Lucas Michałek jeszcze do niedawna był byczo nastawiony do rynku kryptowalut. Dziś jednak zmienił zdanie i sprzedał niektóre swoje kryptowaluty oraz otworzył pozycje krótkie. Co spowodowało, że sprzedaje Ethereum i prognozuje spadki?
Będąc analitykiem krypto, czasami wystarczy jeden impuls do zmiany całego planu działania. Tak samo było w przypadku Michałka.
Lucas Michałek: Sprzedaję Ethereum i otwieram shorta
Lucas Michałek w sobotni wieczór poinformował, że zmienia swoje nastawienie do rynku kryptowalut. Jeszcze w ten sam dzień jego analizy prognozowały wzrosty, a sam Michałek miał otwarte pozycje, które dzięki tym wzrostom pozwoliłyby mu zarobić.
Jednak jeden kluczowy moment spowodował, że sprzedał część swoich Ethereum oraz otworzył pozycję krótką na Bitcoinie. Od kilku tygodni analityk miał wyznaczoną linie wskaźnika Trapline, który jego zdaniem był kluczowy w prognozowaniu najbliższych tygodni. To właśnie on powodował, że Michałek cały czas liczył na wzrosty.
Jednak w sobotnie popołudnie wykres Bitcoina spadł poniżej wyznaczony poziom oraz zamknął świecę dzienną na poziomie 102 100 USD. Według Michałka to oznacza, że w najbliższym okresie próżno będzie szukać wzrostów – dlatego podjął kilka ważnych dla swojego portfela decyzji.
Sprzedał on wszystkie Ethereum, jakie kupował kilka tygodni temu po cenie 1500 USD. Do tego zamknął pozycję długą na Bitcoinie z zyskiem, oraz otworzył pozycję short. A to wszystko pomimo zielonego sygnału od wskaźnika DIV, na którego podstawie Michałek, z wysoką skutecznością, rozgrywał aktualną hossę.
Kluczowy poziom: 104 000 USD za BTC
Zdaniem Michałka jesteśmy w kluczowym momencie, który może wyznaczyć trend na najbliższy okres. Dlatego w przypadku powrotu Bitcoina w okolice 104 000 USD, Michałek zamknie wspomnianą wcześniej pozycję krótką, oraz skupi z powrotem sprzedane Ethereum.
Jednak na ten moment stara się myśleć trzeźwo i zdaje sobie sprawę, że jego kilkumiesięczny optymizm może go doprowadzić do straty. Jego aktualne działania, jak sam twierdzi, są częścią planu, który rozpisał z początkiem maja.
Jeśli cena Bitcoina powróci ponad linię Trapline, Michałek znów będzie nastawiony byczo. Jednak na ten moment – jak sam twierdzi – stoimy nad przepaścią, która może okazać się delikatna i niegroźna, a może też być katalizatorem dużych spadków.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
