Sławomir Mentzen po raz kolejny przyciągnął uwagę mediów społecznościowych. Tym razem polityk opublikował zdjęcie, na którym pozuje przy futurystycznej Tesli Cybertruck zaparkowanej przed domem. Pomimo, że sam samochód robi wrażenie, to jeden detal powoduje, że samochód się zdecydowanie wyróżnia.
Komentarzy sugerujących, że Mentzen wspiera przemysł elektrycznych samochodów, oczywiście nie zabrakło.
Sławomir Mentzen i Tesla Cybertruck
Sławomir Mentzen opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie, które wywołało niemałe poruszenie i lawinę komentarzy. Polityk zapozował na tle futurystycznego Tesla Cybertrucka, zaparkowanego przed garażem. Jeden detal jednak się wyróżnia i przyciąga uwagę całej krypto społeczności.
SponsoredPoza samochodem, który wyszedł spod ręki Elona Muska, na zdjęciu pojawiło się dodatkowe nawiązanie do kryptowalut. Na każdym z kół można dostrzec logo Bitcoina. Jak wiadomo, Sławomir Mentzen jest entuzjastą kryptowalut i posiada na portfelu 33,7 Bitcoinów. Na ten moment są one warte około 13 milionów złotych.
Mentzen nie potwierdził jednak bezpośrednio, że Tesla należy do niego. Można się jedynie domyślać zakładając, że polityk nie wstawiłby takiego zdjęcia tylko po to, żeby pokazać samochód, który widział już cały internet.
Ciekawostką w tym wypadku również jest fakt, że firma Bitomaty, z którą powiązany jest brat Sławomira Mentzena, zaczęła w ostatnich tygodniach również się promować przy pomocy Tesli Cybertruck. Jednak ta, która z Bitomatami była na CryptoSphere we Wrocławiu, nie miała bitcoinowych felg. Pamiętajmy jednak, że ich zmiana to żaden problem.
Pod wpisami Mentzena pojawiły się szydercze komentarze sugerujące, że polityk, promując elektryczne samochody, wspiera w m.in. Zielony Ład oraz całą ekologiczną politykę prowadzoną przez partie z przeciwnej strony kompasu politycznego.
Cybertruck w Polsce
Tesla Cybertruck budzi w Polsce coraz większe zainteresowanie, ale jego obecność na naszych drogach wciąż jest ograniczona. Przeglądając ogłoszenia umieszczone w Internecie, można się dowiedzieć, że koszt sprowadzenia takiego samochodu do Polski może wynieść nawet 800 000 PLN.
Choć pierwsze egzemplarze pojawiły się już w kraju, ich rejestracja wymagała spełnienia szeregu dodatkowych warunków. Cybertruck nie posiada jeszcze oficjalnej homologacji europejskiej, co oznacza, że nie spełnia wielu norm technicznych i bezpieczeństwa obowiązujących w Unii Europejskiej – m.in. ze względu na ostre krawędzie nadwozia i nietypową konstrukcję. W związku z tym zarejestrowanie go w Polsce możliwe jest głównie poprzez tzw. indywidualną homologację.
Indywidualna homologacja to czasochłonny i kosztowny proces, który wiąże się z dodatkowymi formalnościami i nie zawsze kończy się sukcesem. Alternatywą bywa rejestracja pojazdu jako użytkowego lub kolekcjonerskiego, co także nie zawsze daje pełną swobodę poruszania się po drogach publicznych.
Dopóki Tesla nie uzyska oficjalnego zatwierdzenia dla Cybertrucka na rynek europejski, jego obecność na polskich drogach pozostanie ciekawostką – drogą, egzotyczną i raczej prestiżową niż praktyczną.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.