35-letnia mieszkanka Lublina prawie padła ofiarą oszustwa. Wyszła z domu oraz przestała odbierać telefon od swojego męża, wypłacając w międzyczasie 350 000 zł z ich konta. Zmartwiony mąż natychmiast powiadomił policję.
Oszustwa za pomocą kryptowalut są powszechną w całym kraju sytuacją. Tak samo było w Lublinie, gdzie 27 września lubelska policja udaremniła próbę oszustwa na kwotę 350 000 zł.
Zniknęła z domu i wypłaciła 350 000 zł
Jak informuje Komenda Miejska Policji w Lublinie, w piątek 27 września, lubelscy policjanci dostali zgłoszenie od 35-letniego mężczyzny. Powiadomił on o zniknięciu swojej żony, która przez 3 godziny miała zajęty numer telefonu. Podczas nieobecności dodatkowo wypłaciła z ich konta bankowego 350 tysięcy złotych. Okazało się również, że przez ten okres była widziana w okolicach kantorów i banków. Policja w trybie natychmiastowym zareagowała na zgłoszenie i dyżurny skierował dzielnicowych we wskazane powyżej miejsca.
Kobieta została po chwili dostrzeżona przy wpłatomacie, przygotowując wcześniej wypłaconą gotówkę do transferu. Policjanci w porę zareagowali i udaremnili próbę oszustwa. Po całej interwencji, 35-latka złożyła w komisariacie zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
Zeznała, że zadzwonił do niej fałszywy funkcjonariusz CBŚP, który oświadczył, że jej pieniądze w banku są zagrożone. Niestety nie wiemy jakich argumentów użył oszust, aby przekonać nieświadomą kobietę. Poinformował, że musi wykonywać jego polecenia oraz wszystko trzymać w tajemnicy. Nakazał jej wymienić gotówkę w kantorach i przekazać wszystko na swój portfel kryptowalut. Policja aktualnie poszukuje sprawców.
Jak możemy domniemywać, opisane przez lubelskiego nadkomisarza kantory i wpłatomaty to punkty obsługujące transakcje kryptowalutowe.
Oszustwa za pomocą kryptowalut nie ustępują
Niestety używanie kryptowalut do oszustw jest metodą powszechną w całym kraju. Właściciele kantorów donoszą, że w ich placówkach stale pojawiają się osoby, które ewidentnie są manipulowane przez oszustów. Ofiarami najczęściej są osoby starsze, a oszuści zazwyczaj bazują na podstawowych ludzkich emocjach, takich jak strach, empatia czy samotność.
BeInCrypto nieustannie stara się poszerzać w społeczności wiedzę na temat niebezpieczeństw w sektorze krypto. Dlatego wraz z Cashify, stworzyliśmy artykuł opowiadający historie osób oszukanych. Jak twierdzi CEO Cashify, Jakub Bartoszek, jego kantor uratował przed oszustwem już ponad 30 mln zł. Niestety ta liczba stale rośnie.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut przez BeInCrypto, kliknij tutaj.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.