Marek Stiller, znany influencer kryptowalutowy, ostrzega: „Prawdziwa wojna nie dzieje się tam, gdzie myślisz”. Zdaniem Stillera prawdziwa walka toczy się w obszarze finansów, a na jej froncie stawką jest Twój portfel. Problem w tym, że niemal nikt o tym otwarcie nie mówi, bo uwaga opinii publicznej skierowana jest na konflikty polityczne, które pełnią rolę zasłony dymnej.
Ilość niepokojących wydarzeń geopolitycznych w ostatnich latach jest wyjątkowo duża. Marek Stiller uważa jednak, że ma to tylko odwrócić naszą uwagę.
Marek Stiller: Wojna nie toczy się tam, gdzie myślisz
Codziennie media bombardują nas informacjami politycznymi, generując pozorne spory: prawa strona kontra lewa, jedna partia przeciwko drugiej. Marek Stiller twierdzi, że te debaty służą jedynie podziałowi społeczeństwa, podczas gdy prawdziwe zagrożenie finansowe pozostaje niezauważone.
Zdaniem influencera polityczne kłótnie odwracają uwagę miliardów ludzi od istotnych problemów ekonomicznych, takich jak narastające nierówności majątkowe. Jak zauważa Stiller, dzisiejsze nierówności w USA są większe niż we Francji z XVIII wieku. Klasa średnia, która jest filarem społeczeństwa, powoli zanika, a jednocześnie najbogatsi stale powiększają swoje majątki.
Dlaczego system działa na niekorzyść przeciętnego obywatela? Stiller wyjaśnia, że kluczową rolę odgrywa inflacja i działania banków centralnych. Zwiększają one podaż pieniądza poprzez obniżanie stóp procentowych, co korzystnie wpływa jedynie na najbogatszych. W ten sam czas wartość majątków klasy średniej topnieje w ciszy i bez rozgłosu.
Stiller zwraca uwagę, że inflacja pożera majątki ludzi, co dzieje się cicho i niezauważenie. Jednocześnie społeczeństwo zajęte jest kolejnymi medialnymi aferami i wydarzeniami politycznymi. Od 2020 roku koszty życia eksplodowały – ceny żywności, energii, mieszkań osiągnęły rekordowe poziomy, co odbiło się bardzo negatywnie na klasie średniej.
Plan na przyszłość
Zdaniem Stillera nie należy oczekiwać poprawy sytuacji w najbliższym czasie. Banki centralne na całym świecie wciąż obniżają stopy procentowe, co powoduje zwiększanie podaży pieniądza. Jak twierdzi Stiller, taki mechanizm jest korzystny wyłącznie dla najbogatszych, którzy dzięki dostępowi do taniego kapitału szybko pomnażają swoje fortuny. Natomiast przeciętny obywatel odczuwa jedynie skutki uboczne – rosnącą inflację i utratę siły nabywczej.
Marek Stiller radzi, abyśmy przestali marnować czas i energię na bezproduktywne polityczne kłótnie. Zamiast tego sugeruje skupienie się na edukacji finansowej i świadomym inwestowaniu. „Nie mamy wpływu na system, ale możemy nauczyć się, jak skutecznie chronić swoje majątki przed negatywnymi skutkami tego systemu” – podkreśla Stiller.
Influencer przypomina, że wojna o portfel trwa właśnie teraz i nadszedł czas, abyśmy zaczęli dbać o własne interesy. Skupienie się na własnym dobrobycie jest dziś bardziej kluczowe niż kiedykolwiek wcześniej.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
