W 2021 r. Bitcoin po raz pierwszy stał się legalnym środkiem płatniczym na poziomie krajowym w Salwadorze, małym kraju Ameryki Środkowej. Zdaniem ekspertów to dopiero początek globalnej adopcji kryptowaluty, ponieważ w przyszłości coraz więcej krajów zacznie nabywać BTC. Według Sandy’ego Kaula, szefa działu aktywów cyfrowych i usług doradczych dla inwestorów we Franklin Templeton, praktyka ta w końcu stanie się po prostu konieczna.
Warto zauważyć, że władze Salwadoru podzieliły się też innym nowym pomysłem związanym z kryptowalutami. Chodzi o sprzedaż obywatelstwa kraju dla tysięcy chętnych w ramach specjalnego programu. I choć paszport można kupić za inwestycję Bitcoina i USDT, to fani cyfrowych aktywów i tak nie docenili tej inicjatywy. Powodem tego jest szczerze zawyżona cena wynosząca milion dolarów.
SponsoredW ubiegłym tygodniu przedstawiciele Narodowego Biura Bitcoin w Salwadorze (ONBTC) powiedzieli jednak, że planują sprzedać wszystkie paszporty do końca roku i tym samym zebrać miliard dolarów. Według pracowników, otrzymali oni setki zapytań i wniosków, zarówno online, jak i w ambasadach.
Kto będzie kupował Bitcoina w przyszłości?
Według Kaula, BTC już teraz staje się atrakcyjnym instrumentem dla mniej rozwiniętych krajów, pozwalając im konkurować z głównymi gospodarkami na “bardziej wyrównanych warunkach”. Oto wypowiedź eksperta dotycząca obecnej sytuacji.
“Myślę, że takich przypadków będzie więcej. Każda gospodarka na świecie zostanie zmuszona do zaakceptowania BTC, ponieważ łatwiej jest przeprowadzić część transakcji międzynarodowych za pomocą kryptowaluty.”
Waluty cyfrowe banku centralnego (CBDC) mogą również zwiększyć efektywność handlu transgranicznego, ale takie instrumenty nadal będą podlegać ryzyku kursowemu.
Z drugiej strony Bitcoin może być wykorzystywany jako “podstawowa jednostka handlu międzynarodowego”, która działa zgodnie z wcześniej ustalonymi i stałymi zasadami. W związku z tym prędzej czy później każdy kraj będzie musiał posiadać pewną ilość BTC w celu zapewnienia skutecznej konwersji. Kaul kontynuuje.
“Po prostu widzę, jak Bitcoin coraz bardziej wkracza do tradycyjnego systemu bankowego, stając się jego fundamentalną częścią.”
Należy zauważyć, że BTC nie staje się raczej kluczowym elementem systemu bankowego, ale coraz bardziej popularnym instrumentem do inwestowania wartości. Widać to po wolumenie kryptowalut na portfelach należących do dużych spółek publicznych. Liderem wśród nich jest tradycyjnie MicroStrategy Michaela Saylora, którego monety są obecnie warte ponad 7 miliardów dolarów. W sumie mamy dziewięć spółek publicznych, których Bitcoiny na kontach przekraczają równowartość 100 milionów dolarów.
SponsoredBitcoin ETF
Franklin Templeton jest jednym z 13 wnioskodawców ubiegających się o zatwierdzenie pierwszego Bitcoin spot ETF. Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) może zatwierdzić instrument do 10 stycznia. I w tym przypadku SEC nie będzie wyróżniać konkretnych faworytów, ponieważ wszystkie wnioski muszą zostać zatwierdzone przez regulatora jednocześnie.
W kontekście funduszy ETF i wprowadzenia kryptowalut do systemu bankowego istotną rolę odegra inicjatywa BlackRock, który również złożył wniosek latem 2023 roku. Wcześniej zaproponował on SEC ważne zmiany, które mogłyby umożliwić bankom legalne kapitalizowanie kursu Bitcoina za pośrednictwem funduszy typu ETF.
Banki interesują się blockchainem
Jednocześnie niektóre banki są zainteresowane płatnościami opartymi bezpośrednio na blockchainie. Startup Fnality uruchomił system płatności oparty na blockchainie, w którym uczestniczą Lloyds Banking Group, Banco Santander i UBS. Sterling Fnality Payment System umożliwia dokonywanie płatności na wspólnym koncie Fnality w usłudze rozliczeń brutto w czasie rzeczywistym (RTGS) brytyjskiego banku centralnego.
W kwietniu 2021 r. urzędnicy brytyjskiego banku centralnego powiedzieli, że bank pozwoli RTGS na interakcję z większą liczbą systemów płatności na wzór tych, które wykorzystują wszelkiego rodzaju łańcuchy bloków. Angus Fletcher, szef oddziału Fnality, skomentował nowe osiągnięcia swojego startupu.
“W 2024 r. skupimy się na skalowaniu operacji w ramach zarządzanych i zatwierdzonych przez Bank Anglii, a także na stałym dążeniu do odblokowania nowych przypadków użycia na rynku.”
Według Fnality, Bank Anglii oceni początkowe operacje systemu płatności startupu “w celu zapewnienia zgodności z przepisami regulacyjnymi”. Wyniki startupu będą również monitorowane w miarę jego rozwoju.
W ubiegłym miesiącu Fnality pozyskało 95 milionów dolarów od Goldman Sachs, BNP Paribas i innych banków. Startup tworzy tokenizowane wersje tradycyjnych walut. A fakt, że Fnality otrzymało tak duże uznanie ze strony banków, świadczy o nieodwracalności rozwoju płatności blockchain. Najwyraźniej staną się one kolejnym standardem w tradycyjnych finansach w dającej się przewidzieć przyszłości.