Fundusz Grayscale Bitcoin Trust (GBTC) odnotował wczoraj największy odpływ środków od czasu uruchomienia jako ETF w dniu 11 stycznia. Mowa tu o kwocie 642 mln USD. Nie jest więc zaskakujące, że BTC spadł w okolice 64 000 USD. Niemniej jednak pomimo zaistniałej sytuacji, większość analityków pozostaje optymistycznie nastawiona do przyszłości cyfrowej waluty. Według nich, ETF-y Bitcoina jeszcze nie wystartowały, a my jesteśmy dopiero na początku drogi.
Bitcoin spada
W każdym razie po tych spadkach powróciła niepewność. Jeszcze niedawno byliśmy na rekordowym poziomie 73 800 USD, ale teraz znów zaczyna narastać panika.
Czy to kolejna okazja do zakupu? Czy dynamika ETF-ów jednak wzrośnie? Czy powinienem teraz sprzedawać?
Są to pytania, które bez wątpienia nawiedzają teraz umysły wielu inwestorów. Niestety, nikt nie zna na nie odpowiedzi. Ze względu na fakt, iż wiele osób osiąga obecnie niezrealizowane zyski, nieco łatwiej jest również nacisnąć przycisk sprzedaży w przypadku paniki.
Znajdujemy się obecnie w okolicach historycznego maksimum z 2021 r. Wiele osób z całą pewnością zadowoli się więc takim wynikiem.
Analitycy pozostają optymistycznie nastawieni do Bitcoina
Tymczasem analitycy pozostają optymistycznie nastawieni do Bitcoina. Zwłaszcza ze względu na jego fundusze ETF. Na przykład Grant Englebart z Carlson Group podzielił się z Bloomberg TV, że tylko “garstka” doradców w jego firmie zaleciła alokację w Bitcoin. Średnio zalecali oni alokację w wysokości 3,5 procent.
Według Erica Balchunasa historia ta pokrywa się z tym, co usłyszał od emitentów ETF. Tylko garstka wczesnych użytkowników odważyła się dokonać znaczącej alokacji na spot Bitcoin ETF.
Ostatecznie oczywiście okaże się, w jakim stopniu reszta również odważy się wskoczyć na statek. Niestety, wciąż mamy trochę czasu, aby uporać się ze sprzedażą Grayscale, w której pozostało 378 000 Bitcoinów po wczorajszej sprzedaży 9600 BTC.
Trusted
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
