Polski inwestor i krypto-entuzjasta dzieli się swoją historią, która ma być przestrogą dla początkujących i doświadczonych inwestorów. Rynki kryptowalut przyciągają wielu entuzjastów swoją dynamiką i obietnicą szybkich zysków.
Historia Pawła Ziętka, polskiego inwestora, pokazuje, jak łatwo można stracić ogromne pieniądze. W tym artykule przedstawimy jego doświadczenie, wnioski i rady, które mogą uratować Twój portfel.
Historia polskiego inwestora: Książkowy sukces do czasu
Paweł Ziętek rozpoczął swoją przygodę z kryptowalutami w 2020 roku, odkładając pierwsze 100 000 PLN z pracy w Wielkiej Brytanii. Po godzinach, mimo wymagającej pracy na kuchni, intensywnie śledził rynki kryptowalutowe. Z czasem zaczął zarabiać więcej na altcoinach niż na swojej pełnoetatowej pracy, co skłoniło go do powrotu do Polski i pełnego zaangażowania w inwestowanie.
Sukces Pawła był oparty na następującej strategii: regularne realizowanie zysków, unikanie dźwigni finansowej i wypłacanie wkładu. Dzięki temu do końca 2021 roku zgromadził pokaźne zyski. Jednak euforia i brak ostrożności doprowadziły go do popełnienia jednego fatalnego błędu. Pod wpływem emocji Ziętek zainwestował w altcoina na dźwigni 1:5. Ta decyzja kosztowała go fortunę. Paweł dzieląc się swoim przeżyciem napisał:
„Jako podekscytowany 21 latek, król życia w obrzydliwej euforii wpadłem na najgorszy pomysł w swoim życiu.”
Pomimo braku wcześniejszego doświadczenia z dźwignią, polski inwestor zdecydował się na pozycję o wartości 10 000 PLN. Z czasem cena altcoina spadała, a Paweł, zamiast zamknąć stratną pozycję, zdecydował się na gridowanie, czyli dokupowanie na spadkach. Ostatecznie wartość jego pozycji wzrosła do 180 000 PLN.
W dniu krachu rynku, spowodowanego upadkiem projektu LUNA, cena altcoina gwałtownie spadła, a cała pozycja Pawła została zlikwidowana. W jednej chwili stracił ponad połowę swojego portfolio. Strata 180 000 PLN była dla niego życiową lekcją. Polski inwestor napisał:
„3 razy płakałem, przez co najmniej miesiąc nie mogłem się pozbierać.”
Rady dla inwestorów – krok do przodu i nauka na błędach
Historia Pawła Ziętka niesie kilka kluczowych wniosków. Po pierwsze, emocje i euforia są największymi wrogami inwestora. Brak pokory oraz nadmierna pewność siebie mogą prowadzić do katastrofalnych błędów. Po drugie, zarządzanie ryzykiem i ochrona kapitału są ważniejsze niż dążenie do maksymalizacji zysków.
Polski inwestor podkreśla, że rynki kryptowalut są nieprzewidywalne, a chciwość często przesłania zdrowy rozsądek. Regularne realizowanie zysków oraz unikanie ryzykownych narzędzi, takich jak dźwignia, może uchronić przed poważnymi stratami.
Mimo bolesnej straty Paweł Ziętek uważa, że doświadczenie to uczyniło go dojrzalszym inwestorem. Jego historia to przestroga dla wszystkich, którzy chcą odnosić sukcesy na rynku kryptowalut. Warto pamiętać, że ochrona kapitału to fundament długoterminowego sukcesu. Rynek krypto może oferować ogromne możliwości, ale równie łatwo może pozbawić inwestora wszystkiego.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut przez BeInCrypto, kliknij tutaj.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.