Czy rzeczywiście aktualne spadki kryptowalut to manipulacja? Piotr Ostapowicz w swoim najnowszym materiale wyjaśnia, że rynek wciąż pozostaje w trendzie wzrostowym. Podkreśla, że hossa trwa, a ostatnie zjazdy były wynikiem gry dużych graczy i niskiej płynności.
Inwestorzy często zastanawiają się, czy korekty to początek bessy, czy naturalna część cyklu rynkowego.
Spadki kryptowalut to manipulacja – analiza krótkoterminowa
SponsoredPiotr Ostapowicz rozpoczął swoją analizę od wykresu Bitcoina. Na krótkich interwałach godzinowych korekta wygląda poważnie, jednak na tygodniowych świecach przypomina typowy ruch rynku. Według niego takie wahania pojawiają się w każdym cyklu i nie powinny dziwić doświadczonych inwestorów.
Podkreślił, że dane on-chain nie pokazują sygnałów kapitulacji. Wskaźnik Short-Term Holder SOPR wskazuje jedynie lekki spadek zysków, a nie paniczną sprzedaż. Podobnie wykres Coin Days Destroyed (CDD) nie odnotował masowych ruchów starych Bitcoinów. To według niego znak, że duzi gracze nie pozbywają się aktywów.
Ostapowicz jasno powiedział:
“Dlaczego ja osobiście uważam, że to, co się wydarzyło, najprawdopodobniej było raczej kwestią manipulacji oraz małej płynności, co umożliwiło tę manipulację.”
Wyjaśnił, że korekty do poziomu 100 000–95 000 USD są naturalne. Historycznie rynek często respektował średnie ceny zakupu inwestorów. Linia niebieska, pokazująca roczne zakupy, pełni rolę kluczowego wsparcia, co potwierdzają dane z 2021 roku.
Sponsored SponsoredAltcoiny, likwidacje i emocje na rynku
W kontekście altcoinów analityk zauważył, że mimo rekordowego poziomu altcoin season index, większość projektów radzi sobie słabo. Kapitał rozprasza się między tysiącami tokenów, a tylko nieliczne – takie jak Aster czy BNB – osiągają nowe szczyty. Dlatego jego zdaniem warto wybierać projekty z solidnymi fundamentami.
Kolejnym kluczowym punktem były dane z giełd. Rezerwy Bitcoina wciąż przekraczają 2 mln BTC, ale wypłaty rosną, co oznacza akumulację. Dodatkowo stablecoiny ustanowiły nowe maksima, co sygnalizuje napływ świeżego kapitału. To wszystko wspiera scenariusz dalszej hossy.
Jednak spadki wywołały likwidacje pozycji lewarowanych. W ciągu jednej doby zniknęło 1,8 mld USD z kontraktów, co wywołało kaskadowe zjazdy. Wrzesień, miesiąc niskiego wolumenu, ułatwił manipulacje. W świecie krypto, gdzie rynek pozostaje nieuregulowany, takie zagrania są prostsze dla market makerów.
Czy hossa wciąż trwa mimo korekt?
Ostapowicz zauważył, że rekordowo wysokie open interest i chciwość zwiększają ryzyko dalszych korekt. Podkreślił jednak, że spadki kryptowalut to manipulacja, a nie koniec hossy. Dlatego radzi trzymać się rynku spot, zamiast ryzykować z dźwignią.
Wskazał też czynniki makro. Fed obniżył stopy procentowe, ale część ekspertów, jak JP Morgan czy Rafael Bostic, przewiduje brak kolejnych cięć w 2025 roku. Te niepewności podbijają emocje na rynku, choć realny popyt na Bitcoina pozostaje silny.
Na potwierdzenie podał przykłady dużych zakupów. Metaplanet dokupił BTC za 633 mln USD, Michael Saylor za 100 mln USD, a Strive za 675 mln USD. W sumie już 180 korporacji posiada rezerwy w kryptowalutach, co nie wskazuje na trend spadkowy.
SponsoredCo warto zapamiętać?
- Spadki kryptowalut to manipulacja, a nie początek bessy.
- Korekty do 95 000 USD są naturalne i zgodne z cyklem Bitcoina.
- Akumulacja BTC i rekordy stablecoinów potwierdzają napływ kapitału.
Ostapowicz odniósł się także do ETF-ów na BTC i ETH. Wskazał, że mimo chwilowych odpływów, fundusze od września notują duże napływy, szczególnie w przypadku ETH. Sytuacja wygląda stabilnie, a wydarzenia takie jak przemówienie Donalda Trumpa mogą dodatkowo podbić zainteresowanie rynkiem.
Na koniec przypomniał, że globalna płynność rośnie, choć powoli. Bitcoin zwykle podąża za nią z kilkutygodniowym opóźnieniem, więc hossa ma solidne podstawy. Wspomniał też o rosnącej adopcji: Santander wchodzi w handel krypto, Amazon szuka specjalisty, a Mastercard rozwija płatności w oparciu o Ethereum. To dla niego jasne sygnały, że rynek rozwija się długoterminowo.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.