Za sprawą kandydata na prezydenta USA Roberta F. Kennedy’ego Jr, Bitcoin może zyskać wielkiego przyjaciela. Według niego, kryptowaluta ma to, czego potrzeba, aby wyciągnąć ludzi z tradycyjnego systemu finansowego, który nazywa “bańką”. Są to słowa, które oczywiście idealnie pasują do filozofii leżącej u podstaw pierwotnej kryptowaluty.
Krytyczny wobec władz
W stosunkowo długim jak na Twittera przemówieniu Kennedy Jr. uderza w sposób, w jaki władze radzą sobie obecnie z systemem finansowym. Zaczyna się od ostrożnej krytyki FedNow, nowego systemu płatności Rezerwy Federalnej. Według kandydata na prezydenta jest on pierwszym krokiem w kierunku cyfrowej waluty amerykańskiego banku centralnego (CBDC).
SponsoredFedNow to nowa usługa Rezerwy Federalnej, która pozwala instytucjom finansowym wysyłać sobie nawzajem płatności natychmiast i praktycznie za darmo. Jest to niejako ulepszenie infrastruktury tradycyjnego systemu finansowego. Na pierwszy rzut oka coś, z co wydaje się czymś nie do końca złym. Nowy kandydat na prezydenta stwierdził:
“W latach 2008-2022 Rezerwa Federalna współpracowała z garstką wielkich banków, by w ciągu 15 lat wydrukować 10 bilionów dolarów – tysiącletnie bogactwo. Bonanza dla bankierów. Kryptowaluty takie jak Bitcoin dają ludziom drogę ucieczki ze strefy zagrożenia na czas, gdy ta bańka nieuchronnie pęknie.”
Strach przed CBDC
W dalszej części swojej relcji Kennedy Jr. nakreślił głównie niebezpieczeństwa związane z CBDC. Według niego, cyfrowy pieniądz banku centralnego jest ostatecznym mechanizmem nadzoru i kontroli społecznej. Jak ujął to Balaji Srinivasan, “rozróżnienie między FedNow a CBDC jest ważne z technicznego punktu widzenia, ale nie z punktu widzenia wolności obywatelskich.”
Ponadto Kennedy Jr. zgadza się z dziennikarzem Nic Carterem, który napisał 8 lutego, że Biały Dom, wraz z innymi władzami w Ameryce, rozpoczął atak na kryptowaluty. Coraz trudniej jest kryptowalutom znaleźć partnerów bankowych, a bramy między systemami kryptowalut i fiat zaczynają się zamykać – zauważył Kennedy Jr.
Kolejne wybory w USA zaplanowano na 5 listopada 2024 roku. Kennedy Jr. ma więc jeszcze trochę czasu, aby zwiększyć swoją popularność. Obecnie posiada on ok. 900 000 obserwujących, więc zajęcie najwyższego stołka wydaje się mało prawdopodobne.