Zobacz więcej

Web 3.0 vs Web 2.0: w czym tkwi różnica?

8 mins
Autor Eduard Banulescu
Tłumaczenie Kornel Gajewski
Dołącz do Naszej Społeczności na Telegramie

Web3 stał się powszechnym tematem dla dyskusji, a wiele dużych firm technologicznych również weszło w tę przestrzeń. Ale o co dokładnie chodzi? Czym różni się od Web 2.0 – generacji internetu, w której obecnie żyjemy?

W tym przewodniku przeprowadzimy Cię przez wszystkie szczegóły dyskusji na temat Web 3.0 vs Web 2.0 i pokażemy na czym polegają różnice między nimi. Staramy się również przewidzieć, jak może wyglądać web3 i zobaczyć, jak będzie związane z kryptowalutami i technologią blockchain.

W poszukiwaniu informacji na temat web3 i innych technologii w branży blockchain, dołącz do grupy BeInCrypto Polska na Telegramie. Będziesz miał szansę porozmawiać z innymi podobnie myślącymi ludźmi i otrzymywać najświeższe newsy, gdy tylko ujrzą światło dzienne!

W tym przewodniku:

Co to jest web1 lub Web 1.0?

web 2.0 vs web3

Internet był innowacją technologiczną, która z pewnością zmieniła świat. Ale, zanim to się stało, musiał przejść proces ewolucji. To, co obecnie nazywamy Web 1.0, było etapem pionierskim.

Web 1.0 był pod wieloma względami mniej zaawansowaną formą Internetu. W zasadzie umożliwiał dostarczanie treści i prezentowanie informacji na tym, co teraz nazywamy stronami internetowymi.

Przypadki użycia

Powoli serwisy takie jak MySpace czy LiveJournal pozwalały zwykłym użytkownikom na tworzenie treści. Nie ma wyraźnej granicy między Web 1.0 a Web 2.0. To nie są oficjalne terminy, przy tym nie ma żadnej wielkiej innowacji technologicznej, która by je rozdzielała.

Jednak, zasadniczo Web 1.0 wiązał się z dużo mniejszą ingerencją korporacji. Reklamy, na przykład, były bardzo rzadkie i zakazane na wielu stronach internetowych. Ponadto, Internet składał się głównie ze statycznych stron. Działały one na serwerach internetowych utrzymywanych przez ISP.

Informacje były zazwyczaj dostarczane z centralnego źródła, a strony internetowe były zazwyczaj tworzone tylko po to, by je czytać. Były wtedy znacznie mniejsze możliwości w kwestii zmiany treści, które były publikowane. Ponadto, projekt strony internetowej długo zostawał niezmienny.

Wady web1

Tak zwana era Web 1.0 pozwalała na mniejsze zaangażowanie społeczeństwa. Dotyczyło to zarówno dodawanych w Internecie treści, jak i zmiany wyglądu strony. 

Nie było na przykład stron internetowych takich jak Wikipedia, które zachęcały do publicznego uczestnictwa. Osobiste blogi były również znacznie bardziej popularne przed erą Facebooka i Twittera. Jednak użytkownicy byli zazwyczaj ograniczeni co do rodzaju treści, które mogli dodawać, choćby ze względu na szybkość łączy.

Wreszcie, użytkownicy mogli pobierać tylko aplikacje, których używali w Web 1.0. Nie mogli zobaczyć, jak działają, ani ich zmienić. Kod źródłowy rzadko był udostępniany publicznie.

Co to jest web2 lub Web 2.0?

web2

Web 2.0 lub web2 to terminy, które zaczęły być używane w erze tzw. bańki dot-com. Miały one odzwierciedlać przejście do bardziej zaawansowanej ery Internetu.

Web 2.0 wiązało się z większym stopniem ingerencji korporacji. W przeciwieństwie do serwisów Web 1.0, te nowe często miały plan generowania dochodów. Pozwalały też na większą interakcję użytkowników z platformami. Mimo to, większość najpopularniejszych nowych firm kontynuowała działalność nawet po krachu rynkowym.

Przypadki użycia i przykłady

Strony określane jako Web 2.0 cechowała większa finezja. Na przykład, strony te pozwalały użytkownikom na znacznie bardziej szczegółową modyfikację designu. Co więcej, kod używany w wielu aplikacjach na nowej iteracji sieci był otwarty. Oznaczało to, że każdy z odpowiednią wiedzą technologiczną mógł go przeglądać, przeanalizować, a nawet zmodyfikować.

Podczas gdy korporatyzacja Internetu była również w toku, nowe strony internetowe dały większe prawo głosu użytkownikom. Na przykład, strony takie jak Amazon pozwalały każdemu użytkownikowi na dodawanie recenzji do produktów wymienionych na stronie. Wikipedia również pozwalała wszystkim na zmianę haseł w swojej encyklopedii. Nowsze platformy społecznościowe, takie jak Facebook i Twitter, pozwoliły ludziom na interakcję ze sobą w otoczeniu publicznym w większym stopniu niż poprzednie platformy były w stanie to zrobić.

Wady web2

Podczas gdy w przejściu od Web 1.0 do Web 2.0 nastąpił pewien postęp, pojawiły się również wady.

Po pierwsze, element korporacyjny zarówno pomagał, jak i potencjalnie utrudniał ewolucję internetu. Z jednej strony, silnie finansowane platformy, takie jak Twitter czy Facebook, mogły inwestować w rozwój swoich idei. Z drugiej strony miały teraz moc cenzurowania informacji, które uznały za sprzeczne z wytycznymi społeczności.

Również serwery używane przez różne aplikacje nie są niezawodne. Jeśli się zepsują, mogą finansowo wpłynąć na tych, którzy są od nich uzależnieni w swojej pracy.

Wreszcie, usługi płatnicze wymagają również, aby osoby z nich korzystające przestrzegały pewnych wytycznych. Mogą one jednostronnie zdecydować o odmowie zapłaty, jeśli uznają, że te standardy nie są przestrzegane. 

Jednym słowem, Web 2.0 zaoferował większe możliwości techniczne. Są one jednak dostarczane przez firmy, które wymagają przestrzegania określonych zasad.

Co to jest web3 lub Web 3.0?

web3

Web3 i Web 3.0 to dwa z najbardziej popularnych terminów obecnych w wiadomościach technologicznych w ostatnim czasie. Istnieją jednak prawdziwe powody, by wierzyć tym wiadomościom. To obietnica silniejszej, bezpieczniejszej, zdecentralizowanej formy Internetu. Ta wersja będzie ulepszona w stosunku do tak zwanego Web 2.0.

Web3 jest często używany w odniesieniu do mnóstwa różnych aplikacji internetowych. Uważa się, że współzałożyciel Ethereum, Gavin Wood, po raz pierwszy użył terminu web3 jeszcze w 2014 roku. Jednak ogólnie przyjmuje się, że elementem, który połączy nić pomiędzy wszystkimi aplikacjami web3 jest wykorzystanie technologii blockchain używanej do zapewnienia decentralizacji.

Web 3.0 można również zrozumieć porównując go do teraźniejszej wersji Internetu. Obecnie internauci zazwyczaj mają dostęp do informacji, które są hostowane na serwerach firm. Podobnie nowo budowane aplikacje są dodawane do serwerów innych firm, takich jak Google Cloud czy AWS. Jednak web3, w idealnych warunkach, pozwoli internautom na tworzenie i utrzymywanie DApps (zdecentralizowanych aplikacji).

I oczywiście w szerszym znaczeniu, web3 jest również używany w mediach mainstreamowych, aby przedstawić technologię internetową przyszłości. Prawdopodobnie usłyszysz o różnych firmach przygotowujących się do nadejścia tego nowego i ulepszonego internetu. Jednak, jeśli ma on istnieć, technologia blockchain odegra ogromną rolę w jego budowie.

Cechy web3

Tak jak Web 2.0 oferował większy stopień zaawansowania w stosunku do statycznych stron Web 1.0, tak Web 3.0 powinien również reprezentować postęp techniczny. Czy tak się dzieje?

Aplikacje internetowe, które stosują się do zasad web3 są już dostępne. Masowa adopcja nie nastąpi jednak z dnia na dzień. Mimo to, możemy przyjrzeć się niektórym z tych aplikacji i wykorzystać je jako wzór tego, jak może wyglądać Internet w niedalekiej przyszłości.

Główną cechą web3 jest współdzielenie danych, jako alternatywa dla ich własności. Technologia blockchain pozwala wszystkim użytkownikom na weryfikację informacji i wkład w przechowywanie informacji.

Web3 będzie zawierał również aspekty związane z osławionym metaverse. Zaawansowana grafika 3D, jak również rozszerzona i wirtualna rzeczywistość, będą wykorzystywane w aplikacjach na web3.  

Wreszcie, a może przede wszystkim, Web 3.0 wykorzysta technologię smart kontraktów. W dużym uproszczeniu może to pomóc w stworzeniu nowej formy Internetu i znacznie ograniczyć potrzebę korzystania z pośredników będących osobami trzecimi.

Przypadki użycia i przykłady

Ogólnie przyjmuje się, że aby aplikacja mogła zostać uznana za zoptymalizowaną pod kątem web3, musi wykorzystać potencjał technologii blockchain. Oznacza to, że do naszej listy można dodać wszystkie kryptowaluty, DApps wykorzystujące kryptowaluty, projekty DeFi, niewymienne tokeny (NFT), DAO itp.

Innymi słowy, projekty kryptowalutowe, które obejmują koncepcję decentralizacji, są gotowe na proponowaną sieć web3. Można to już zaobserwować na przykładzie samego Bitcoina, rynków NFT, takich jak OpenSea, wspieranych przez kryptowaluty platform społecznościowych, takich jak Steemit, gier play-to-earn lub platform move-to-earn, takich jak Sweatcoin czy Step.app.

Korzyści, jakie może przynieść web3

Korzyści płynące z przejścia na Web 3.0 są liczne. Ale kto jest głównym beneficjentem? Czy ktoś może stracić na rozwoju tego typu technologii? 

Jeśli proponowane zmiany zostaną przyjęte na szeroką skalę, skorzystają na tym zwykli użytkownicy Internetu. Web3 technicznie oznaczałoby, że każdy użytkownik ma swój wkład w sposób, w jaki budowany jest Internet. Oznaczałoby to również, że duża część władzy wielkich korporacji technologicznych zmniejszyłaby się i zostałaby podzielona między całą populację.

Web3 miałby też mniejszy negatywny wpływ na środowiskoByłby to model zrównoważony, zwiększający łączność. Smart kontrakty mogłyby pomóc w przekształceniu Internetu w system pozbawiony zezwoleń. A wykorzystanie AI i sieci semantycznej pomogłoby ludziom lepiej wykorzystać moc nowoczesnej technologii z mniejszym prawdopodobieństwem wystąpienia błędu ludzkiego.

Czy web3 może odnieść sukces?

web 2.0 vs web3

Są jednak tacy, którzy mogą stracić na pojawieniu się Web 3.0. Jeśli plany prawdziwej decentralizacji się spełnią, dotknie to duże firmy technologiczne. Te bowiem bardzo skorzystały na przejściu do bardziej komercyjnego podejścia w Web 2.0.

Niektórzy ważni szefowie firm technologicznych wyrazili swój brak optymizmu wobec Web 3.0. Założyciel Tesli, Elon Musk, powiedział, że temat web3 jest dla niego tylko chwytem marketingowym. Co więcej, były prezes Twittera, Jack Dorsey, uważa, że decentralizacja jest niemożliwa. Dorsey twierdzi, że duże firmy technologiczne nie pozwolą na utratę kontroli nad swoją obecną władzą.

Wreszcie, aby Web 3.0 stało się rzeczywistością, musi nastąpić znacznie większa adopcja technologii blockchain. W ostatnim czasie obserwujemy jednak ogromnie pozytywny trend. Jeśli to się utrzyma, być może wkrótce zobaczymy wdrożenie niektórych z tych zmian.

Główne różnice między web2 i web3

Blockchain Skalowalność

Web3 najlepiej można zrozumieć w kontraście do web2, który miałby zastąpić. Przyjrzyjmy się kilku głównym różnicom między nimi.

Decentralizacja

W Web 3.0 zdecentralizowane sieci zapewnią, że ludzie będą mieli kontrolę nad swoimi danymi online. Będzie to również oznaczać, że wszyscy będą mieli jednakowe możliwości. Sieć nie byłaby zależna od jednej osoby lub instytucji. Odpowiedzialność i nagrody byłyby dzielone przez wszystkich zaangażowanych w prowadzenie blockchaina.

Prywatność

Prywatność jest istotnym problemem dla współczesnych użytkowników Internetu. W ostatnich latach różne wycieki danych były obszernie analizowane przez serwisy informacyjne. Argumentuje się, że web3 oferowałby wyższy stopień prywatności. Rozproszone magazyny danych osobowych oferowałyby jednostkom większą kontrolę nad ich danymi.

Zwolennicy tego pomysłu uważają, że pozwala to użytkownikom mniej polegać na firmach zewnętrznych w zakresie zarządzania ich danymi. Są jednak krytycy tego pomysłu, którzy twierdzą, że sama idea, że wszystkie informacje są publicznie dostępne na blockchainie, zaprzecza koncepcji większej prywatności dla użytkowników.

Brak konieczności zezwoleń

Podobnie, wykorzystanie smart kontraktów może stworzyć bardziej niezależny internet. Oznacza to, że jednostki nie będą musiały pokładać wiary w podmiotach trzecich. Transakcje, na przykład, mogą być realizowane automatycznie w oparciu o cechy zapisane w smart kontrakcie. 

Internet stałby się również pozbawiony zezwoleń. Oznacza to, że każdy użytkownik mógł by zatwierdzać transakcje, lub kopać, na blockchainie. Ponadto każdy użytkownik może korzystać z funkcji takich jak kupowanie lub sprzedawanie bez żądania zgody strony trzeciej.

Lepsza łączność

Ten proponowany internet przyszłości pozwoliłby również na większą łączność. Wykorzystanie danych semantycznych ma pomóc w tworzeniu nowatorskich sposobów organizowania, wykorzystywania i odkrywania informacji. Wszystko to może doprowadzić do dużej poprawy doświadczenia użytkowników.

Czy powinieneś przygotować się na “nowy internet”?

Web3 jest wciąż w początkowej fazie rozwoju, więc nie można z całą pewnością stwierdzić, jak się rozwinie. Istnieją aspekty, które niemal na pewno zostaną zrealizowane, podczas gdy inne, bardziej obiecujące cele, takie jak całkowita decentralizacja, z pewnością spotkają się z pewnym sprzeciwem.

Niemniej jednak, w ciągu najbliższych dziesięciu lat należy spodziewać się znacznych zmian w sposobie interakcji w Internecie. Będzie to ekscytujący czas, pełen wielu możliwości.

Aby uzyskać najnowsze informacje na temat web3 i innych technologii w branży blockchain, przejdź do grupy BeInCrypto na Telegramie. Dowiesz się czegoś nowego i będziesz miał szansę porozmawiać z innymi podobnie myślącymi ludźmi.

Najczęściej zadawane pytania

Co to znaczy web2 vs web3?

Do czego służy web3?

Czym zajmują się firmy web3?

Czym wyróżnia się Web 3.0?

Najlepsze platformy dla krypto inwestorów | Kwiecień 2024

Trusted

Wyjaśnienie

Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
W dziale Edukacja, naszym priorytetem jest dostarczanie najwyższej jakości sprawdzonych informacji. Poświęcamy czas na identyfikację, badanie i tworzenie treści edukacyjnych, które są przydatne dla naszych czytelników.
Aby utrzymać ten standard i nadal tworzyć niesamowite treści, nasi partnerzy mogą nagradzać nas prowizją za miejsca w naszych artykułach. Jednak te prowizje, w żaden sposób, nie wpływają na nasze procesy tworzenia bezstronnych, uczciwych i pomocnych treści.

23785c151cda803ee5b41e4651b0c6c0?s=120&d=mm&r=g
Kornel Gajewski
Entuzjasta kryptowalut, HODLer, tłumacz-hobbysta. W świat kryptowalut wsiąknął w 2017 roku. Do BeInCrypto przyciągnęła go chęć szerzenia wiedzy o krypto. Z wykształcenia lekarz-anestezjolog, swoimi tekstami jednak stara się nie usypiać czytelników.
READ FULL BIO
Sponsorowane
Sponsorowane