W świecie kryptowalut łatwo ulec złudzeniu szybkich zysków i wiecznie rosnących wykresów. Jednak prawdziwe historie sukcesu mają wspólny mianownik – umiejętność przetrwania korekt. Bez nich nie ma mowy o realnych zyskach w krypto.
Media społecznościowe pełne są opowieści o spektakularnych zyskach i nagłych wzrostach wartości tokenów. Brakuje w nich jednak jednego elementu – cierpliwości i wytrwałości w czasie spadków. Piotr Ostapowicz przypomina, że każdy, kto naprawdę zarobił, musiał najpierw przetrwać korektę, by później móc cieszyć się zyskami w krypto.
Droga do zysków w krypto nie jest linią prostą – rynek potrzebuje korekt i płynności
Doświadczeni inwestorzy doskonale wiedzą, że żadna hossa nie trwa wiecznie. Po wzrostach zawsze przychodzi korekta – czas, który testuje psychikę i strategię inwestora. Wielu początkujących nie rozumie tego mechanizmu i sprzedaje zbyt szybko, tracąc szansę na zdobycie większych zysków z krypto.
Co więcej, rynek potrzebuje płynności, by mógł kontynuować wzrosty. Gdy zbyt wielu uczestników oczekuje tylko zielonych świec, brakuje przeciwnej strony transakcji – sprzedających. Właśnie dlatego pojawiają się korekty, które „czyszczą” rynek, dostarczając niezbędnej płynności do realizacji większych zleceń kupna.
Ostapowicz podkreśla, że tylko ci, którzy potrafili zachować spokój podczas spadków, osiągnęli prawdziwy sukces. Przykłady? Osoby, które kupiły Bitcoina za 3 000 USD po krachu w 2018 roku i trzymały go do 2021 roku, osiągnęły ponad 20-krotny zwrot. Gdyby jednak spanikowały przy pierwszej korekcie, nigdy nie doświadczyłyby takiego wzrostu.
Warto również zwrócić uwagę na cykliczność rynku, o której przypomina analityk Madara z platformy X. Zgodnie z jego obserwacjami, rynek kryptowalut porusza się w powtarzalnych cyklach trwających około 18–20 miesięcy.
Zarówno w 2017, jak i 2021 roku, cykle te kończyły się masowymi krachami po fazie euforii. Obecny cykl trwa już 17 miesięcy, co oznacza, że zbliżamy się do kluczowego momentu przesilenia. Jesień może być czasem, w którym warto rozważyć realizację części zysków w krypto.

Wykres, oparty na cenie Bitcoina, dobrze obrazuje tę powtarzalność i może pomóc w świadomym zarządzaniu pozycją rynkową.
Social media nie pokazują pełnego obrazu
Obserwując influencerów w social mediach, łatwo ulec złudzeniu, że zysków w krypto można dokonać bez większego wysiłku. Widać tylko efekt końcowy – luksusowe wakacje, sportowe auta i zielone wykresy. Polski edukator kryptowalutowy zauważył:
„Historie, które są pokazywane w social mediach, budują przekonanie, że w krypto wszystko idzie w linii prostej.”
Prawdziwa droga do sukcesu to miesiące stagnacji, spadków i trudnych decyzji podejmowanych w chwilach niepewności. To właśnie ta ukryta część procesu decyduje o tym, kto faktycznie osiąga trwałe zyski w krypto, a kto tylko powiela iluzję szybkiego bogactwa.
To właśnie w trakcie korekty inwestor uczy się najwięcej – o sobie, rynku i strategii. Gdy większość kapituluje na rynkach, najmocniejsi utrzymują pozycje, co w dłuższym czasie przekłada się na zyski.
Rynek kryptowalut nie nagradza impulsów, lecz cierpliwość i konsekwencję. Jeśli marzysz o prawdziwych zyskach w krypto, musisz zaakceptować, że korekty są nieodłączną częścią tej podróży. Jak przypomina Ostapowicz – nikt nie zarobił na krypto, jeśli nie potrafił wytrzymać spadków. To właśnie momenty korekty weryfikują, kto ma plan i charakter, a kto jedynie liczy na łatwy zysk.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
