Od kilku tygodni na rynku kryptowalut można zaobserwować ciekawą tendencję. Liczba nowych adresów Bitcoin znacząco rośnie, co może świadczyć o powrocie małych inwestorów.
W artykule omówimy, co ten wzrost oznacza dla rynku oraz jakie mogą być jego konsekwencje dla ceny BTC w przyszłości. Czy rzeczywiście mali inwestorzy wracają na rynek, a może to jedynie chwilowy trend? Dowiedz się więcej w dalszej części artykułu.
Wzrost liczby nowych adresów
Od listopada 2023 roku liczba nowych adresów Bitcoin systematycznie spadała. Wielu analityków uznało to za zły znak, interpretując spadek jako oznakę zmniejszenia zainteresowania rynkiem kryptowalut, zwłaszcza wśród małych inwestorów. Wyglądało na to, że nowe osoby nie wchodziły na rynek tak często jak wcześniej.
Jednak ostatnie tygodnie przyniosły zmianę tej tendencji. Od 7 czerwca 2024 roku, kiedy liczba nowych adresów osiągnęła najniższy poziom 203 536, ich liczba wzrosła i waha się obecnie między 286 000 a 337 000. Ta zmiana jest odbierana jako pozytywny sygnał. Większa liczba nowych adresów może wskazywać na powrót małych inwestorów, co może wzmocnić rynek i zapewnić stabilniejszą podstawę dla przyszłego wzrostu wartości Bitcoin.
Wahania kursu Bitcoina
Pomimo wzrostu liczby nowych adresów, kurs Bitcoin wciąż wykazuje znaczące wahania. 5 sierpnia 2024 roku cena spadła do 49 221 USD, aby już trzy dni później, 8 sierpnia, ponownie wzrosnąć powyżej 62 000 USD. Takie zmiany wywołują mieszane reakcje wśród analityków.
Benjamin Cowen, założyciel ITC Crypto, ostrzega przed potencjalnym “death cross” na rynku. To techniczne zjawisko, tłumaczone na polski jako krzyż śmierci, w którym średnia cena z ostatnich 50 dni spada poniżej średniej ceny z 200 dni. Cowen podkreśla, że ważne jest, aby Bitcoin utrzymał się powyżej poziomu 62 000 USD.
Z drugiej strony, analityk Timothy Peterson zwraca uwagę na historyczne dane, które pokazują, że Bitcoin często dobrze sobie radzi po pojawieniu się “death cross”. Od 2015 roku cena wzrosła w 62% przypadków w ciągu 60 dni po takim zdarzeniu.
Rosnące zainteresowanie ETF’ami na Bitcoin
Oprócz wzrostu liczby nowych adresów i wahań kursu, pozytywnym sygnałem jest również rosnące zainteresowanie funduszami ETF związanymi z Bitcoinem w Stanach Zjednoczonych. Tylko w czwartek do tych funduszy napłynęło 192,56 mln USD. Największym zwycięzcą był IBIT ETF przez BlackRock, który przyciągnął 157,6 mln USD.
WisdomTree’s BTCW także odnotował imponujący wynik, przyciągając 118,52 mln USD, co jest ponad dziesięciokrotnie większym wynikiem niż ich poprzedni rekord. Nie wszystkie fundusze jednak radziły sobie równie dobrze. GBTC zarządzany przez Grayscale stracił 182,94 mln USD.
Pomimo pewnych strat, całkowita wartość środków zgromadzonych w 12 bitcoinowych ETF’ach od momentu ich uruchomienia w styczniu 2024 roku wynosi już 17,43 mld USD. To pokazuje rosnącą akceptację i zainteresowanie tego typu instrumentami finansowymi.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
