Phil Konieczny wymienia altcoiny, które jego zdaniem są “pompowane” przez różnego rodzaju narracje. Polski influencer w swoim najnowszym nagraniu przestrzega przed pochopnymi decyzjami i wyjaśnia, jakie ryzyka widzi na rynku. Jego zdaniem obecny moment nie sprzyja zakupom altcoinów, a ostrożność jest ważniejsza niż pogoń za szybkim zyskiem.
Warto przyjrzeć się bliżej, co dokładnie powiedział polski influencer i jak ocenia szanse inwestorów w najbliższych miesiącach.
Co Phil Konieczny mówi o sytuacji na rynku
Phil Konieczny w swoim comiesięcznym Q&A na YouTube przypomniał, że jego wypowiedzi to wyłącznie prywatne opinie, a nie porady inwestycyjne. Podkreślił, że od trzech miesięcy Bitcoin znajduje się w fazie konsolidacji, co przypomina wcześniejsze cykle na rynku. W skali roku sytuacja wygląda podobnie do momentów, kiedy hossa dobiegała końca. Zdaniem Koniecznego obecna cykliczność sugeruje, że hossa może zakończyć się w ciągu kilku tygodni.
Zaznaczył, że Bitcoin wciąż ma potencjał, ale tylko pod warunkiem, że ETF-y wydłużą obecny cykl. Wprowadzenie ETF-ów mogłoby zatrzymać głębokie bessy, zwiększając dopływ nowych inwestorów i zmniejszając podaż na giełdach. Jednak mimo tego potencjału, Konieczny zaleca ostrożność, bo rynek nie daje jasnych sygnałów wzrostowych.
Na pytanie widza, jakie trzy altcoiny kupiłby za 20% zysku z Bitcoina z wyjściem do połowy października 2025, Phil Konieczny odmówił wskazania konkretnych projektów. Wprost stwierdził, że obecnie nie jest to czas na inwestowanie w altcoiny, bo ryzyko jest zbyt duże.
Pompowane altcoiny w ocenie Koniecznego
Influencer zauważył, że w sieci mocno promowane są dwa typy altcoinów. Pierwsze z nich to tokeny zgodne ze standardem ISO 20022, takie jak XRP, Cardano, Stellar czy Hedera. Drugą kategorią są altcoiny, które mają być powiązane z potencjalnymi ETF-ami, jak Solana, Chainlink, Litecoin czy ponownie Cardano i XRP.
Phil Konieczny mówi otwarcie, że te narracje mogą być jedynie sposobem na „pompowanie” cen altcoinów przez społeczność. Jego zdaniem w obecnej fazie rynku takie podejście niesie wysokie ryzyko. Jak sam podkreślił:
“Natomiast jeżeli chodzi tak już poważnie o to, co przynajmniej starają się shillować różnego rodzaju altcoinowcy na Twitterze, na różnego rodzaju forach, grupach, z tego co ja widziałem, bo oczywiście muszę się tym interesować, bo oczywiście muszę to dla was czytać, mimo iż uważam, że to nie jest czas na altcoiny, mimo iż uważam, że w tej chwili risk reward wskazuje raczej na to, by w te altcoiny nie wchodzić. (…) Jeżeli chodzi o te tokeny ISO 2002, to jest nim chociażby XRP, jest nim chociażby Cardano, jest nim chociażby Stellar, jest nim chociażby Hedera i z tego co chyba kojarzę to jest nim Avalanche. Natomiast Avalanche nawet jeżeli nie jest ISO 2022, mogłem się tutaj z tym pomylić, to i tak Avalanche jest tutaj pompowany ze względu na inne trendy, albo przynajmniej ludzie starają się go pompować. Innym podejściem ludzi starających się pompować różnego rodzaju altcoiny jest podejście ETF-owe, czyli starają się oni mówić, że będą rosły te altcoiny, które mają mieć niedługo wprowadzone ETF-y.”
W tej wypowiedzi jasno pokazuje, że inwestorzy powinni zachować dystans do tego typu narracji. Warto pamiętać, że ETF-y mogą zostać wprowadzone w czasie bessy lub wcale się nie pojawić.
Dlaczego ostrożność jest kluczowa
Phil Konieczny przypomina, że inwestowanie w altcoiny w sierpniu 2025 niesie ogromne ryzyko. Jego zdaniem hossa zbliża się do końca, a na rynku widać sygnały ostrzegawcze. Wspomina m.in. odwróconą krzywą dochodowości, brak tzw. „ulicy” oraz fakt, że obniżka stóp procentowych we wrześniu jest już wliczona w ceny.
Warto zadać pytanie: czy warto dziś inwestować w pompowane altcoiny? Odpowiedź Koniecznego jest jasna – nie, bo potencjał strat przewyższa potencjał zysków. Ryzyko spadków nawet o 70% w czasie bessy to zbyt wiele dla większości inwestorów. Dlatego podkreśla, że lepszą strategią jest trzymanie się Bitcoina, który daje korzystniejsze „risk-reward ratio”.
Phil Konieczny odpowiada też na inne pytania widzów. Jeden z nich pytał o szanse altcoinów w supercyklu. Konieczny przyznał, że wolał zarobić mniej, ale pewnie, niż ryzykować duże straty. Potwierdził, że stosuje strategię sprzedaży po 150 tygodniach od dołka, co pozwoliło mu osiągnąć 120–180x w ciągu 6 lat.
Dla początkujących inwestorów kluczowe mogą być trzy zasady, które wyłaniają się z jego wypowiedzi:
- Nie inwestuj w altcoiny, gdy hossa jest na końcowym etapie.
- Zawsze oceniaj ryzyko w relacji do możliwego zysku.
- Pamiętaj, że narracje w mediach społecznościowych często służą pompowaniu cen.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
