Fani kryptowalut mogą świętować wejście ich ulubionych tokenów do głównego nurtu dzięki wpływowi Crypto-Bowl. Mimo to, miłośnicy Ethereum mają jeszcze jeden powód do radości. Opłaty ETH spadły bowiem do najniższego poziomu od kilku miesięcy.
Zjawisko to rozciąga się również na rozwiązania warstwy 2. Prawie wszystkie najpopularniejsze infrastrutury pobierają średnio mniej niż 1 USD za wysłanie ETH i od 0,31 do 2,18 USD za wymianę tokenów – bardziej złożoną operację. Tak wynika z danych L2Fees.
Korzystanie z Ethereum jest coraz tańsze
Ethereum to rodzaj blockchainowej armii. W sieci tej działają duże dAppy, zdecentralizowane giełdy, smart kontrakty dla aplikacji korporacyjnych, altcoiny, shitcoiny, stablecoiny, NFT i niezliczone inne innowacyjne produkty.
Ale wszystko ma swoją cenę. Cała ta popularność sprawiła, że opłaty za Ethereum poszybowały w pewnym momencie do niebotycznych poziomów. To skomplikowało perspektywy adopcji w najbliższym czasie i doprowadziło do powstania wielu konkurencyjnych blockchainów i projektów skalowalności.
Wygląda jednak na to, że sytuacja się zmienia. Według danych z Bitinfocharts, średnia opłata transakcyjna na blockchainie Ethereum osiągnęła 15,31 USD. Jest to najniższa kwota od października 2021 r., kiedy opłaty osiągnęły dołek na poziomie około 13 USD.
Oznacza to spadek średniej ceny opłaty o ponad 75% od listopada 2021 roku, kiedy to transakcje kosztowały ponad 62,8 USD.
Mediana opłaty osiągnęła 6,67 USD. Oznacza to, że z sieci może teraz skorzystać przeciętny użytkownik ETH, który chce dokonać prostej płatności lub transakcji.
Dlaczego opłaty mają znaczenie
Kwestia opłat ma kluczowe znaczenie dla zrównoważonego rozwoju Ethereum (i każdego innego blockchaina). Na Ethereum i na wszystkich innych blockchainach typu proof-of-work, użytkownicy dokonujący transakcji konkurują ze sobą w swoistym procesie licytacji, aby ich operacje były przetwarzane szybciej.
Mówiąc prościej, im więcej opłat wnosisz do górników, tym szybszy jest czas potwierdzenia Twojej transakcji. Jednak w przeciwieństwie do Bitcoina, Ethereum nie służy tylko do transferu pieniędzy, ale jest blockchainem Turing-complete, co oznacza, że może uruchamiać zdecentralizowane aplikacje o złożonej strukturze.
Ale im wyższa złożoność, tym więcej mocy wydobywczej jest wymagane do przeprowadzenia transakcji. Z tego powodu normalne są opłaty w wysokości kilkuset dolarów za złożoną wymianę tokenów. Zwłaszcza w przypadku szybkich transakcji, w których kilka sekund decyduje o różnicy między zyskiem a stratą. Może to być np. legalny arbitraż lub wykorzystywanie błędów do bardziej wątpliwych celów.
Ostatecznym rozwiązaniem, aby zmniejszyć obciążenie jest nowy Ethereum Consensus Layer, wcześniej znany jako ETH2.0. Ma on być proof-of-stake i wprowadzić rozwiązania skalowalności, takie jak sharding. To potencjalnie podniesie zdolność przetwarzania transakcji do blisko 100 000 transakcji na sekundę.
Ale droga jest długa, a wiele osób jest sceptycznie nastawionych. W międzyczasie najlepszymi opcjami są rozwiązania warstwy 2, takie jak Polygon lub Loopring. Wysyłanie tokenów za ich pomocą kosztuje mniej niż 1 USD. Inną opcją jest zwrócenie się do konkurencyjnych blockchainów, takich jak BSC lub Solana.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
