JPMorgan Chase & Co, gigantyczny amerykański bank inwestycyjny, martwi się o Tether. Kapitalizacja rynkowa największego stablecoina na rynku, szybko zbliża się do 100 miliardów dolarów. Chociaż już kilkakrotnie “zademonstrowali” (na swój sposób), że posiadają odpowiednie rezerwy, wciąż są tacy, którzy w to nie wierzą. JPMorgan dołącza teraz do tej grupy.
Dlaczego JPMorgan martwi się o Tether?
W nowym raporcie gigant bankowy sugeruje, że brak “zgodności” (zakres, w jakim Tether przestrzega prawa) i “brak przejrzystości” stanowi znaczące ryzyko dla całego ekosystemu kryptowalut.
Dyrektor generalny Tether, Paolo Ardoino, nie chce jednak mieć nic wspólnego z krytyką. Twierdzi, że wiodąca pozycja Tether jest w rzeczywistości niezbędna dla branży i rynków, które w dużym stopniu opierają się na stablecoinach.
Dyrektor generalny Tether uważa, że dominacja jego firmy jest szczególnie negatywna dla konkurentów, w tym podmiotów z branży bankowej (co oczywiście jest przytykiem w stronę JPMorgan).
Według Ardoino każda z tych stron chce odnieść podobny sukces. Ponadto wskazuje on, że Tether faktycznie robi wszystko, co w jego mocy, aby współpracować z władzami.
Czy JPMorgen wejdzie na rynek stablecoinów?
Nawiasem mówiąc, nie byłoby wcale szalone, gdyby JPMorgan również wypuścił stablecoina w dolarach, którym bezpośrednio konkurowałby z Tetherem. Dlaczego nie? W końcu Tether osiąga miliardy dolarów zysku rocznie, zatrudniając zaledwie 50 pracowników.
Nie ma banku, który mógłby dorównać Tetherowi. Z tego powodu niektóre podmioty z branży finansowej mogą z dużą zazdrością przyglądać się krypto firmie.
Możliwość powstania JPMorgan Coin może spowodować poważne problemy dla Tether. JPMorgan zrobi wszystko, by pokazać, że jest partnerem, któremu można zaufać.
Wiele osób prawdopodobnie uwierzy w tę wersję, ale poniekąd jest ona prawdziwa. Dlaczego? Ponieważ JPMorgan musi przestrzegać znacznie surowszych przepisów i regulacji niż Tether.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
