BeInCrypto Polska miało okazję porozmawiać z Piotrem Ostapowiczem znanym youtuberem, twórcą treści i edukatorem kryptowalutowym. Zapytaliśmy o podsumowanie mijającego roku oraz perspektywy na 2024 roku.
Piotr Ostapowicz podkreślił znaczenie nadchodzącego halvingu BTC oraz zbliżające się zatwierdzenie spot Bitcoin ETF przez SEC. Ponadto wciąż ważna pozostaje sprawa Ripple vs SEC oraz ścieżka instytucjonalnej adopcji, które nieuchronnie wiąże się z postępującymi regulacjami. Przeczytaj do końca, aby dowiedzieć się, jakie są Piotra prognozy ceny Bitcoina oraz TOP 3 altcoiny na zbliżającą się hosse. Odpowiedź jest przynajmniej zaskakująca!
Ważny 2023 rok i trudne lekcje
BeInCrypto (BIC): Cześć Piotrek! Jak będziesz wspominał rok 2023? Bardzo dużo się działo i ciężko wybrać te najważniejsze punkty. Jakie czynniki fundamentalne i wydarzenia wg Ciebie były decydujące dla rynku w jeszcze trwającym roku?
Piotr Ostapowicz (PO): Rok 2023 to kondensacja ważnych wydarzeń na i dla rynku krypto. Po 2022 roku na rynek spłynęła wręcz światowa fala krytyki, co przełożyło się na strach i niechęć do kryptowalut. Jednak czy można się temu dziwić?
Dla osób, które nie interesują się tematem krypto codziennie, rysuje się taki obraz rynku kryptowalut jaki namalują media. Upadek jednego z największych projektów krypto na świecie czyli LUNA oraz upadek jednej z największych giełd na świecie FTX spowodowały, że łatwo było stworzyć obraz całej branży jako niebezpiecznej i nieprzewidywalnej.
Te wydarzenia były jednak swojego rodzaju kolejnym egzaminem dojrzałości, który na krótki czas kryptowaluty oblały. Co było dla mnie istotne, to wszystko co było konsekwencją tych wydarzeń.
Raporty giełd o stanach portfeli, szersze zastosowanie KYC czy surowsza polityka AML sprawiają, że koniec końców rynek dojrzewa i staje się miejscem coraz bardziej bezpiecznym. Nawet pozwy Binance okazują się być finalnie dobre dla całego sektora, ponieważ to, co było zagrożeniem w przeszłości, przechodzi do lamusa.
Firmy, które do niedawna były start-upami próbującymi swoich sił w branży krypto, dziś są liderami rynku i realnymi konkurentami banków na skalę światową. Czy więc powinniśmy się dziwić w jakim kierunku idzie scentralizowana część tego sektora?
Wiem, że dla niektórych osób się to nie podoba, powiedzą, że ‘’to nie tak miało wyglądać, gdzie ta wolność i swoboda’’? Jednak czy ktoś się realnie łudził, że scentralizowane podmioty będą mogły funkcjonować bez kontroli na tak dużą skalę i to często bardzo nieuczciwie?
Te które naginały przepisy odpadły z rynku z hukiem (i dobrze!). Natomiast te, które zostały, robią wszystko, aby działać jak najdłużej, jak najbezpieczniej. Z kolei błędy, które doprowadziły do upadku gigantów w 2022, zostały w zdecydowanej większości naprawione.
To spowodowało, że w 2023 kryptowalutami zaczęły interesować osoby oraz instytucje dla których wcześniej ten rynek to był istny ‘’dziki zachód’’ i nie chciały mieć z nim nic wspólnego. Mówi nam o tym zachowanie Blackrock czy Fidelity, które wraz z innymi dużymi graczami zawnioskowali o spot Bitcoin oraz spot Ethereum ETF.
Instytucjonalna adopcja technologii blockchain
BIC: Jak myślisz, dlaczego taki Blackrock, czyli jeden z największych funduszy inwestycyjnych na świecie, chce mieć u siebie ETF-y Bitcoina?
PO: Jasną rzeczą jest, że nie zrobili tego dla własnego widzimisię, a dlatego, że widzą realny zwiększający się bardzo szybko popyt na aktywa cyfrowe wśród tysięcy swoich klientów. A to oznacza zdecydowanie większy kapitał, który dopiero zaczyna napływać z sektora tradycyjnych rynków finansowych.
Regulacje MICA w Europie także nie są wprowadzane po to aby ‘’ukrócić rynek krypto’’, ale po to aby ten rynek mógł wejść na wyższy poziom adopcji. Krypto to już nie jest mała piaskownica dla geeków komputerowych i cyberpunków, ale globalny rynek, który konkuruje z największymi korporacjami na świecie.
Sam fakt, że w 2023 kryptowalutami zainteresował się także tak mocno SEC, mówi nam dużo o adopcji i poziomie penetracji rynku przez kryptowaluty. To dzieje się nie tylko z punktu widzenia spekulacyjnego, ale przede wszystkim realnej użyteczności. Ciężko dziś znaleźć dużą firmę, która nie zaczyna wdrażać technologii blockchain do swoich działań.
Dla mnie istotne były dane, które wskazywały, że pomimo tych wszystkich wydarzeń, tych wszystkich ataków, zwątpienia medialnego i strachu, użyteczność i ruch w sieci Bitcoina ciągle pozostawały w trendzie wzrostowym, co pozwoliło mi na bezstresową akumulację przez cały okres bessy, czym dzieliłem się na swoim kanale YT. Mawia się:
‘’Słuchaj, co mówią, ale też patrz, co robią.’’
Na szczęście kryptowaluty możemy sprawdzać ‘’od środka’’ dzięki blockchainowi. Jeśli poświęcimy trochę czasu na porównanie nagłówków w mediach z realnymi danymi, to dowiemy się, że wyceny w krótkim terminie, są jedynie odzwierciedleniem sentymentu. Natomiast w długim terminie wyceny wcześniej czy później zawsze doganiają rozwój.
Dane rozwojowe wciąż są bardzo klarowne. Rynek krypto ma się bardzo dobrze i nigdzie się nie wybiera.
Znaczenie spot Bitcoin ETF
BIC: Czy wspomniane wcześniej spot ETF-y na Bitcoinie zostaną w końcu zaakceptowane przez SEC? Co wg Ciebie będzie to oznaczać dla całego rynku krypto, w szczególności dla BTC?
PO: Nie jest tajemnicą, że akceptacja spot ETF na Bitcoinie spowodowałaby napływ nowego kapitału w krypto. Widzieliśmy to już wcześniej. Wystarczy sprawdzić dla siebie wykres złota od roku 2004, kiedy to pierwszy spot ETF na to aktywo został zaakceptowany.
Do tej pory duże instytucje nie mogły legalnie mieć ekspozycji na Bitcoina. Jednak też bardzo często nie chciały brać na siebie ryzyka związanego z przetrzymywaniem BTC.
ETFy te dwa problemy rozwiązują.
Jeżeli do tego dołożymy fakt, że FASB wprowadził ‘’fair value accounting’’ dla Bitcoina, co w dużym skrócie przekłada się na to, że korporacje będą mogły niebawem legalnie dodać BTC na swój balance sheet, oraz fakt, że BIS czyli ‘’bank centralny banków centralnych’’ zezwala bankom od 1 stycznia 2025 przechowywać kryptowaluty w swoich zestawieniach finansowych do 2% swoich aktywów, sprawia, że ciężko sobie wyobrazić długofalowo negatywny rozwój wydarzeń dla największej kryptowaluty świata.
Jednak w krótkim terminie, ‘’wszystko się może zdarzyć’’ jak śpiewa klasyk. Rynki finansowe nie są przewidywalne zwłaszcza w krótkim terminie. Natomiast odnośnie Bitcoina jestem spokojny i stawiam na to, że kolejna dekada będzie wciąż czasem globalnej adopcji i ekspansji cyfrowych aktywów.
Czekać na wzrosty, być gotowym na spadki
BIC: Czy SEC zaakceptuje ETFy już w styczniu 2024?
PO: Tego nie wiem, gdybym miał obstawić dałbym 70% na tak. Eksperci z Bloomberga dają aż 90%. Nawet jeśli tego nie zrobią teraz, to zapewne marzec będzie miesiącem, który zakończy się pozytywną decyzją.
Chyba, ze SEC bawi się w ciuciubabkę z Blackrock, co ciężko mi sobie wyobrazić. Jednak jeśli okaże się to prawdą początek 2024 będzie najprawdopodobniej dość nieciekawym czasem jeśli chodzi o wyceny.
Rynek nauczył mnie pokory już wiele razy i zrozumiałem, że nie ma czegoś takiego jak ‘’pewny scenariusz’’ w inwestycjach. Jest tylko rachunek prawdopodobieństwa w oparciu o dane oraz interpretację tych danych.
Dlatego warto szykować się na różne scenariusze, nawet te negatywne. U mnie oznacza to wciąż trzymanie części moich środków w gotówce i stablecoinach szykując się na potencjalne spadki.
Z drugiej strony moja pozycja na krypto jest jednak większa ponieważ wg mnie najgorsze już za nami.
Warto też wspomnieć, że buduje się kolejka na spot Ethereum ETF. Uważam, że jeżeli ETF na Bitcoinie zostanie zaakceptowany w styczniu jest wysoce prawdopodobne, że ETF na ETH także ujrzy światło dzienne jeszcze w 2024 roku. Mając blueprint skutecznej aplikacji i spełniania wymogów SEC, proces ten powinien być dużo prostszy. Natomiast to, jeśli się wydarzy, z dużym prawdopodobieństwem spowoduje, że rozpocznie się bardzo mocny altcoin season.
Zadziwiające także wciąż jest, że ‘’przypadkowo’’ daty te, idealnie kolidują z 4-letnimi cyklami Bitcoina.
Kiedy altcoin sezon?
BIC: A co ze sprawą Ripple XRP vs SEC? Kiedy ostateczne rozstrzygnięcie? Wielu naszych czytelników o to pyta w prywatnych wiadomościach.
PO: Sprawa XRP wciąż, jest bardzo ważna dla całego rynku krypto. Zdaje się jednak, że rynek już nieco o niej zapomniał. Jednak dla SEC który z XRP walczy, jest to ważny case ponieważ może stanowić precedens do kolejnych pozwów w kierunku innych projektów krypto.
Uważam, że finalnie XRP sprawę wygra, płacąc jedynie kary za oferowanie tokenów XRP jako papierów wartościowych podczas ICO.
Sąd już wydał jeden wyrok mówiący, że handel obecny na giełdach nie jest to handel ‘’securities’’. Uważam, że ten wyrok zostanie podtrzymany. Natomiast kiedy to nastąpi? Nie wiem. Chciałbym jak najszybciej, ponieważ to mocno klaryfikuje to, co będzie z innymi altcoinami.
Wciąż uważam za prawdopodobne ryzyko potraktowania niektórych altcoinów jako papiery wartościowe. Dlatego (między innymi) wciąż większość mojego portfolio stanowi Bitcoin.
Złoto, nieruchomości czy Bitcoin?
BIC: Czy Bitcoin jest według Ciebie lepszym aktywem do trzymania wartości swojego majątku długoterminowo od złota czy nieruchomości?
PO: I tak, i nie. Zależy kiedy, dla kogo i w jakich okolicznościach.
Temat niejednoznaczny z bardzo prostych powodów – każdy z nas jest inny, każdy z nas ma inna sytuacje życiową i oczekuje czegoś innego od swoich inwestycji.
Na ten temat moglibyśmy napisać książkę ponieważ warto przedstawić szeroki kontekst tego zagadnienia.
W dużym skrócie dla mnie Bitcoin zostanie inwestycją nadrzędną ze względu na swoje cechy. Należą do nich chociażby ograniczona ilość, z góry ustalona inflacja, przenośność, płynność czy dostępność na całym świecie. To jednak nie oznacza, że nie chcę mieć nieruchomości i te także posiadam. Podobnie jak złoto.
Wciąż te trzy pozycje chcę budować, ponieważ każda spełnia jednak nieco inną funkcję niż tylko ‘’trzymanie wartości’’. Ponadto każda ma zupełnie inne cechy.
Natomiast jeśli to pytanie brzmiałoby: ‘’Czy Twoim zdaniem Bitcoin osiągnie średnioroczny lepszy zwrot z inwestycji niż inwestycja w nieruchomości w Białymstoku lub złote uncjowe monety na przestrzeni kolejnych 20 lat?’’, to odpowiadam – tak.
TOP 3 na nadchodzącą hossę
BIC: I na koniec to, co fani krypto lubią najbardziej, czyli: Jak powinno wyglądać rozsądne kryptowalutowe portfolio w 2024? Twoje TOP 3 na kolejny rok.
PO: Rozsądek jest bardzo subiektywny. To co dla mnie jest rozsądne już teraz widzę jest skrajnym ryzykiem dla innych.
Nie da się stworzyć takiego portfela bez poznania potrzeb danej osoby, obecnej sytuacji finansowej, celów finansowych, tolerancji ryzyka czy poziomu wiedzy o krypto.
Jeśli mógłbym coś polecić to, to aby dobrze się zastanowić i rozpisać na kartce powyższe dla siebie, przede wszystkim ten element z celami.
Większość ludzi wchodzi w krypto ‘’aby zarobić jak najwięcej’’ a to ‘’najwięcej’’ nie ma przecież z definicji limitu. Dlatego większość wciąż w krypto traci. Gubi ich chciwość, która w dużej mierze bierze się stąd, że ludzie nie wiedzą, czego dokładnie chcą i nie wiedza, kiedy się zatrzymać.
Oczywista rzeczą jest, że nisze takie jak gaming, sztuczna inteligencja czy L2 będą miały się bardzo dobrze. Ale to ‘’bardzo dobrze’’ nie oznacza, że będzie z górki. Przed nami jednodniowe kilkudziesięcioprocentowe wzrosty, ale także spadki. Większość osób nie jest gotowa na taką zmienność i dopiero pierwszy raz w życiu będą mogli doświadczyć, jakie to emocje wywołuje w ich ciele i umyśle.
To są rzeczy, o których warto mówić głośniej. Trafienie w dobry projekt, jak pokazały ostatnie dwa miesiące, naprawdę nie jest trudne, kiedy rynek się rozgrzewa.
Pomimo tak szerokiej adopcji krypto to wciąż względnie młody rynek i na wielu projektach mało płynny. Dlatego jeśli mógłbym coś zasugerować, jeżeli startujesz dopiero w krypto, skup się przynajmniej na start na projektach które przetrwały przynajmniej jedna hossę i bessę. Ponadto nie inwestuj więcej niż możesz stracić, pomyśl nad swoimi celami i stwórz strategię, która da Ci szanse te cele zrealizować. Może się okazać, że wcale nie potrzebujesz gonić za kolejnym x200 memcoinem, aby spełnić swoje cele i marzenia.
To z resztą także dotyczy osób, które także na tym rynku już są od jakiegoś czasu.
Prognoza ceny Bitcoina
BIC: W jakich widełkach będzie wyceniany Bitcoin (BTC) na koniec 2024 roku?
PO: Od 1 USD do 1 000 000 USD (śmiech).
Staram się nie robić predykcji cenowych. Nie ma to sensu biorąc pod uwagę, jak wiele czynników wpływa na wyceny. Zrozumiałem, że można to potraktować jedynie jako zabawę, w której wciąż wiele osób bierze udział (niektórzy na poważnie). Czasami, jak w lotto, ktoś nawet trafi.
Ludzie, którzy trafią przez chwilę stają się guru, dopóki ich kolejna predykcja nie okaże się wtopą. A w końcu zawsze się okazuje. Wtedy rodzą się wyrzuty i pretensje, a oni sami zostają bohaterami memów.
Widzimy to ciągle, z cyklu na cykl, nie tylko na polskim, ale też na anglojęzycznym podwórku. Myślę, że warto o tym pamiętać zanim podekscytujemy się kolejną szalona predykcją Bitcoina z Internetu i przez to zmienimy nasze plany co do naszej osobistej strategii.
Dużo bardziej praktyczne jest monitorowanie sentymentu na rynku krypto, gdzie bardzo łatwo możemy zweryfikować, jakie zyski czy straty są realizowane. Tym samym możemy zweryfikować, jaki poziom chciwości czy strachu na rynku dominuje. Jest to dużo lepszym wyznacznikiem poruszania się po tym rynku niż życzeniowe strzelanie w wyceny. To często prowadzi do tego, że większość na rynku traci, kupując i czekając w nieskończoność bo przecież zawsze można zażyczyć sobie BTC z jednym zerem więcej (śmiech).
Ludzka chciwość jak i strach w przeciwieństwie do wyobraźni mają swoje granice. Te granice są powtarzalne i przede wszystkim mierzalne.
BIC: Dziękujemy za rozmowę i wszystkiego najlepszego na Święta!
– – –
Piotr Ostapowicz
Youtuber, edukator i inwestor na rynku kryptowalut od 7 lat. Jego misją jest przekazywanie w prostych słowach wiedzy o kryptowalutach. Pomaga ludziom odkryć ten nowy, cyfrowy świat, aby każdy mógł się tutaj świadomie i bezpiecznie poruszać.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.