Wczoraj po raz kolejny pojawiły się najnowsze dane dotyczące inflacji (CPI) ze Stanów Zjednoczonych, opublikowane przez Bureau of Labor Statistics. Co pokazują? Inflacja w listopadzie nieco się ochłodziła w porównaniu z miesiącem wcześniej. Wyniosła bowiem 7,1% rok do roku. Oznacza to miesięczny wzrost w listopadzie o zaledwie 0,1%.
CPI USA
Ekonomiści i analitycy przewidywali miesięczny wzrost o 0,3%. Tak więc inflacja po raz kolejny nie jest najgorsza. To dobra wiadomość dla w zasadzie całej gospodarki. Wciąż jednak musimy czekać na oświadczenia amerykańskiego banku centralnego, czyli Rezerwy Federalnej.
SponsoredOczekuje się, że Fed tym razem podniesie stopy procentowe o 50 punktów bazowych. Oznaczałoby to, że twarda polityka banku centralnego może ulec pewnemu złagodzeniu. Prognozę tę wzmacniają oczywiście nowe dane o inflacji. Przecież podnoszenie stóp procentowych odbywa się głównie po to, aby ją wyhamować.
Spadek tempa inflacji w listopadzie nie gwarantuje jednak, że Fed złagodzi politykę. Jeszcze w tym tygodniu dowiemy się, co postanowi bank centralny.
Kurs Bitcoina
W wyniku pozytywnych wiadomości, kurs Bitcoina (BTC) wykazywał zwiększoną zmienność. Cena wystrzeliła w górę, gdy pojawiły się dane o CPI. BTC na krótko dotarł nawet do 18 000 USD, którego nie widzieliśmy od początku listopada!
W ciągu około 2 minut cena króla kryptowalut zdołała wzrosnąć o prawie 3%. Następnie skonsolidowała się na poziomie 18.000 dolarów. W chwili pisania tego tekstu cena BTC wciąż znajduje się powyżej 17 700 dolarów.
To, że cena gwałtownie reaguje na dane o inflacji, nie jest oczywiście żadnym zaskoczeniem. Praktycznie w każdym miesiącu ma miejsce taka sytuacja. Ogłoszenie ważnych danych gospodarczych w Stanach Zjednoczonych po prostu idzie w parze ze zmiennością na rynkach kryptowalut i akcji.
