Założyciel i partner zarządzający Short Hills Capital Partners, Steve Weiss, nie wierzy w Bitcoina ani ogólnie w perspektywy cyfrowych aktywów. Nie sądzi, aby ta główna kryptowaluta miała jakąkolwiek realną użyteczność lub cechę, która mogłaby zmienić świat. Niemniej jednak Weiss zamierza zainwestować w BTC, ponieważ wierzy, że wzrost jego wartości w przyszłości jest nieunikniony.
Powodem takiej prognozy jest fakt, że główne aktywo cyfrowe zdołało już zainteresować posiadaczy dużego kapitału. To oznacza, że inwestorzy nie mają innego wyjścia, jak tylko dołączyć do trendu i wykorzystać nadchodzącą hossę. Porozmawiajmy o sytuacji bardziej szczegółowo.
Według niektórych entuzjastów kryptowalut, reputacja Bitcoina wśród profesjonalnych inwestorów może znacznie się poprawić w 2024 roku. Stanie się tak w kontekście zatwierdzenia długo oczekiwanych funduszy spot ETF na BTC w USA.
Dyrektor generalny Galaxy Digital, Mike Novogratz, uważa, że po tym wydarzeniu postrzeganie Bitcoina jako aktywa osiągnie zupełnie inny poziom. W ten sposób inwestorzy poczują się znacznie bardziej komfortowo i będą bardziej podekscytowani zaangażowaniem się w aktywa cyfrowe.
Czy Bitcoin jest wart zakupu?
Weiss wyraził swoją opinię na temat perspektyw rynku kryptowalut na antenie The Halftime Report w CNBC. Przesłanie finansisty było zaskoczeniem dla wielu – w tym niektórych fanów kryptowalut.
“BlackRock wkroczył do gry i próbuje zatwierdzić własny ETF Bitcoin. Nie wierzę, że kryptowaluty mogą być wykorzystywane w biznesie lub w prawdziwym życiu. To dla mnie coś efemerycznego.”
Dla przypomnienia, największa na świecie firma inwestycyjna BlackRock złożyła wniosek o uruchomienie funduszu ETF spot na Bitcoin w USA w czerwcu 2023 roku. Tym samym gigant potwierdził własne zainteresowanie aktywami cyfrowymi i znacząco wpłynął na reputację BTC. W listopadzie BlackRock złożył podobny wniosek o ETF na Ethereum.
Ogólnie rzecz biorąc, ETF-y futures na Bitcoina istnieją w USA od jesieni 2021 roku. W tej chwili mówimy jednak o instrumencie inwestycyjnym typu spot, który obejmuje bezpośredni zakup kryptowaluty przez firmy. Oznacza to, że jeśli ETF zostanie zatwierdzony, BlackRock kupi Bitcoiny i zapewni ich bezpieczne przechowywanie. Cóż, posiadacze kapitału będą musieli jedynie kupować akcje ETFu i zarabiać na zmianie wartości cyfrowego aktywa, płacąc odpowiednie prowizje.
Brak realnego przypadku zastosowania kryptowaluty dla konsumentów nie jest problemem, ponieważ Bitcoin wkrótce da inwestorom możliwość zarabiania na wzroście jego ceny. Weiss nie ukrywa, że jest gotów zainwestować w BTC w obliczu szumu wokół zbliżającego się zatwierdzenia spot ETF. Inwestor kontynuuje:
“Swoją decyzję podejmuję wyłącznie na podstawie charakterystyki popytu i podaży. Na świecie jest wystarczająco dużo prawdziwych zwolenników kryptowalut. Z drugiej strony, z pewnością nie jestem jednym z nich. Należę do innych, którzy zamierzają nadal inwestować w tę klasę aktywów i zwiększać jej wartość rynkową.”
Użyteczność Bitcoina
Należy pamiętać, że kryptowaluta ma ogromną użyteczność od swoich najwcześniejszych dni. Faktem jest, że aktywa cyfrowe oparte na blockchainie pozwalają użytkownikom na posiadanie wartości i to w rzeczywistości. Oznacza to, że właściciel tych samych BTC może przeprowadzać z nimi dowolne operacje bez obawy o ich ewentualną konfiskatę lub zamrożenie. Na uwagę zasługuje również możliwość przesyłania wartości w dowolne miejsce na świecie bez udziału banków i innych pośredników.
Niezależnie od postrzegania technologii blockchain, Weiss postrzega Bitcoina jako realną klasę aktywów w dzisiejszym świecie finansów. Dodał, że jego optymistyczne perspektywy wykraczają poza krótkoterminowe prognozy.
W związku z tym finansista planuje kupić więcej Bitcoinów w najbliższej przyszłości.
“Ta jazda będzie trwać jeszcze przez jakiś czas. Więc prawdopodobnie uzupełnię moje rezerwy kryptowalut więcej niż raz.”
Jak widać, Weiss jest gotów czerpać zyski ze wszystkiego. W przeciwieństwie do doświadczonych inwestorów, takich jak Warren Buffett czy Charlie Munger, założyciel Short Hills Capital nie pozwala, by jego zasady stanęły na drodze potencjalnie najlepszej inwestycji w jego życiu.
Nadchodząca hossa na rynku kryptowalut będzie napędzana aktywnością dużych inwestorów instytucjonalnych, czyli profesjonalnych graczy inwestycyjnych. Nawet jeśli część z nich wciąż nie uznaje Bitcoina, to wzrost zysków z kryptowalut w przyszłości może zmusić ich do zmiany zdania.
Salwador i Bitcoin
Nawiasem mówiąc, Bitcoin nadal ma jednego inwestora na szczeblu rządowym od września 2021 r. – jest nim Salwador. Kraj ten zaczął kupować kryptowalutę, akceptując ją jako legalny środek płatniczy na swoim terytorium.
Niestety, rząd Salwadoru podjął taką decyzję w najbardziej nieodpowiednim momencie, czyli niemal na szczycie poprzedniego trendu wzrostowego.
Z czasem jednak sytuacja może ulec poprawie. Mimo to 17 listopada 2022 r. prezydent Salwadoru Nayib Bukele obiecał, że od następnego dnia będzie codziennie kupował jednego BTC. A taka strategia w dłuższej perspektywie z pewnością okaże się znacznie korzystniejsza niż kupowanie dużych partii monet pod koniec hossy.
Dotychczasowe zakupy BTC przyniosły krajowi jedynie niezrealizowaną stratę. Dlatego też Bukele i inni członkowie rządu nie ujawniają dokładnej liczby zakupionych bitcoinów. Jednak według obliczeń platformy Nayib Bukele Portfolio Tracker, kraj mógł kupić 3108 BTC o łącznej wartości ponad 116 milionów dolarów przy obecnym kursie.
Uwzględniając wszystkie rundy zakupów, średnia cena wejścia pozycji dla Salwadoru wyniosła 40 514 USD. Oznacza to, że gdy wartość Bitcoina przekroczy ten poziom, rząd tego kraju będzie na plusie swojej inwestycji. Bitcoinowi pozostało stosunkowo niewiele, aby do tego doszło.
Komentarze Steve’a Weissa ilustrują, jak duży wpływ na reputację kryptowaluty może mieć zatwierdzenie Bitcoin spot ETF przez gigantów takich jak BlackRock. W takim scenariuszu inwestorzy mieliby znacznie mniej wątpliwości co do wiarygodności tokenów i monet jako odrębnej klasy aktywów. To oznaczałoby, że ich fundusze coraz częściej trafiałyby właśnie do kryptowalut. Taka przyszłość rzeczywiście zapowiada wielką hossę dla całej branży.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
