Od zeszłego tygodnia można ostrożnie mówić o nowym hype w świecie kryptowalut. Mowa tu o wersjach 2.0 popularnych memecoinów. Przykładami są Pepe 2.0, Floki 2.0 i Bobo 2.0. Inwestorzy kryptowalutowi wykazują duże zainteresowanie takimi projektami, mając nadzieję, że nie przegapią kolejnego trendu na monety meme.
Klony memecoinów
Powyższe wersje 2.0 nie mają nic wspólnego z oryginalnymi wersjami PEPE, FLOKI i BOBO. Zostały one po prostu stworzone przez ludzi próbujących szybko zarobić, wykorzystując nazwy dobrze znanych memecoinów. W przypadku niektórych blockchainów możliwe jest nawet utworzenie tokena w ciągu 30 sekund.
Pepe 2.0, najpopularniejsza moneta wśród tych klonów, ma kapitalizację rynkową w wysokości 46 milionów dolarów w momencie pisania tego tekstu. Ponadto token odnotował wzrost ceny o ponad 100 procent w ciągu ostatnich 24 godzin. Wydaje się, że inwestorzy masowo kupują token z nadzieją na powtórkę wzrostów PEPE z początku tego roku.
Jednak największymi zwycięzcami w tej historii są prawdopodobnie twórcy tych klonów. Analiza on-chain pokazuje, że konkretny portfel przekształcił Pepe 2.0 o wartości 900 USD w 176 tysięcy USD w ciągu zaledwie 24 godzin. Według analizy, portfel ten jest bezpośrednio powiązany z twórcą tokena.
Jak radzi sobie oryginalny PEPE?
Wiele memecoinów wydaje się nie mieć absolutnie żadnej wartości fundamentalnej i dlatego często są klasyfikowane jako shitcoiny. Wzrost cen tego typu monet jest spowodowany wyłącznie hype’em i dlatego też monety te często spadają równie szybko.
Oryginalna moneta Pepe również ma za sobą bogatą historię. Po osiągnięciu szczytu w maju, cena spadła i znalazła się na nowym minimum w połowie czerwca. Z drugiej strony, żabia moneta rozpoczęła nowy wzrost i w ostatnich tygodniach podrożała już o około 100 procent.
Memecoiny są kontrowersyjnym tematem w branży kryptowalut. Mają wielu zwolenników, ale również krytyków. Hype często przyciąga początkujących inwestorów, ale większość z nich kończy ze stratą.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.