. Moment ten poprzedzał rozpoczęcie nowego byczego okresu cenowego dla naszej ulubionej waluty cyfrowej. Ale czym w ogóle jest cena zrealizowana?
Cena zrealizowana to po prostu średnia cena, jaką ludzie płacą za swoje Bitcoiny. Kiedy mówimy o 5-miesięcznej cenie zrealizowanej, mówimy o średniej cenie zapłaconej za BTC on-chain w ciągu ostatnich pięciu miesięcy.
Jeśli rajd się rozpocznie, PlanB spodziewa się, że będziemy mieli ostatnią szansę na zakup kryptowaluty poniżej 30 000 USD. Analityk podsumował:
Sponsored“Nie kupowanie Bitcoina teraz jest jak nie kupowanie Bitcoina poniżej 10 000 USD w 2019/2020 r., nie kupowanie bitcoina poniżej 500 USD w 2015/2016 r. i nie kupowanie bitcoina poniżej 10 USD w 2011/2012 r.”
RSI
Co więcej, Relative Strength Index (RSI) Bitcoina jest obecnie ważnym wskaźnikiem, na który należy zwracać uwagę. RSI jest tak zwanym wskaźnikiem dynamiki z analizy technicznej. Może on nam powiedzieć, czy aktywa są obecnie przewartościowane lub niedowartościowane.
Według PlanB, RSI Bitcoina wykazuje obecnie oznaki rynku byka, tak jak widzieliśmy to w 2015 roku. Analityk stwierdza:
“Jak w zegarku, jesteśmy dokładnie w tym samym miejscu, w którym byliśmy w październiku 2015 roku.”

Wcześniej PlanB przewidywał kurs BTC na poziomie 50 000 USD do czasu kolejnego halvingu, który obecnie zaplanowany jest na kwiecień 2024 roku.
W chwili pisania tego tekstu cena Bitcoina wynosi 29 690 USD. Wczoraj przekroczyła nawet 30000 USD. Wydaje się więc, że byki ponownie ostrożnie przejmują rynek od niedźwiedzi.