Reżyser filmu “47 Ronin” Carl Erik Rinsch otrzymał fundusze od Netflixa na nakręcenie nowego serialu. Część z nich przeznaczył na kryptowalutę Dogecoin. Informację tę podał The New York Times.
Według publikacji, od listopada 2018 r. do marca 2020 r. serwis streamingowy przekazał reżyserowi łącznie 55 milionów dolarów na stworzenie serialu science fiction “Conquest”. Żaden z odcinków nie został jednak nigdy ukończony.
Jednocześnie 11 milionów dolarów z tej kwoty Rinsch zainwestował na giełdzie i stracił prawie całą swoją inwestycję. W maju 2021 r. kupił monety Dogecoin o wartości 4 milionów dolarów na giełdzie Kraken i zarobił 27 milionów dolarów.
Reżyser wydał te pieniądze na zakup pięciu samochodów Rolls-Royce, Ferrari i drogich szwajcarskich zegarków Vacheron Constantin.
Teraz Netflix pozywa Rinscha, oskarżając go o naruszenie umowy. Z kolei reżyser twierdzi, że to sama firma ponosi winę za niedotrzymanie umowy. Miała ona opóźnić kilka płatności na kwotę 14 milionów dolarów.
Postępowanie toczy się w trybie niejawnym. Jego rozstrzygnięcie spodziewane jest w najbliższej przyszłości.
Vitalik też zarobił na DOGE
Współzałożyciel Ethereum, Vitalik Buterin, również zarobił ponad 4 miliony dolarów na inwestowaniu w Dogecoin (DOGE). W podcaście badacza MIT Lexa Friedmana powiedział on, że w 2016 r. zainwestował w tę kryptowalutę 25 000 USD.
Według Buterina, był on pod wrażeniem społeczności Dogecoin, ale nie miał obiektywnego powodu, by inwestować w to aktywo.
“Pamiętam, jak myślałem: ‘Jak wyjaśnię mojej mamie, że zainwestowałem 25 000 USD w DOGE?’. Jedyną interesującą rzeczą w tej monecie było logo psa. Ale oczywiście była to jedna z najlepszych inwestycji, jakie kiedykolwiek poczyniłem.”
Współzałożyciel Ethereum powiedział, że został zaskoczony spekulacyjnym szałem związanym z tweetami Elona Muska dotyczącymi kryptowaluty memów. Powiedział, że był na wakacjach w Singapurze, kiedy cena DOGE wzrosła o 775 procent w ciągu jednego dnia.
Sprzedał połowę monet i przekazał 4,3 miliona dolarów zysku organizacji non-profit GiveDirectly.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.