Aktor i producent Matt Damon ujawnił, co było rzeczywistym powodem jego teraz niechlubnej umowy reklamowej z Crypto.com.
Matt Damon był jednym z pierwszych dużych celebrytów, którzy wspierali kryptowaluty pod koniec 2021 roku.
Matt Damon: Reklama w Crypto.com miała iść na cele charytatywne
Kiedy Matt Damon uruchomił wykazał poparcie dla giełdy Crypto.com, rynki były tuż po swoim cyklu rynkowym. Amerykański aktor twierdził, że przyjął reklamę na rzecz swojej fundacji charytatywnej.
W trakcie wydarzenia z okazji swojego nadchodzącego filmu “Air”, Damon stwierdził:
“Moja osobista historia z tą reklamą była taka, że mieliśmy rok w plecy w water.org. I zrobiłem tę reklamę, próbując zebrać pieniądze dla fundacji”.
Matt Damon ujawnił, że podczas bessy, przekazał całe swoje wynagrodzenie na tę fundację non-profit. Ponadto wyraził wdzięczność dla Crypto.com za niezależne przekazanie 1 miliona dolarów na cele charytatywne.
SEC zwiększa nadzór po implozji FTX
Pojawienie się Matta Damona w teraz niechlubnej reklamie trafiło na pierwsze strony gazet w obliczu zaostrzenia działań przez SEC – amerykańskiego regulatora rynku papierów wartościowych.
W zeszłym tygodniu Komisja Papierów Wartościowych i Giełd ogłosiła działania przeciwko kilku celebrytom, w tym Lindsay Lohan i Jake’owi Paulowi. Stało się to po tym, jak w 2021 roku pojawiły się wzmianki o tym, że aktorzy i influencerzy mediów społecznościowych mocno promowali sieć TRON. Jednocześnie nie wyjaśniali, że są to sponsorowane wypowiedzi.
Regulatorzy wcześniej upomnieli Crypto.com za reklamy kryptowalut. Brytyjski Advertising Standards Authority (ASA) zdjął sponsorowaną reklamę na Facebooku od Crypto.com w zeszłym roku. Dlatego stwierdzono, że reklama nie podkreśliła ryzyka związanego z inwestowaniem w NFT i pominęła jasne opłaty, które miałyby zastosowanie.
Crypto.com z siedzibą w Singapurze intensywnie inwestował w promocje i partnerstwa sportowe. Giełda nie tylko wydała pieniądze na występ w Super Bowl, ale wcześniej podpisała umowę o wartości 700 milionów dolarów na zmianę marki Staples Center w Los Angeles na Crypto.com Arena.
Jednak implozja FTX była ciosem dla całego sektora. Crypto.com podobno zwolniło 2750 pracowników w poprzednim roku finansowym. W styczniu platforma powiedziała, że zmniejsza swoją globalną siłę roboczą o około 20%.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.