Wiele tysięcy ludzi na całym świecie kopie Bitcoina, aby zarobić dodatkowy grosz. Sposób, w jaki się to robi, z biegiem lat stawał się coraz bardziej pomysłowy, aby obniżyć koszty. Górnik BTC o nicku Rev.Hodl powinien otrzymać główną nagrodę jeśli chodzi o kreatywność. Wykorzystuje on ciepło generowane przez swój sprzęt górniczy do uprawy roślin konopi indyjskich.
Plantacja konopi indyjskich Bitcoin
Górnik, o którym mowa, posiada maszynę do wydobywania Bitcoinów Antminer S9. Jest to dość potężna maszyna, której cena wynosi kilka tysięcy dolarów. Urządzenia zużywa ogromną ilość energii i oprócz samych Bitcoinów generuje też ogromną ilość cipeła. W wielu przypadkach ciepło uważane jest za produkt uboczny. Jednak Rev.Hodl uważa inaczej.
Wykorzystuje on ciepło między innymi do ogrzewania swojego domu, utrzymywania wilgotności, a nawet uprawy roślin konopi indyjskich w najzimniejszych miesiącach roku. Według niego koparka BTC działa nawet lepiej do tych celów niż jego normalne grzejniki.
“Jest lepsza niż jakikolwiek zwykły grzejnik elektryczny. Odkąd ją mam, używam koparki Bitcoinów z każdego powodu, dla którego mógłbym używać grzejników elektrycznych. Zrobiłem suszarkę do żywności, ogrzewałem dom zimą, korzystałem z dodatkowej energii słonecznej w mojej jurcie sieci biurowej i tak dalej. Teraz, gdy ją mam, muszę znaleźć dobre powody”.
Wydobywanie BTC nie jest bezużyteczne?
Górnik ujawnił na Twitterze że uprawa roślin konopi indyjskich za pomocą ciepła z koparki działa wyjątkowo dobrze.
Nie jest to pierwszy raz, kiedy górnik Bitcoinów wykorzystuje nadmiar ciepła. Pewnien holenderski górnik Bitcoinów wykorzystuje ciepło generowane przez swoją kopalnię w rolnictwie. Dostarcza ciepło do szklarni, a w zamian otrzymuje dostęp do taniej energii elektrycznej
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.