W historii ludzkości nie było branży, która stworzyłaby tak wielu milionerów i miliarderów, jak krypto. W ciągu ponad dekady swojego istnienia cyfrowe aktywa dały kapitał geekom, oszustom, byłym korporacyjnym kołnierzykom i innym anonimowym osobom. Jednocześnie sama branża stale się zmienia, a liderzy takich rankingów z poprzednich lat obecnie z nich wypadli. Ilustruje to nowy coroczny ranking miliarderów magazynu Forbes, który pozwala ocenić aktualne trendy w świecie najbogatszych ludzi z różnych branż.
Należy zauważyć, że Forbes regularnie monitoruje to, co dzieje się w branży kryptowalut i sporządza listy jej najbogatszych przedstawicieli. Na przykład w kwietniu 2022 r. przedstawiciele publikacji udostępnili zaktualizowany ranking, w którym pierwsze trzy miejsca zajęli były szef Binance Changpeng Zhao, były szef FTX Sam Bankman-Fried i dyrektor Coinbase Brian Armstrong. Ich majątki wyceniono na 65 mld USD, 24 mld USD i 6,6 mld USD. Obecnie większość czołówki tej listy wypadła z niej.

Najbogatsi posiadacze kryptowalut
W 2024 r. nastąpią ogromne zmiany wśród najbogatszych uczestników branży kryptowalutowej. Mowa zarówno o nowych, odnoszących sukcesy miliarderach, jak i tych, którzy stracili prawie całą swoją fortunę.
Przykładowo, niegdyś jedną z największych osobistości branży kryptowalutowej, której obecnie nie ma w rankingu Forbesa, był były szef giełdy FTX, Sam Bankman-Fried. Po upadku platformy handlowej w listopadzie 2022 r. Sam stracił prawie wszystkie swoje fundusze. Został też oskarżony o oszustwo w siedmiu oddzielnych sprawach.
W zeszłym tygodniu jego historia doczekała się logicznego zakończenia. Bankman-Fried został skazany na 25 lat więzienia i nakazano mu zapłacić 11 miliardów dolarów odszkodowania.
Kilka dni temu SBF rozmawiał z dziennikarzami po raz pierwszy od czasu wydania wyroku przez sędziego w zeszłym tygodniu, kiedy to Sam został skazany na 25 lat więzienia. I choć Sam odczuwa ulgę z powodu tego, co się stało, jego słowa brzmią dość dziwnie. Zwłaszcza biorąc pod uwagę jego wcześniejsze działania. Więcej na ten temat w osobnym artykule.
Kto stracił status miliardera
Wielu innych przedstawicieli “krypto-elity” straciło status miliarderów podczas trendu spadkowego. Przykładowo, założyciel Digital Currency Group (DCG) Barry Silbert, którego majątek w 2022 r. przekroczył 3 mld USD, zubożał w wyniku wielomiliardowych procesów sądowych.
Jest on nękany nie tylko przez prokuraturę, ale także przez swoich byłych partnerów biznesowych – Tylera i Camerona Winklevossów.
Większość fortuny Silberta jest reprezentowana przez jego 40% udziałów w akcjach DCG. Biorąc pod uwagę długi i ogólne problemy prawne, nie dziwi fakt, że Silbert stracił znaczną część swoich pieniędzy i wypadł z rankingu Forbesa w 2024 roku.
W niektórych przypadkach utrata statusu miliardera ma więcej wspólnego z błędną wyceną biznesu. Na przykład współzałożyciel Ethereum Foundation, Joseph Lubin, według niektórych szacunków posiadał wcześniej około 5 miliardów dolarów w ETH. Jednak na konferencji Consensus 2022 przedsiębiorca stwierdził, że nigdy nie posiadał “nawet blisko pół procenta” podaży ETH w obiegu.
Obecnie kapitalizacja Ethereum wynosi 401 miliardów dolarów. Pół procenta tej liczby to 2 miliardy, co oznacza, że majątek Lubina mógł być wcześniej poważnie przeszacowany.
W każdym razie majątek Joe może ucierpieć jeszcze bardziej w przyszłości ze względu na stosunkowo niskie tempo wzrostu wartości Ethereum, a także dochodzenie w sprawie Fundacji Ethereum prowadzone przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).
Tymczasem Vitalik Buterin, twórca Ethereum, nie jest tak zamożny, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. W chwili obecnej wartość kryptowalut na jego portfelach nie przekracza poziomu 1 miliarda dolarów.
Jest on również właścicielem nieujawnionych udziałów w Starkware, firmie tworzącej oprogramowanie dla Ethereum. To jednak za mało, by przebić granicę 2 miliardów dolarów, która była minimalnym poziomem na liście najbogatszych ludzi Forbesa.
Najbogatszy wciąż Satoshi Nakamoto
Ogólnie rzecz biorąc, na rynku kryptowalut najbogatszą osobą pozostaje Satoshi Nakamoto – anonimowy twórca Bitcoina, którego tożsamość wciąż pozostaje nieznana i najprawdopodobniej nigdy nie zostanie ujawniona.
Według analityków, twórca może posiadać na swoich portfelach ponad milion BTC, które prawdopodobnie pozostaną tam na zawsze. W przeliczeniu na dolary, kwota ta przekracza 75 miliardów dolarów.
Jak już zauważyliśmy, tożsamość Satoshiego pozostaje nieznana, ale najbogatszym ujawnionym przedstawicielem branży kryptowalut jest nadal były dyrektor generalny Binance, Changpeng Zhao. Jego majątek wynosi około 33 miliardów dolarów.

Przypomnijmy, że jesienią 2023 r. Binance zgodziło się zapłacić grzywnę w wysokości 4,3 mld USD, a Zhao opuścił swoje stanowisko. W kwietniu czekał na niego wyrok sądu i kara pozbawienia wolności do 18 miesięcy. Ale nawet to wydarzenie nie wpłynęło zbytnio na wielkość jego fortuny, twierdzą analitycy.
Brian Armstrong, dyrektor generalny największej amerykańskiej giełdy kryptowalut Coinbase, zajął trzecie miejsce z dużym marginesem. Wielkość jego fortuny szacuje się na ponad 11 miliardów dolarów, a on sam posiada około 16 procent akcji platformy handlowej.

Nowy ranking Forbesa wyraźnie pokazuje, jak szybko zmienia się sytuacja w branży kryptowalut. Sam Bankman-Fried trafił do więzienia na dziesięciolecia, podczas gdy były dyrektor generalny i współzałożyciel Binance, Changpeng Zhao, dopiero przygotowuje się do wyroku. Oczywiście za kilka lat lista ta będzie jeszcze bardziej zróżnicowana i z pewnością znajdzie się na niej miejsce dla kilku nowych twarzy.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
