Instytucje wydają się dziwnie nieobecne podczas wahań Bitcoina

Wyjątkowo niestabilne Bitcoin i inne aktywa krypto dokonały w tym miesiącu bardzo mocnych ruchów. Co ciekawe, wygląda na to, że inwestorzy instytucjonalni w dużej mierze wycofali się z handlu bitcoinami podczas ostatnich ruchów cen.

Szalona jazda dla traderów Bitcoina

Po spędzeniu znacznej części na wzrostach w 2020 r., w lutym bitcoiny osiągnęły niemal 10 400 dolarów. Od tego czasu notujemy tendencję spadkową. Jak poinformował BeInCrypto, zerwanie umowy między OPEC a Rosją w związku z coraz pogarszającą się pandemią koronawirusa spowodowało wyprzedaż ropy naftowej, co miało efekt domina na inne rynki. Bitcoin nie uniknął uderzenia. W dniach 12–13 marca kryptowaluta gwałtownie spadła w wyniku największego jak dotąd krótkoterminowego spadku. BTC na niektórych giełdach spadł poniżej 4000 dolarów. Od tamtej pory cena odbiła się, a ostatnio Bitcoin kosztuje około 6650 USD. Niektórzy analitycy uważają, że ostatnie pakiety bodźców stymulujących z banków centralnych na całym świecie zainspirowały nową presję zakupową. Jednak, jak wcześniej informował BeInCrypto, wciąż dużo pieniędzy jest ulokowanych w stablecoinach. Sama kapitalizacja rynkowa walut cyfrowych, takich jak USDT i USDC, pokazuje w tej chwili, jak niepewni inwestorzy są w następnym ruchu Bitcoin. Gdziekolwiek zmierza cena Bitcoina, jedną z godnych uwagi cech niedawnej zmienności jest to, jak nieobecni inwestorzy futures byli w trakcie ruchów. Jak zauważył szef działu badań TradeBlock, John Todaro, wolumen kontraktów futures na CME, zdecydowanie największy system obrotu dla instrumentów pochodnych Bitcoin, był znacznie niższy w stosunku do obrotu giełdami spot, niż zwykle.

Did institutions sit out this recent bout of #bitcoin volatility?

While bitcoin (XBT/USD) spot trading volumes for the month of march reached near term highs, CME futures volumes hit recent lows. pic.twitter.com/O9TPUFyST9

— John Todaro (@JohnTodaro1) March 27, 2020

Traderzy zazwyczaj lubią zmienność

Todaro zauważa, że ​​obroty na giełdach kryptowalut (spot) były najwyższe od czasu zmienności, która doprowadziła Bitcoin do prawie 14 000 dolarów w lipcu ubiegłego roku. Wolumen obrotu kontraktami futures na CME jest jednak zbliżony do najniższego poziomu w tym samym okresie. Todaro pyta, czy inwestorzy instytucjonalni odpuścili ostatnie ekstremalne ruchy Bitcoina. Ponieważ grupa CME zezwala akredytowanym inwestorom na handel kontraktami futures na Bitcoiny, a większość instytucji nie miałaby możliwości handlu kryptowalutami w zasadniczo nieuregulowanym sektorze, wydaje się to słusznym wnioskiem. Biorąc pod uwagę powszechną ostatnio zmienność na rynkach światowych, prawdopodobne jest, że osoby z kapitałem do handlu kontraktami futures na bitcoiny CME mają teraz pilniejsze interesy w innych krajach. Jak wcześniej informował BeInCrypto, wolumen kontraktów futures zwykle rośnie w czasach podwyższonej zmienności Bitcoina.