Nowy podatek od kryptowalut? Sławomir Mentzen: Nie obchodzi mnie MiCA

Sławomir Mentzen w rozmowie z Kamilem Prendeckim z kanału Encyklopedia Kryptowalut przedstawił swoje stanowisko wobec planowanej ustawy o kryptowalutach i regulacji MiCA. Polityk przekonuje, że Polska nie potrzebuje dodatkowych przepisów poza unijnym rozporządzeniem. Podkreśla też, że obecny rząd i KNF nie rozumieją potencjału kryptowalut i utrudniają rozwój branży w kraju.

Temat regulacji kryptowalut w Polsce budzi ogromne emocje i dotyczy milionów użytkowników.

Ustawa o kryptowalutach i nadzieja na weto prezydenta

Sławomir Mentzen przewiduje, że ustawa o kryptowalutach przejdzie przez Senat z drobnymi poprawkami technicznymi. Następnie trafi z powrotem do Sejmu, który prawdopodobnie ją zaakceptuje. Ostateczny głos ma jednak prezydent, który – jak liczy Mentzen – zawetuje ustawę. Przypomina, że w kampanii wyborczej prezydent obiecał branży takie weto i został do tego osobiście przekonywany przez polityka Konfederacji.

Zdaniem Mentzena, mimo negatywnej narracji państwa i mediów, Polacy coraz chętniej korzystają z kryptowalut. Wskazuje, że więcej Polaków posiada konta na giełdach krypto niż w domach maklerskich. To, jego zdaniem, dowód na brak zaufania do systemu finansowego i potencjał cyfrowych aktywów. Liczbę użytkowników krypto w Polsce szacuje na 3–6 mln osób, co pokazuje skalę zjawiska.

Mentzen zauważa, że nagonka państwowych instytucji, takich jak KNF, jedynie pogłębia dystans między obywatelami a władzą. Wskazuje, że zamiast wspierać innowacje, administracja publiczna tworzy bariery, które wypychają kapitał i talenty za granicę.

Sławomir Mentzen o MiCA i polskim prawie podatkowym

Polityk jednoznacznie stwierdza, że MiCA to przeregulowanie, które ograniczy swobodę rynku kryptowalut w Europie. Według niego, najlepszym rozwiązaniem dla Polski byłoby tzw. „MiCA plus zero” – czyli wdrożenie unijnego rozporządzenia bez żadnych krajowych dodatków. Uważa, że regulacje narzucone przez Unię wystarczą, a krajowe przepisy niepotrzebnie obciążają przedsiębiorców.

Mentzen przekonuje, że KNF nie nadaje się do nadzoru nad kryptowalutami. Proponuje powołanie nowego regulatora specjalizującego się w nowoczesnych technologiach, takich jak kryptowaluty, pieniądz elektroniczny czy sztuczna inteligencja. Jego zdaniem, taki organ rozumiałby, że innowacje zawsze wiążą się z ryzykiem i eksperymentami.

W odniesieniu do kwestii podatkowych Mentzen wyraźnie podkreśla, że nie można pobierać podatków bez podstawy w polskiej ustawie. W jego opinii, stablecoiny to kryptowaluty, a wymiana między kryptowalutami nie powinna być opodatkowana.

“Mnie nie interesuje tutaj MiCA. Prawo podatkowe musi być zapisane w polskiej ustawie. Nie można pobierać podatku, który nie wynika z polskiej ustawy, a zgodnie z polską ustawą stablecoin z kryptowalutą i przejście z krypto do krypto nie jest opodatkowane.”

Mentzen dodaje, że polskie sądy administracyjne często nie mają jasności w interpretacji przepisów. Zwraca uwagę, że nawet sądy odsyłają sprawy do Naczelnego Sądu Administracyjnego, co pokazuje chaos prawny. Według niego, to kolejny dowód na to, że system wymaga uproszczenia, a nie kolejnych poprawek.

Cyfrowe euro, przyszłość rynku i rola Polski

W dalszej części rozmowy Mentzen odniósł się do tematu cyfrowego euro. Przyznał, że nie zna jeszcze szczegółów nowego projektu, który został przesunięty z 2025 na 2029 rok. Uważa jednak, że cyfrowe waluty banków centralnych mogą być narzędziem zwiększania kontroli nad obywatelami, a nie rozwoju gospodarki. Podkreśla, że prywatne kryptowaluty, takie jak Bitcoin czy stablecoiny, dają ludziom wolność finansową, której państwo nie powinno ograniczać.

Polityk ostrzega też przed skutkami nadmiernych regulacji. Jego zdaniem, jeśli Polska przereguluje branżę kryptowalut, firmy przeniosą się za granicę – do Azji lub Ameryki Północnej. Wtedy Polska straci miejsca pracy, podatki i szansę na rozwój nowoczesnego sektora finansowego. Użytkownicy i tak będą korzystać z zagranicznych giełd, a państwo nic na tym nie zyska.

W jednym z fragmentów rozmowy Mentzen porównuje działania rządu do absurdów biurokratycznych, jak tworzenie Ministerstwa Przemysłu, które niedługo później zlikwidowano. Wskazuje też na opóźnienia w cyfryzacji administracji – np. brak e-rejestracji do lekarzy, mimo że mniejsze branże, jak kosmetyczki, wprowadziły ją już dawno.

W podsumowaniu swojej rozmowy Mentzen przypomina, że branża krypto to przyszłość i warto ją wspierać, a nie zwalczać. Jego zdaniem, rozsądna regulacja może uczynić z Polski centrum nowoczesnych finansów w Europie, ale tylko wtedy, gdy państwo zaufa obywatelom i przedsiębiorcom.

Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.