Ekosystem kryptowalut szybko się rozwija. Ale tam, gdzie więcej możliwości, tam większy tłum i więcej potencjalnych oszustw i wyzwań dla branży.
Dorota Uszyńska i Maciej Jamiołkowski z Nethone rozmawiają o tym jak zmienia się rynek, dlaczego krypto staje się tak popularne i przede wszystkim, jak uchronić portfele i giełdy przed stratami wynikającymi z oszustw internetowych.
Rosnący problem oszustw krypto
Dorota Uszyńska (DU): Kryptowaluty cały czas zyskują na popularności. Z końcem września liczba użytkowników portfeli krypto na świecie wyniosła ponad 54 miliony i cały czas rośnie! W maju 2020 kapitalizacja rynkowa kryptowalut wyniosła 265,5 miliardów USD – przy największym udziale Bitcoina, stanowiącym 68% rynku. Imponujące, prawda? A co jeśli powiem Ci, że dzienna wartość transakcji BTC wynosi 6 miliardów USD i jest to trzeci największy co do wartości rodzaj transakcji, tuż po płatnościach kartami Visa i MasterCard? Nawet karty American Express mają mniejszy udział w rynku.
Maleje zaufanie do “tradycyjnych” pieniędzy
DU: Przyjrzyjmy się przykładom ze wschodzącego rynku kryptowalut. Słyszałeś, że Turcja jest krajem o największej adopcji kryptowalut na świecie? MJ: Tak, wyraźnie widać, że oryginalne założenia kryptowalut – decentralizacja i niezależność od banków – znajdują swoich zwolenników. Sytuacja ekonomiczna Turcji mocno uderza w wartość tureckiej Liry. Wielu ludzi w Turcji postrzega kryptowaluty jako sposób na przetrwanie spowolnienia gospodarczego, więc inwestują w nie masowo. Spójrz na poniższy wykres. Widać na nim wyraźne wzrosty inwestycji w krypto za każdym razem gdy Lira notuje mocniejsze wahania.
Łatwiej się schować w dużym tłumie
MJ: Tak, a im większy tłum, tym łatwiej zachować anonimowość oszustom. W samym 2019 zostało skradzionych 292 milionów USD z 11 największych giełd krypto. I trzeba powiedzieć, ten segment rynku będzie atrakcyjny dla fraudsterów. DU: Bo nie jest wystarczająco uregulowany? MJ: Raczej powiedziałbym, że wcale. Kryptowaluty i blockchain są z nami już całkiem długo, ale ciągle jest to finansowy Dziki Zachód. Niektóre rządy wykazują całkiem pozytywne nastawienie do Bitcoina, wydając nawet przewodniki wspierające początkowych użytkowników w inwestycjach. Inne natomiast pozostają niezdecydowane, nie wydając nawet oficjalnych decyzji dotyczących legalności lub akceptacji. Co więcej, niektóre rządy boją się utraty władzy w związku z adopcją krypto i przejściem w stronę zdecentralizowanej ekonomii. Niektóre kraje, jak na przykład Chiny, Rosja czy Kolumbia kompletnie zdelegalizowały Bitcoina i inne kryptowaluty – zarówno pod względem ich używania, jak i inwestowania.Kryptowaluty w Darknecie
DU: No muszę to powiedzieć – krypto w końcu jest walutą Darknetu. I najczęściej skradzione kryptowaluty nie są kradzione “dla sztuki”, ale zwykle w celu wykorzystania ich dla innych celów kryminalnych. Wiedziałeś, że wartość transakcji z udziałem Bitcoina w “sklepach” w Darknecie skoczyła o 65% w pierwszym kwartale 2020? Wzrosła także adopcja tak zwanych mikserów.
Jak zabezpieczyć firmę krypto?
DU: Ok, spróbujmy zatem znaleźć te najsłabsze, najczęściej atakowane przez oszustów punkty i powiedzieć jak firmy zapobiegają stratom, zabezpieczają przychody i budują to wielokrotnie wspomniane zaufanie. MJ: Żeby to zrobić musimy powiedzieć o dwóch najbardziej wrażliwych obszarach, w których użytkownicy wchodzą w reakcję z platformą czy serwisem: jest to giełda, gdzie kupują kapitał i portfel, gdzie go trzymają i dokonują różnych transakcji. Jeszcze w zeszłym roku głównym problemem były oszustwa przy wymianie fiat-krypto. W tym roku z kolei obserwujemy znaczny wzrost przejęć kont użytkowników (account takeover). Dodatkowo wiele firm zdecydowało się wprowadzić obsługę kart kredytowych i debetowych na ich platformach, a karty są jednym z ulubionych narzędzi fraudsterów. Mamy zatem 3 kluczowe punkty interakcji do zabezpieczenia: moment rejestracji i logowania, moment płatności w trakcie wymiany walut i moment dokonywania transakcji z portfela.
Konkluzja
Krypto rośnie i będzie rosnąć, a fraudsterzy zawsze będą dwoić swoje wysiłki, żeby dobrać się do zasobów firm z branży. Zaczynają od uderzania w słabe punkty infrastruktury IT, próbują różnych metod SCAM, przejmują konta użytkowników czy wykorzystują skradzione karty do kupienia kryptowalut. I nie oznacza to, że oberwą tylko użytkownicy końcowi, ale także firmy działające w branży, tracąc swoją wiarygodność i notując straty z tego tytułu. Czas zabezpieczyć swój portfel i giełdę, bez dodawania kolejnych kroków i formularzy, bez utrudniania tego użytkownikom końcowym i co dla nich ważne, bez naruszania ich anonimowości. Wyjaśnienie: Poglądy wyrażone w tym artykule są poglądami autorów i niekoniecznie reprezentują lub odzwierciedlają poglądy BeInCrypto. Nota o autorach: Maciej Jamiołkowski Senior Business Development Executive, Nethone Pasjonat nowych technologii, od początku kariery rozwija się w firmach, korzystających z najnowszych osiągnięć z zakresu big data, machine learningu czy artificial intelligence. W Nethone zajmuje się dostarczaniem narzędzi do walki z cyberprzestępcami dla firm z sektora krypto i digital goods and services. Dorota Uszyńska Senior Business Development Specialist, Nethone Entuzjastka produktów i usług z misją. Od wielu lat związana z sektorem IT, zajmuje się promocją nowych technologii. W Nethone prowadzi działania edukacyjne, m.in. serię Crypto Talks by Nethone czy niekomercyjny serwis informacyjny z newsami ze świata cyberbezpieczeństwa.Zbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIKZbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIK
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
Sponsorowane
Sponsorowane