Eksperci alarmują o wzroście oszustw wymierzonych w kredytobiorców, szczególnie tych, którzy posiadają kredyty we frankach szwajcarskich. Oszuści podszywają się pod kancelarie prawne, przekonując, że oszczędności klientów są zagrożone, a jedynym sposobem ich ochrony jest natychmiastowa interwencja.
Co ciekawe, coraz częściej w oszustwa wplątane są wątki związane z kryptowalutami, co zwiększa zasięg przestępczych działań. Jak się bronić przed tego typu manipulacjami?
Oszuści podszywają się pod kancelarie prawne
W ostatnich miesiącach oszustwa wymierzone w osoby posiadające kredyty we frankach nasiliły się. Oszuści kontaktują się telefonicznie lub SMS-owo, udając kancelarie prawne, twierdząc, że oszczędności kredytobiorców są zagrożone. Próbują wywołać w ofiarach konieczność pilnego działania, sugerując, że natychmiastowe decyzje są niezbędne, by uniknąć poważnych konsekwencji finansowych.
Szymon Goska, manager zarządzający Kancelarią SubiGo, podkreśla, że uczciwe kancelarie nigdy nie podejmują działań bez wcześniejszej analizy prawnej oraz odpowiedniej dokumentacji. Ponadto, jak dodaje, żadna kancelaria nie kontaktuje się z klientami w celu proponowania usług przez telefon. Dalej tłumaczy:
„Oszuści bazują na strachu i niepewności, które mogą towarzyszyć osobom zaciągającym kredyty. Działają szybko, by wymusić na ofiarach podjęcie nieprzemyślanych decyzji.”
Manipulacja strachem, kryptowaluty na celowniku
Oszuści coraz częściej wprowadzają do swoich scenariuszy wątki związane z kryptowalutami, w tym Bitcoinem. Przykładem tego jest oszustwo „na Sławomira Mentzena”, w której przestępcy podszywali się pod znane postaci ze świata polityki i biznesu, próbując nakłonić ofiary do inwestycji w kryptowaluty. Podszywanie się pod celebrytów zwiększa wiarygodność oszustów i wprowadza ofiary w błąd.
Dr hab. Krzysztof Waliszewski, profesor Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, zauważa, że oszuści często bazują na niewiedzy kredytobiorców na temat procedur bankowych oraz zasad związanych z kryptowalutami. Następnie dodaje:
„Prawdziwe kancelarie nie podejmują się działań bez uprzedniego omówienia sytuacji z klientem. Oszustwa te są wymyślonym scenariuszem, który ma na celu wprowadzenie ofiary w błąd.”
Kolejnym przykładem manipulacji jest niedawna historia Polaka, który chciał szybko zarobić na kryptowalutach, ale w efekcie stracił 36 000 zł. Przestępcy obiecali szybki zysk z inwestycji w Bitcoina, lecz po wpłacie środków ofiara straciła całą kwotę. Tego typu oszustwa coraz częściej dotykają osoby, które nie mają doświadczenia w inwestycjach, ale szukają łatwego zarobku.
Jak się chronić przed oszustwami?
Eksperci jednogłośnie podkreślają, że kluczową rolę w obronie przed oszustwami odgrywa świadomość konsumentów. Kancelarie prawne i banki nigdy nie proszą o pilne podjęcie działań przez telefon, a wszelkie podejrzane propozycje należy zawsze weryfikować. Jeśli konsument otrzyma telefon lub SMS z propozycją szybkiej interwencji w sprawie kredytu czy inwestycji w kryptowaluty, powinien natychmiast przerwać rozmowę i nie udzielać żadnych informacji.
Mecenas Adrian Goska zaleca, aby podejrzane sprawy zgłaszać do odpowiednich służb, takich jak policja. Warto również skontaktować się bezpośrednio z instytucją, którą rzekomo reprezentuje rozmówca, w celu weryfikacji jego tożsamości. Goska podsumowuje:
„Oszuści liczą na to, że ich ofiary będą działały pod wpływem emocji. Najlepszą obroną jest spokój i rozwaga.”
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut przez BeInCrypto, kliknij tutaj.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
