Świat inwestycji w cyfrowe aktywa stoi przed możliwą wielką zmianą. Nate Geraci, prezes ETF Store, przewiduje pojawienie się połączonego ETF-u, który obejmie Bitcoin, Ethereum i Solana.
Taki ETF mógłby wprowadzić nową erę w inwestycjach w kryptowaluty. Co to oznacza dla inwestorów i rynku kryptowalut?
Przewidywania Nate’a Geraciego
Geraci oczekuje, że w ciągu kilku miesięcy jedna z popularnych firm złoży wniosek o ETF, który połączy trzy główne cyfrowe aktywa: Bitcoin, Ethereum i Solana. Taki produkt byłby pierwszym tego rodzaju na rynku inwestycji kryptowalutowych. Pomysł ten może przyciągnąć zarówno indywidualnych, jak i instytucjonalnych inwestorów, szukających prostszych sposobów na zainwestowanie w czołowe kryptowaluty.
Przewidywania Geraciego zbiegają się z wejściem na rynek pięciu nowych ETF-ów Ethereum na giełdzie CBOE. Te fundusze pozwolą inwestorom na pośrednie inwestowanie w Ethereum przez giełdę papierów wartościowych. Firmy takie jak 21Shares, Fidelity i VanEck są gotowe do wprowadzenia swoich ETF-ów Ethereum, co może znacząco wpłynąć na rynek.
Wyzwania dla nowych ETF-ów kryptowalutowych
Pomimo optymizmu, nie wszystko jest takie proste. James Seyffart, analityk ETF w Bloomberg, ostrzega, że przed zatwierdzeniem ETF-ów z innymi cyfrowymi aktywami stoją liczne wyzwania. Regulowane rynki są niezbędne, aby zapobiec oszustwom i manipulacjom, co czyni zatwierdzenie ETF-u z Solaną na krótką metę mało prawdopodobnym. Seyffart podkreśla, że brak odpowiednich regulacji może opóźnić wprowadzenie takich produktów na rynek.
W międzyczasie duzi gracze, tak zwane “wieloryby”, aktywnie działają na rynku Bitcoin. Dane z CryptoQuant pokazują, że portfele wielorybów zakupiły w tym roku 1,45 mln Bitcoinów, co stanowi około 9% wszystkich dostępnych jednostek cyfrowego złota. Ki Young Ju, założyciel CryptoQuant, zauważa, że instytucjonalni nabywcy stają się coraz bardziej aktywni, często kupując Bitcoin przez rynki OTC (rynek poza giełdowy) zamiast tradycyjnych giełd kryptowalut.
Co to oznacza dla inwestorów?
Potencjalne pojawienie się połączonego ETF-u dla Bitcoin, Ethereum i Solana może mieć znaczące konsekwencje. Po pierwsze, umożliwi to inwestorom łatwiejszy dostęp do trzech kluczowych cyfrowych aktywów za pomocą jednej transakcji. Takie rozwiązanie może przyciągnąć inwestorów szukających wygodnych i efektywnych sposobów inwestowania w kryptowaluty.
Po drugie, może to prowadzić do większej konkurencji na rynku ETF-ów kryptowalutowych. Emitenci ETF-ów mogą oferować niskie lub zerowe opłaty, aby przyciągnąć klientów. To z kolei może obniżyć koszty inwestowania w kryptowaluty, co jest korzystne dla inwestorów.
Po trzecie, wzrost liczby ETF-ów kryptowalutowych może przyczynić się do szerszej akceptacji cyfrowych aktywów jako klasy inwestycyjnej. W miarę jak więcej inwestorów zaczyna inwestować w ETF-y kryptowalutowe, rynek może zyskać na stabilności i zaufaniu.
Na ten moment nie mamy stuprocentowej pewności o pojawieniu się tego typu produktu finansowego. Jedno jest jednak pewne: przemysł kryptowalutowy stoi na progu nowej fali wzrostu i rozwoju.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.