Epidemia koronawirusa dotknęła niemal wszystkie sektory naszego życia. Szczególnie ucierpiała gospodarka i ekonomia. Czy jednak kryzys wywołany wybuchem pandemii COVID-19 może przynieść szybszą adopcję cyfrowych walut na świecie?
Wczoraj BeInCrypto poinformowało o wyliczeniach analityków ING, którzy twierdzą, że kryzys spowodowany epidemią koronawirusa sprawi, że PKB krajów europejskich spadnie o 8% w 2020 roku. Być może są jednak też zalety aktualnie trwającej recesji gospodarczej.
Potencjał na cyfrowe waluty
SponsoredMoże nie są one pierwszą rzeczą, o której myślimy podczas pandemii, ale z punktu widzenia cyfrowych walut aktualny kryzys może być szczęściem w nieszczęściu.
Cyfrowy dolar, cyfrowe euro, cyfrowy funt, czy cyfrowy złoty – to tylko niektóre z cyfrowych walut, które mogą powstać szybciej właśnie dzięki pandemii. Dlaczego?
Przede wszystkim bezkontaktowe płatności. Banknoty wydają się przeżytkiem, bo i tak zdecydowana większość z nas płaci za pomocą karty. Dlaczego więc nie stworzyć CBDC (central backed digital currency – cyfrowa waluta banku centralnego), które spełniałoby tę samą funkcję, natomiast nie wymagałoby najprawdopodobniej prowadzenia konta w banku?
Aktualny kryzys daje też większy mandat organom władzy, które bez większych problemów mogłyby teraz przeforsować projekt takiego pieniądza.
Geopolityka i Libra
Oczywiście kryzys nie dotyka wszystkich krajów w jednakowym stopniu. Jak już pisaliśmy, szacuje się, że kraje europejskie stracą ok. 8% PKB, natomiast na przykład taki szacunek dla Polski wynosi ok. 4% w 2020 roku.
To sprawia, że niektóre kraje wyjdą z pandemii w znacznie lepszej formie, niż inni. To może sprawić, że będą mogli dyktować warunki w negocjacjach umów międzynarodowych, choćby dotyczących handlu. Wprowadzenie CBDC znacznie ułatwiłoby te rozmowy.
Dodatkowo dochodzi też kwestia Libry, kryptowaluty Facebooka. Przed kilkoma tygodniami dokonano zmian w projekcie, które pozwalają na integrację CBDC w struktury Libry. Tym samym próg wejścia i masowa adopcja krajowych walut cyfrowych byłaby znacznie łatwiejsza. Centralne Banki pozostają jednak sceptyczne, ponieważ Facebook nie wycofał się z zamiarów stworzenia Libra coina, który nie jest w smak władzom.
Nad swoim CBDC intensywnie pracują Chiny, o czym pisaliśmy przed kilkoma tygodniami. Czy inne kraje pójdą chińskim śladem? Globalne kryzysy często rewolucjonizowały świat finansów. Czy tym razem rewolucją będą cyfrowe waluty?