Temat używania kryptowalut w Polsce zaczął się pojawiać coraz częściej. O Bitcoinie wypowiadają się politycy, w tym kandydaci na prezydenta. Czy jest możliwość, aby kryptowaluty stały się oficjalnym środkiem płatniczym w naszym kraju?
Włączenie kryptowalut jako część rezerw Stanów Zjednoczonych wywołało dyskusje na temat kryptowalut na całym świecie. W ostatnich dniach w Polsce również pojawił się wątek oficjalnego użycia kryptowalut. Głos zabrał m.in. Adam Glapiński czy Rafał Trzaskowski.
Polscy politycy o kryptowalutach
Donald Trump w ostatnich miesiącach stał się najbardziej wpływową osobą na całym świecie, jeśli chodzi o adopcję kryptowalut. Lokowanie rezerw strategicznych USA w kryptowalutach spowodowało, że na te cyfrowe aktywa zaczęto patrzeć inaczej. Dodatkowo, państwa takie jak Salwador czy Argentyna również część swojej gospodarki opierają na kryptowalutach. Jaka jest jednak szansa, że w Polsce będziemy mogli oficjalnie płacić za pomocą kryptowalut?
Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego, zdaje się nie być entuzjastą krypto. Na jednej z jego ostatnich konferencji prasowych pojawił się wątek ulokowania kryptowalut w rezerwach kraju. Prezes NBP zanegował taką możliwość, uważając, że choć Bitcoin ma wysoką wartość, to jego stabilność pozostaje niepewna. Z tego też powodu, Glapiński chce opierać polskie rezerwy na złocie, dolarach oraz euro. To właśnie w tych aktywach widzi największą stabilność i szanse na budowanie wieloletnich rezerw. Nic zatem dziwnego, że Polska aktualnie prowadzi w rankingach intensywności zakupów złota.
Temat kryptowalut pojawił się również na spotkaniu z wyborcami Rafała Trzaskowskiego. Aktualny prezydent Warszawy wypowiedział się głównie na temat regulacji kryptowalut. Jego wypowiedź mogła się spodobać kryptowalutowym inwestorom w naszym kraju. Jak Twierdzi Rafał Trzaskowski::
“Wielu ludzi w to inwestuje i powinno mieć możliwość inwestowania. Gdy wymieniamy złotówki na dolary, państwo się tym szczególnie nie interesuje. W kwestii kryptowalut, a wielu młodych ludzi w to inwestuje, oczywiście ponoszą ryzyko, ale na własny rachunek, jestem przeciwny regulowaniu tego”
Pierwszym kandydatem na prezydenta, który podjął temat kryptowalut w swojej kampanii był oczywiście Sławomir Mentzen. Jak powszechnie wiadomo, od lat inwestuje on w kryptowaluty, posiadając na swoim portfelu 33 Bitcoiny. Chce on zrobić z Polski kryptowalutowy raj oraz ulokować Bitcoina w narodowej rezerwie kraju. Do tego jest mu potrzebna oczywiście wygrana w wyborach – co wcale nie jest niemożliwe, ponieważ według sondaży jego poparcie rośnie.
Kryptowaluty jako oficjalny środek płatniczy – co sądzą ekonomiści?
Do tej pory to Salwador jest pionierem w skali świata, jeśłi chodzi o płatności kryptowalutami. To właśnie tam obywatele mogą do woli płacić Bitcoinem w każdym sklepie. Jaka jest jednak możliwość, że taka sytuacja będzie miała miejsce w Polsce? Ekonomiści nie patrzą na taki pomysł przychylnym okiem. Marcin Luziński z Santander Bank Polska wypowiada się na ten temat w następujący sposób.
“Zamiast środka płatniczego kryptowaluty stały się nową klasą aktywów inwestycyjnych. […] Ich wartość jest obecnie czysto spekulacyjna i opiera się na wierze, że inni będą chcieli to aktywo kupić w przyszłości. Zamiast środka płatniczego mamy zatem aktywo o bardzo wysokim stopniu ryzyka. Na razie nie zapowiada się, by upowszechniały się jako środek płatniczy”
Na nieszczęście entuzjastów kryptowalut, podobnego zdania jest Piotr Arak. Główny ekonomista VeloBank dodatkowo porusza wątek używania kryptowalut do nielegalnych procederów:
“Na razie jest to instrument pochodny o podwyższonym ryzyku. Uważam, że choć innowacyjne rozwiązania mają swój potencjał, pełnoprawne wprowadzenie kryptowalut jako równorzędnego środka płatniczego wymagałoby znacznych zmian w regulacjach oraz zapewnienia większej stabilności ich wartości oraz ograniczenia prania pieniędzy, które jest realizowane za pośrednictwem krypto”
Wychodzi na to, że Polska nieprędko stanie się drugim Salwadorem. Choć niektórzy politycy wypowiadają się na temat kryptowalut przychylnie, to ich zdanie może się zmienić wraz z zakończeniem kampanii wyborczej.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut przez BeInCrypto, kliknij tutaj.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
