W Stanach Zjednoczonych kilku kandydatów z Partii Republikańskiej wzięło udział w debacie wyborczej. Niektórzy z nich otwarcie sympatyzują z branżą kryptowalut i wzywają do reform jej regulacji. Ogólnie rzecz biorąc, niektórzy Republikanie liczą na wsparcie dla kryptowalut, ponieważ liczba posiadaczy aktywów cyfrowych wśród potencjalnych wyborców znacznie wzrosła na przestrzeni lat. Przyjrzyjmy się obietnicom i podejściu do kryptowalut najpopularniejszych kandydatów.
Retoryka kandydatów na prezydenta USA dotycząca kryptowalut to ważny temat. Mimo to Stany Zjednoczone są dziś jednym z tych państw, w których aktywnie tworzy się problemy dla aktywów cyfrowych i powiązanych z nimi firm. Przede wszystkim należy tu wspomnieć o czerwcowych pozwach Komisji Papierów Wartościowych przeciwko największym giełdom kryptowalut Binance i Coinbase.
Ponadto przedstawiciele władz w Stanach Zjednoczonych aktywnie walczą z narzędziami zapewniającymi prywatność i anonimowość. Na przykład wczoraj okazało się, że Biuro Kontroli Aktywów Zagranicznych Departamentu Skarbu USA (OFAC) dodało Romana Semenova, współzałożyciela krypto miksera Tornado Cash, do listy specjalnie wyznaczonych obywateli i osób zablokowanych (SDC). Poprawiono również adresy Semenova w sieci Ethereum. Oznacza to, że teraz obywatele USA i amerykańskie firmy nie mogą wchodzić z nimi w interakcje.
Ponadto wczoraj FBI zatrzymało innego współzałożyciela platformy, Romana Storma. Wspomniani deweloperzy są oskarżeni o spisek w celu prania pieniędzy, prowadzenie działalności związanej z transferem pieniędzy bez odpowiednich zezwoleń, a także obchodzenie sankcji. Platforma została początkowo zablokowana w sierpniu 2022 roku, o czym pisaliśmy m.in. w tym materiale.
Co stanie się z kryptowalutami w USA?
Ron DeSantis
Pierwszym popularnym kandydatem Republikanów jest gubernator Florydy Ron DeSantis. Wyraża on poparcie dla Bitcoina od pierwszego dnia swojego oficjalnego udziału w wyborach. DeSantis uważa, że reelekcja obecnego prezydenta Joe Bidena doprowadzi do negatywnych konsekwencji dla rynku.
“Masz pełne prawo do interakcji z Bitcoinem. Jedynym powodem, dla którego ludzie w Waszyngtonie go nie lubią, jest to, że go nie kontrolują.”
Ważne jest, aby zrozumieć, że retoryka przeciwko Josephowi Bidenowi wynika z jego przynależności do Demokratów i chęci jego rywali do wygrania następnych wyborów prezydenckich. Dlatego też, nawet jeśli niektórzy Republikanie otwarcie opowiadają się za popularyzacją kryptowalut w USA, ich wybór może teoretycznie niczego nie zmienić. Wciąż jednak pozycja dolara jest dla amerykańskiego prezydenta większym priorytetem niż jasność w kwestii regulacji Bitcoina i innych kryptowalut.
DeSantis skrytykował również cyfrowe waluty banku centralnego (CBDC), które pozwalają bankierom aktywniej kontrolować to, co dzieje się z finansami obywateli. Kiedyś powiązał pojawienie się CBDC z chęcią władz do ścisłej kontroli przepływów finansowych ludności. Ponadto DeSantis jest gotów dołożyć wszelkich starań, aby projekt CBDC przynajmniej na Florydzie nie stał się rzeczywistością.
Vivek Ramaswamy
Drugim kandydatem jest biznesmen i polityk Vivek Ramaswamy. Podobnie jak DeSantis, jest on zwolennikiem wspierania rozwoju rynku kryptowalut. Jakiś czas temu polityk stwierdził:
“Thomas Jefferson wydobywałby dziś Bitcoina, nie mam co do tego wątpliwości. Jest on uosobieniem Ameryki. Jest tym, kim jesteśmy jako istoty ludzkie.”
Takie sformułowanie może być postrzegane jako manipulacja. Thomas Jefferson był trzecim prezydentem Stanów Zjednoczonych w 1801 roku, więc mówienie o jego możliwej miłości do Bitcoina w tym czasie jest tylko niepopartym niczym założeniem.
Podczas swojego wystąpienia na konferencji Bitcoin 2023 w maju, Ramaswamy powiedział, że Bitcoin nie jest papierem wartościowym. Skrytykował również Rezerwę Federalną USA za próbę odgrywania roli “boga finansów” oraz administrację Bidena za inicjatywę zatwierdzenia 30-procentowego podatku dla górników kryptowalut.
Podczas konferencji Ramaswamy zauważył, że jednym z jego głównych celów kampanii jest zreformowanie amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Wezwał uczestników wydarzenia do zapewnienia mu udziału w debacie poprzez przekazanie BTC na jego kampanię oraz do uczynienia roku 2024 “referendum w sprawie zdrowego pieniądza w Stanach Zjednoczonych”.
Tim Scott
O republikańską nominację prezydencką ubiega się również senator z Karoliny Południowej Tim Scott. Jest on członkiem Senate Financial Innovation Caucus, który omawia regulacje dotyczące aktywów cyfrowych, stablecoinów i CBDC.
Scott był współwnioskodawcą ustawy, która miała na celu zdefiniowanie aktywów cyfrowych jako legalnego narzędzia inwestycyjnego. Niestety, inicjatywa ta nie powiodła się w głosowaniu.
W lutym 2023 r., podczas przesłuchania przed Senacką Komisją Bankową, Tim Scott wysunął zarzuty wobec amerykańskiej SEC. Uważa on, że regulator ponosi częściową winę za upadek giegiełdy kryptowalut FTX, który miał miejsce w listopadzie ubiegłego roku. Gdyby SEC wiernie wypełniała swoje obowiązki, można by było tego uniknąć.
Doug Burgum
Z drugiej strony, gubernator Dakoty Północnej Doug Burgum praktycznie nie wypowiadał się publicznie na temat Bitcoina. W jego przypadku na uwagę zasługuje tylko jedno wydarzenie – otwarcie centrum danych w stanie. Podczas publicznego przemówienia na cześć dnia otwarcia, Burgum podkreślił znaczenie rozwoju przemysłu wydobywczego kryptowalut.
Na scenie debaty pojawiło się również kilku republikańskich kandydatów, którzy nie wypowiedzieli się publicznie na temat kryptowalut w ogóle. Należą do nich były gubernator New Jersey Chris Christie, była ambasador ONZ Nikki Haley, były gubernator Arkansas Asa Hutchinson i były wiceprezydent Mike Pence.
Główny kandydat Republikanów w osobie byłego prezydenta USA Donalda Trumpa nie mógł wziąć udziału w debacie. Niemniej jednak wśród wyborców w obozie zwolenników Partii Republikańskiej to właśnie Trump cieszy się największą popularnością. Wcześniej niepochlebnie wypowiadał się o kryptowalutach. Jednak niedawno okazało się, że w jego krypto portfelach znajdują się miliony dolarów w cyfrowych aktywach. Otrzymał je po sprzedaży własnej kolekcji NFT.
Ewentualne zwycięstwo jednego z Republikanów w wyborach nie oznacza jeszcze globalnej zmiany nastawienia władz do kryptowalut. Mimo to, dziś starają się oni w ten czy inny sposób przyciągnąć nowych fanów wszelkimi możliwymi sposobami. Dlatego składają obietnice wyborcze, które niekoniecznie zostaną spełnione. Najlepszą strategią jest więc śledzenie wypowiedzi polityków i porównywanie ich z przyszłymi działaniami w przypadku ich wyboru na prezydenta USA.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
